Zginęła Zadra - WRÓCIŁA DO DOMU!
- Krzych
- Posty: 41
- Rejestracja: niedziela 24 cze 2012, 21:43
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Wąsosz
- Kontakt:
Re: Zginęła Zadra
Widzę,że zrobiłaś wszystko ,co trzebaw takiej sytuacjii.Teraz zacznij rozmawiać z ludżmi,bardzo uważnie miło i niespiesznie(pies może być bliżej niż sądzisz).Powodzenia!...Ps.mój "rekord"-sunia odnaleziona po miesiącu
- weszynoska
- Posty: 4959
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
- Gadu-Gadu: 9111199
- Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Zginęła Zadra
W przyszłą niedzielę zaczynają się u nas w gminie tzw. zebrania wiejskie.....na pewno jednym z tematów będzie zaginiona Zadra...
za tydzień w następnej wsi..itd....a potem zacznie się pobór podatków przez sołtysów...a potem szczepienia psów przeciw wściekliźnie...
już mam wszystko ogarnięte...ale jak na razie...zero efektów
dzis z rana telefon od jednego z mieszkanców...za górą w kierunku na paśniki szczeka pies..głeboko, tak jak Zadra...
auto i w las....niestety do paśników trzeba mieć lepszy sprzęt...dojechałam do połowy drogi..roztopy, reszta na nogach...łaziłam ze 2 godziny , wołałam, gwizdałam...w oddali słychac szczekanie, ale to takie beznamiętny ujad wilczura uwiązanego na łańcuchu..wow wow wow...
Zadra spiewa jak coonhound , tego nie da się pomyliś z żadnym innym szczekaniem.

za tydzień w następnej wsi..itd....a potem zacznie się pobór podatków przez sołtysów...a potem szczepienia psów przeciw wściekliźnie...
już mam wszystko ogarnięte...ale jak na razie...zero efektów

dzis z rana telefon od jednego z mieszkanców...za górą w kierunku na paśniki szczeka pies..głeboko, tak jak Zadra...
auto i w las....niestety do paśników trzeba mieć lepszy sprzęt...dojechałam do połowy drogi..roztopy, reszta na nogach...łaziłam ze 2 godziny , wołałam, gwizdałam...w oddali słychac szczekanie, ale to takie beznamiętny ujad wilczura uwiązanego na łańcuchu..wow wow wow...
Zadra spiewa jak coonhound , tego nie da się pomyliś z żadnym innym szczekaniem.
- Krzych
- Posty: 41
- Rejestracja: niedziela 24 cze 2012, 21:43
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Wąsosz
- Kontakt:
Re: Zginęła Zadra
Wiem w jakim jesteś stresie.Nie odpuszczaj,tylko staraj się uspokoić.Minęło kilka dni,ona nie błądzi,ona jest u ludzi.Rzecz w tym ,żeby chcieli ci ją oddać.Jeśli trzymają ją zrozmysłem i zamiarem przywłaszczenia,to zniechęci ich Twój upór(wypuszczą albo oddadzą za nagrodę),Rozmawiaj-nie wypytuj,z każdym okolicznym mieszkańcem,mów co najwyżej o wartości emocjonalnej psa dla twojej rodziny.Zadzwoń ,jak zechcesz(694440370)
- weszynoska
- Posty: 4959
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
- Gadu-Gadu: 9111199
- Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Zginęła Zadra
KrzychTak właśnie rozmawiam z ludźmi...że moja Dominika strasznie to przeżywa itp. No szukam...ale psychicznie mam dość, jak juz się ktoś pyta czy się znalazła to reaguję nerwicą
Rozpuscilismy prywatne wici wszędzie w okolicy...wśród znajomych, znajomych znajomych...itp
Myśliwi mają zdjęcia.
Codziennie robię objazd okolicznych miejscowości ogłoszenia wiszą
dzięki za wsparcie

Rozpuscilismy prywatne wici wszędzie w okolicy...wśród znajomych, znajomych znajomych...itp
Myśliwi mają zdjęcia.
Codziennie robię objazd okolicznych miejscowości ogłoszenia wiszą

dzięki za wsparcie
Re: Zginęła Zadra
Może być u ludzi a oni zwyczajnie mogą nie wiedzieć i wcale się nie dziwie ,bo nie wszyscy prowadzą "wiejskie życie " tylko mieszkaja na wsi i do pracy i powrót i nie interesują ich ogłoszenia .Ja tak mam po wsi nie chodzę ,a tam gdzie na spacery ,ludzi praktycznie nie spotykam na szczęście
I to nie musi być okolica ,bo byś już wiedziała .Chociażby Miejsce Piastowe daleko nie jest czy Dukla ,nie mówiąc o Krośnie . Musi być trochę czasu ,żeby ktoś zauważył ,tutaj liczę na dzieci !
Wczoraj późno w nocy jechaliśmy i na drodze "błąkał się " mały piesek ,śpieszyliśmy się ,ale nieco dalej szła chyba matka psa ,więc odpuściliśmy ,bo inaczej siedziałby w samochodzie .To było w jakiejś wiosce ,między domami .Inna sprawa ,że później jednak pytałabym o właścicieli .
Także wydaje mi się ,że tzreba czasu , będzie dobrze !

