Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Chyba masz rację, a my kombinujemy

delia pisze:

Husarz eksterierowo bardzo podobał sie panu sędziemu - jego szata, głowa oraz ruch ale bardzo nie podobały mu sie jego żebra...

A czy nie chodziło mu o to że jest za chudy? może się mylę ale chyba na światowej w Opolu sędzia też coś wspomniała, że trochę zbyt szczupły. Swoją drogą lepszy chudy niż beczkowaty

Dla Pani sędziny z Opola każdy może być zbyt szczupły. Ona lubi ciężki typ. Husi jest akurat moim zdaniem. Może tak być, że pies jest piękny ale stojąc w stawce z jeszcze piękniejszymi psami wypada gorzej. Być może gdyby był zgłoszony do otwartej dostałby dosk i jeszcze CWC do kompletu. O Zbyszku dowiedziałam się, że "się postarzał" Zawsze miał lekko rozjaśnioną mordkę. Bynajmniej wcale nie bardziej niż kiedyś. Ale sędzia ma władzę i bardzo krótka chwilę na podjęcie decyzji. Zupełnie nie ma się co dopatrywać w opisach jakichś głębszych treści.

Co do Husarza to nie wydaje mi się żeby chodziło o wagę. Na moje mało doświadczone oko Ural jest chudszy od Husarza.
Szczerze mówiąc to jeszcze nie głaskałam ogara u którego między skórą, a żebrami było tak mało tłuszczyku! Choć bardziej by tutaj pasowało określenie postawy atletycznej/użytkowej.
Swoją drogą dziwne jest to, że sędzia nie wskazuje "wady psa" tylko część ciała która mu się nie podoba... Ania teraz nie wie jak działać z tymi żebrami, żeby było dobrze... Poprzycinać, powyginać inaczej czy co?!
Aee tak na poważnie dla mnie Husi jest pięknym ogarem i jak najbardziej zasługuję na ocenę doskonałą, choć byłam święcie przekonana że jest on nieco starszy. Wygląda bardzo dojrzale
Ural też piękny. Jak najbardziej zgadzam się z oceną sędziego. Zasługuje na ten tytuł.
Taki nam się "tatuś" cudny trafił
Oczywiście Basior jak zwykle piękny, ciemny, mocny.
QZIA- racja z tymi psami. Było na co popatrzeć! Użytki i championy "palce lizać" Młodzież też super, tylko czekać na nowe championy.
Szkoda, że pogoda nie dopisała, Bachu cały roztrzęsiony był, chyba musi więcej czasu na podwórku spędzać, a nie pod pierzynką No i oczywiście nasz odwieczny problem gonitwy na ringu. Zazwyczaj na wystawie biega sam, a tu nagle go jakieś psy gonią. A później w opisie, że ogon wysoko.
Ogólnie rzecz biorąc, sędzia się spisał. Zgodziłabym się z prawie każdą oceną
Szkoda, że suczek nie zdążyłam obejrzeć, ale jeszcze w życiu nie miałam tak szalonej wyprawy.
Gratulacje dla wszystkich ogarków.
Zazdroszczę tym którzy mogą teraz być we Wrocławiu
Liczę na obszerną fotorelację!

Wspomnień czar
Troszkę fotek około ringowych i tych z ringu

Ciąg dalszy wystawowych zmagań...

i jeszcze troszkę

Coogarki na deser

Buuuuu, bez podpisów

Tak na szybko wrzucałam..nie wiedziałam nawet czy ktoś zajrzy do "staroci"

kasiawro pisze: Jaka sunia została najlepszą suką hodowlaną?

Ponawiam pytanie z tamtego roku, ktoś mi powie ?