
Ten spacer był dosc długi i intensywny... jeszcze się pomyliłam wracając i wlazłam w młodnik, jakieś krzaczory... za to widzialam sarnę i 2 bażanty

Niestety nie jestem w stanie im swoim sprzętem zrobic zdjęcia... pozostaje tylko wewnętrzny zachwyt, dobry humor i motywacja do robienia teraz projektu i do wstania jutro do pracy
