Ta wielka ogarza głowa to tatuś bo babcia nie wykazuje zbyt dużej dawki cierpliwości

Błotko to żaden problem, u nas dziś jest nie lepiej.
Mała ma głupawkę od samego rana i nie wygląda na to, żeby miało jej przejść
Bez przerwy biega, skacze, ustawia towarzystwo a od niedawna strasznie głośno szczeka jak jej coś nie pasuje. Bardzo się cieszę w takim razie, że wzięliśmy tą najspokojniejszą
Pozdrawiam serdecznie Was wszystkich i czekamy na wieści co z resztą maluchów
