
Marta i Rudolf (Jabol z Jaśminowej Ulicy) :)
Re: Marta i Rudolf (Jabol z Jaśminowej Ulicy) :)
Wrzuciłabyś jakieś nowe zdjęcia 

zAPRASZAM NA ARIOWEGO BLOGA 
http://www.forum.polskigonczy.avx.pl/vi ... 14&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;

http://www.forum.polskigonczy.avx.pl/vi ... 14&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- Rudolf
- Posty: 375
- Rejestracja: niedziela 02 lis 2008, 11:39
- Gadu-Gadu: 2095935
- Lokalizacja: Poznań/ Kalisz
- Kontakt:
Re: Marta i Rudolf (Jabol z Jaśminowej Ulicy) :)
no jakoś serca do bloga nie mam...Ola_Aria pisze:Wrzuciłabyś jakieś nowe zdjęcia


Ale jak będzie ładnie to się poprawię

Marta & Rudolf


Re: Marta i Rudolf (Jabol z Jaśminowej Ulicy) :)
Popraw się, popraw. Jest ładnie!
- makaveli
- Posty: 136
- Rejestracja: piątek 16 kwie 2010, 08:14
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: ożarów mazowiecki
Re: Marta i Rudolf (Jabol z Jaśminowej Ulicy) :)
Sokół serdecznie pozdrawia!
))

Sokół z Rodu Udry i jego rodzinka
- Rudolf
- Posty: 375
- Rejestracja: niedziela 02 lis 2008, 11:39
- Gadu-Gadu: 2095935
- Lokalizacja: Poznań/ Kalisz
- Kontakt:
Re: Marta i Rudolf (Jabol z Jaśminowej Ulicy) :)
Rudolf ma nowego kumpla
Przyjechała do nas sierotka ze schroniska w Józefowie (koło Warszawy) ze złamaną łapką i od razu się zakolegowali. Na razie się poznają, mam nadzieję że zrodzi się z tego wieka przyjaźń 
Oto Rudolf (Jabol z Jaśminowej ulicy) i Jaśmin


Oto Rudolf (Jabol z Jaśminowej ulicy) i Jaśmin

- Załączniki
-
- wspólnie tu pilnujemy.JPG (159.03 KiB) Przejrzano 2543 razy
-
- uczymy się szczekać na 2 głosy.JPG (122.1 KiB) Przejrzano 2544 razy
-
- nikt nie przejdzie niezauważony.JPG (118.8 KiB) Przejrzano 2540 razy
Marta & Rudolf


- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13068
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: Marta i Rudolf (Jabol z Jaśminowej Ulicy) :)
Piękne imię Jaśmin i piękny psiak.
- Rudolf
- Posty: 375
- Rejestracja: niedziela 02 lis 2008, 11:39
- Gadu-Gadu: 2095935
- Lokalizacja: Poznań/ Kalisz
- Kontakt:
Re: Marta i Rudolf (Jabol z Jaśminowej Ulicy) :)
Dziękuję
Imię nadali Jaśminowi pracownicy schroniska, tak się złożyło, że bardzo pasuje do przydomka Rudolfa. Więc to chyba przeznaczenie

Imię nadali Jaśminowi pracownicy schroniska, tak się złożyło, że bardzo pasuje do przydomka Rudolfa. Więc to chyba przeznaczenie

Marta & Rudolf


Re: Marta i Rudolf (Jabol z Jaśminowej Ulicy) :)
Jaśmin piękny!
Piękny zestaw ogarowo- mieszany
A wiesz coś więcej o Jaśminie? Jak na niego trafiliście?
Piękny zestaw ogarowo- mieszany

A wiesz coś więcej o Jaśminie? Jak na niego trafiliście?
- Rudolf
- Posty: 375
- Rejestracja: niedziela 02 lis 2008, 11:39
- Gadu-Gadu: 2095935
- Lokalizacja: Poznań/ Kalisz
- Kontakt:
Re: Marta i Rudolf (Jabol z Jaśminowej Ulicy) :)
Na Jaśmina trafiłam na Facebook'u, miał swój album na stronach schroniska w Józefowie.
Na zdjęciach miał łapkę w gipsie i wyglądał jak kupa nieszczęścia. Jest pieskiem uratowanym z powodzi, razem z 2 innymi psami (jeden utonął). Czytałam wszystkie te smutne psie historie i uznałam, że skoro nie mogę pomóc wszystkim, to przynajmniej jednemu chcę poprawić życie. Jaśmin od początku ujął mnie najbardziej i tak poszło... Było mi o tyle łatwiej, że planowałam w niedalekiej przyszłości zakup drugiego psa. Miał być ogar jest piękny kundelek
Na razie ma złamaną łapkę - w schronisku psy zjadały mu gips, łapka się nie zrastała. Jak tylko do mnie trafił wzięłam go do weterynarza i teraz Jaśmin ma śruby w łapce. Dzięki temu łapka się będzie lepiej i szybciej zrastać. W czasie zabiegu montowania śrub udało się ją nawet wyprostować i pies nie będzie kuleć. Jest coraz bardziej energiczny, ma do mnie coraz większe zaufanie i w ogóle jest przeuroczy. Rudolf trochę zazdrosny jest, ale myślę że się ze sobą zżyją i zazdrość minie.
Na zdjęciach miał łapkę w gipsie i wyglądał jak kupa nieszczęścia. Jest pieskiem uratowanym z powodzi, razem z 2 innymi psami (jeden utonął). Czytałam wszystkie te smutne psie historie i uznałam, że skoro nie mogę pomóc wszystkim, to przynajmniej jednemu chcę poprawić życie. Jaśmin od początku ujął mnie najbardziej i tak poszło... Było mi o tyle łatwiej, że planowałam w niedalekiej przyszłości zakup drugiego psa. Miał być ogar jest piękny kundelek

Na razie ma złamaną łapkę - w schronisku psy zjadały mu gips, łapka się nie zrastała. Jak tylko do mnie trafił wzięłam go do weterynarza i teraz Jaśmin ma śruby w łapce. Dzięki temu łapka się będzie lepiej i szybciej zrastać. W czasie zabiegu montowania śrub udało się ją nawet wyprostować i pies nie będzie kuleć. Jest coraz bardziej energiczny, ma do mnie coraz większe zaufanie i w ogóle jest przeuroczy. Rudolf trochę zazdrosny jest, ale myślę że się ze sobą zżyją i zazdrość minie.
Marta & Rudolf


Re: Marta i Rudolf (Jabol z Jaśminowej Ulicy) :)
Ale historia! Podziwiam
Chyba masz teraz wiecej niz dwa ogary - ten uratowany z nieszczescia Jasmin to sie liczy podwojnie
Fajny psiak z niego
Niech zdrowieje szybko i zaprzyjazni sie z Rudolfem na calego 

Chyba masz teraz wiecej niz dwa ogary - ten uratowany z nieszczescia Jasmin to sie liczy podwojnie

Fajny psiak z niego