I to nie musi być okolica ,bo byś już wiedziała .Chociażby Miejsce Piastowe daleko nie jest czy Dukla ,nie mówiąc o Krośnie . Musi być trochę czasu ,żeby ktoś zauważył ,tutaj liczę na dzieci !
Wczoraj późno w nocy jechaliśmy i na drodze "błąkał się " mały piesek ,śpieszyliśmy się ,ale nieco dalej szła chyba matka psa ,więc odpuściliśmy ,bo inaczej siedziałby w samochodzie .To było w jakiejś wiosce ,między domami .Inna sprawa ,że później jednak pytałabym o właścicieli .
Także wydaje mi się ,że tzreba czasu , będzie dobrze !
- weszynoska
- Posty: 4959
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
- Gadu-Gadu: 9111199
- Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Zginęła Zadra
Aniu po wsi psy biegają ciągle...nie można każdego z drogi zbierać bo one jednak jakieś domy mają .
Daliśmy ogłoszenia do wsiowych sklepów...tam co wieczór zbiera się wiejska "śmietanka" gadają przy piwie plotkują co we wsi się dzieje...na takich tez liczę....
Nasza wiejska doktorka tez po wsi nie chodzi...ale gwarantuje Ci że w sklepie wiedzą co na kolacje robi
Ludzie miejscowi się integrują inaczej niż w mieście. Jak u jednego coś się zmieni...to wieczorem w sklepie to się komentuje. Sama nie raz jak po coś wpadam do naszego sklepiku to od razu wiem więcej
Dzis rano przed 8 telefon.....cos brązowego dużego lata koło jednego znajomego..wieś dalej, no to w auto i w drogę...ludzie ras nie rozpoznają opowiadam kolorami wysokością itp..
ale znów fałszywy alarm..brązowy wyżło labrador..pies
Daliśmy ogłoszenia do wsiowych sklepów...tam co wieczór zbiera się wiejska "śmietanka" gadają przy piwie plotkują co we wsi się dzieje...na takich tez liczę....
Nasza wiejska doktorka tez po wsi nie chodzi...ale gwarantuje Ci że w sklepie wiedzą co na kolacje robi

Ludzie miejscowi się integrują inaczej niż w mieście. Jak u jednego coś się zmieni...to wieczorem w sklepie to się komentuje. Sama nie raz jak po coś wpadam do naszego sklepiku to od razu wiem więcej

Dzis rano przed 8 telefon.....cos brązowego dużego lata koło jednego znajomego..wieś dalej, no to w auto i w drogę...ludzie ras nie rozpoznają opowiadam kolorami wysokością itp..
ale znów fałszywy alarm..brązowy wyżło labrador..pies

Re: Zginęła Zadra
Dałam kilka ogłoszeń w internecie. Mam telefony. Ludzie obiecują rozglądać się wokół siebie, mówią, że czasem psa znajdowali na drugim końcu Polski.
Trzymają kciuki, dzwonią do mnie hodowcy, właściciele gończych i innych, coraz więcej ludzi pyta i obiecuje pomóc.
Cieszą mnie takie sygnały
Wrzucam ogłoszenia dalej.
Trzymają kciuki, dzwonią do mnie hodowcy, właściciele gończych i innych, coraz więcej ludzi pyta i obiecuje pomóc.
Cieszą mnie takie sygnały

Wrzucam ogłoszenia dalej.


Re: Zginęła Zadra
Właśnie dostałam informację, że ogłoszenie zostało umieszczone na kilku stronach na fb, oraz na stronach gmin:
Osiek Jasielski, Gmina Dębowiec, Załęże a także ogłoszenie jest na stronie http://www.zaleze.com/zaginela-zadra-co ... ar-polski/" onclick="window.open(this.href);return false;
Bardzo dziękuję redakcji

Osiek Jasielski, Gmina Dębowiec, Załęże a także ogłoszenie jest na stronie http://www.zaleze.com/zaginela-zadra-co ... ar-polski/" onclick="window.open(this.href);return false;
Bardzo dziękuję redakcji




Re: Zginęła Zadra
Super akcja!BasiaM pisze:Dałam kilka ogłoszeń w internecie. Mam telefony. Ludzie obiecują rozglądać się wokół siebie, mówią, że czasem psa znajdowali na drugim końcu Polski.
Trzymają kciuki, dzwonią do mnie hodowcy, właściciele gończych i innych, coraz więcej ludzi pyta i obiecuje pomóc.
Cieszą mnie takie sygnały![]()
Wrzucam ogłoszenia dalej.

Internet to jednak potęga w dziejszych czasach

Ja nie tracę nadziei
