W Radomiu,gończy włoski teraz u AniN MA DOM:)
- ania N
- Posty: 5017
- Rejestracja: piątek 03 kwie 2009, 18:43
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Nasiłów /Puławy
Re: W Radomiu, pies w typie ogara
Pani musi jeszcze dokładnie przeliczyć.
„Jak ktoś chce coś robić to szuka sposobu, jak ktoś nie chce nic robić to szuka powodu."
https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: W Radomiu, pies w typie ogara
Mi też tak wychodzi...eliza pisze:Czyli najwcześniej Bruno/Jurij może opuścić schronisko w czwartek?
Melduję, że posprzątałam



Re: W Radomiu, pies w typie ogara
Najgorzej, że różne fundacje i pazerne ludziki ostrzą sobię ząbki by na nim zarobić kasę
To wszystko jest koszmarne
Pani kierownik wie jednak, przekonałam ją w bardzo miłej rozmowie, że nam można zaufać.
Musimy dotrzymać jednak kwarantanny.
Opowiadałam jej o naszym funduszu i o nas. W końcu kto znajdzie dla Bruna najlepszy z możliwych i doskonały dom jak nie specjaliści gończarze?
Będzie dobrze!
Czyli- do czwartku

To wszystko jest koszmarne

Pani kierownik wie jednak, przekonałam ją w bardzo miłej rozmowie, że nam można zaufać.
Musimy dotrzymać jednak kwarantanny.
Opowiadałam jej o naszym funduszu i o nas. W końcu kto znajdzie dla Bruna najlepszy z możliwych i doskonały dom jak nie specjaliści gończarze?
Będzie dobrze!
Czyli- do czwartku

Re: W Radomiu, pies w typie ogara
Wg mnie doskonały pomysł. Trzeba tak zrobić. Zresztą obiecałam to pani kierownik schronu.beata pisze:...Namierzyłam w internecie klub gończych szwajcarskich we Francji i w Szwajcarii. Może do nich napiszę? Ale nie chcę się wyrywać przed szereg, zresztą mam wątpliwości, czy to coś da.
Ale najpierw go wyjmijmy.
beata: dzięki za wspomożenie funduszu kochana

Eliza: kochana jesteś


Re: W Radomiu, pies w typie ogara
Tzn?bea100 pisze:Najgorzej, że różne fundacje i pazerne ludziki ostrzą sobię ząbki by na nim zarobić kasę![]()
Re: W Radomiu, pies w typie ogara
Tak usłyszałam od pani kierownik. Bez rozwijania tematu.
Re: W Radomiu, pies w typie ogara
Zlicytować na "zbożny" cel, przygarnąć i potem sprzedać, ... Polak potrafi! Słyszałam już o przypadkach adoptowania psów wyglądających na rasowe, bez papierów i sprzedawania ich potem "z ważnych powodów rodzinnych/losowych".hania pisze:Tzn?bea100 pisze:Najgorzej, że różne fundacje i pazerne ludziki ostrzą sobię ząbki by na nim zarobić kasę![]()
Jakiś rekordzista (tylko już nie pamiętam w jakim mieści) adoptował kilkanaście psów, zanim się w schronie połapali, że coś jest nie tak.... W necie był artykuł z jakieś gazety.


- kasianiolek
- Posty: 831
- Rejestracja: środa 16 wrz 2009, 21:50
Re: W Radomiu, pies w typie ogara
Dopiero przeczytałam o akcji wyciągania Bruna. Trzymam kciuki za psa i za zaangażowanych!
- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13068
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: W Radomiu, pies w typie ogara
Ojej ile się dzieje, dobrze że sprawa idzie do przodu.
Słuchajcie skoro on ma czipa nie do odczytania to zapewne jest z zagranicy i pies ma w innym systemie zapis czipa. Ja myślę, że musimy kontakt nawiązać z kołami łowieckimi z tego regionu. Ja jestem skłonna uwierzyć, że pies zgubił się na polowaniu.
AniaN może napisz na łowieckim, że szukamy myśliwych z tej okolicy. Jak byśmy mieli choć jeden numer do myśliwego z tamtych stron to ja zaczęłabym obdzwaniać ich i pytać o kolegów i kolejne numery telefonów.
Pies taki został zauważony na polowaniu nawet przez myśliwego, którego psy nie interesują.
Bea zadzwonie do Ciebie dziś
wczoraj nie mogłam.
Słuchajcie skoro on ma czipa nie do odczytania to zapewne jest z zagranicy i pies ma w innym systemie zapis czipa. Ja myślę, że musimy kontakt nawiązać z kołami łowieckimi z tego regionu. Ja jestem skłonna uwierzyć, że pies zgubił się na polowaniu.
AniaN może napisz na łowieckim, że szukamy myśliwych z tej okolicy. Jak byśmy mieli choć jeden numer do myśliwego z tamtych stron to ja zaczęłabym obdzwaniać ich i pytać o kolegów i kolejne numery telefonów.
Pies taki został zauważony na polowaniu nawet przez myśliwego, którego psy nie interesują.
Bea zadzwonie do Ciebie dziś
