Strona 77 z 281

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)

: środa 23 lis 2011, 08:21
autor: weszynoska
ja nie umiem :niewka: przepędzić uroków , ale może jak wszyscy tu zaczniemy pozytywnie myśleć to fatum od Was pójdzie ...

ale jak dziś rano widac poprawę to już jest jakieś światełko w tunelu i na leki Czesna zareagowała. obserwuj, sprawdzaj temperaturę, najgorsza jest ta spadająca a nie rosnąca.

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)

: środa 23 lis 2011, 08:30
autor: BasiaM
Trzymamy kciuki i wszystkie łapy za zwierzaki :piwko:
Zdrówka życzymy :piwko:

Coda już wraca do zdrowia. Przedwczoraj dostała drugi zastrzyk i dziś już nawet kataru nie ma.
Czasami tylko chrząknie śliną i to wszystko.
Uchatek na szczęście zdrowy jak koń :uff:

Jeszcze raz zdrówka i mizianki dla towarzystwa psiego i Helenki :mrgreen:

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)

: środa 23 lis 2011, 08:35
autor: EiMI
Aga trzymamy kciuki!

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)

: środa 23 lis 2011, 08:43
autor: Wilga
Uhh, ale Was dopadło :(.
Wspieramy i pozytywne myśli ślemy znad morza, sił i mocy (także finansowych) życzymy.

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)

: środa 23 lis 2011, 08:49
autor: miszakai
:roll: Trzymajcie się...Czasem tak się skumuluje wszystko, że nei widać światełka w tunelu...Trzymamy kciuki mocno za Czesną...

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)

: środa 23 lis 2011, 08:54
autor: Ewka
A kysz! I trzy razy przez lewe ramię... Może pomoże, nie zaszkodzi na pewno. Trzymajcie się dzielnie, po tym co już było, może być tylko lepiej. Pozdrawiam...

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)

: środa 23 lis 2011, 08:59
autor: EiMI
Kochani, uważam, że
jest wielka potrzeba żeby pomóc w LECZENIU Łycara i Czesnej!!!!
Niewiele możemy zdziałać w sytuacji tak wielkiego kryzysu, ale przynajmniej od kosztów leczenia ciężko chorych psów możemy Agę na ten moment odciążyć.
Być może w innych kwestiach będzie mogła pomóc rodzina, ale chyba na takie niespodziewane i kosztowne okoliczności związane z poważnymi zachorowaniami psów, możemy przekazać część funduszowych zasobów.
Myślę, że poprzecie moją propozycję :P
Kto jest za rączka w górę! Głosy zbieramy na wątku funduszu ogarkowego viewtopic.php?f=51&p=86363#p86363

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)

: środa 23 lis 2011, 09:02
autor: Ania W
Aga...Nie chcę cię straszyć ale jeżeli ona ma ropomacicze to ja poważnie rozważałabym sterylkę.
Wiem, że miałaś plany hodowlane....ale dla mnie to jak deja vu przypadku Udry.
Tam też suka młoda, miała wcześniej szczeniaki (tak informacyjnie, że ciąża przed niczym nie chroni) i była po kryciu, wyszło ropomacicze (moim zdaniem trochę późno rozpoznane) i też było leczenie antybiotykiem, bo suka hodowlana, wybitna eksterierowo (żeby nie było - leczenie sugerował wet)...no i w nocy przyszło takie załamanie, że wet nie zdąrzył dojechać :(
Jeżeli cokolwiek będzie nie tak w wynikach badań - sterylizujcie od razu !

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)

: środa 23 lis 2011, 09:11
autor: aganowaczek
Wiem Aniu. Czekam dziś na wyniki badań. Moje plany hodowlane są zupełnie bez znaczenia - najważniejsze jest zdrowie Czesnej. Jeśli wyniki będą nie tak to sterylizujemy od razu. Muszę zaufać pani doktor, że wie co robi - ona proponuje leczenie ja mogę tylko mieć przekonanie, że zawiozłam sukę do najlepszej w okolicy kliniki.

EiMI - DZIĘKUJĘ BARDZO ZA GEST!
Ale na dzień dzisiejszy z leczeniem antybiotykowym jeszcze sobie poradzę. Jeśli dojdzie do sterylki (wet powiedziała 500-600 zł) - być może nie udźwignę i wtedy poproszę o pomoc.

Dzięki wielkie za odczynianie uroków :zgoda:

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)

: środa 23 lis 2011, 09:30
autor: EiMI
Aga, pamiętaj, że masz u nas pomoc. Przy tej masie nieszczęść i nieprzewidzianych wydatków, jaka Was dotknęła... A żyć trzeba i pieniądze są potrzebne, choć szczęścia nie dają i niczego nie zrekompensują. Trzymajcie się, życzymy zdrówka dla wszystkich!