
Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
- qzia
- Posty: 7820
- Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
- Gadu-Gadu: 9909298
- Lokalizacja: Garwolin
- Kontakt:
Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
Musisz być cierpliwa. Ja na każde moje pismo z jakimś zapytaniem czekam około pół roku. 

- weszynoska
- Posty: 4959
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
- Gadu-Gadu: 9111199
- Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
to trochę wg. mnie nie teges...Wg przepisów może tak być, że miot raz tu a raz tu
raz miot nazywa się Herbu Węszynos matka Diuna z Lianówki, a raz miot nazywa się np. z Ogarjady ...i matka też Diuna z Lianówki
to trochę miesza w głowach
no ale jesli tak można...

Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
to ja już nie wiem czemu takie problemy... aż poleciałam sprawdzic czy z dokumentami moimi wszystko ok. No i pytanko Kasiu może nam się uda zarejestrowac Aronię w szczecinskim oddziale skoro u Was nie chcą. No bo skoro Azja dostał w szczecinie to Aronia tez chyba dostanie co?
- panbazyl
- Posty: 774
- Rejestracja: wtorek 24 kwie 2012, 10:08
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Gardzienice
- Kontakt:
Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
wedle prawa jakie nam panuje w ZK można. (sucz labka którą miałam - jej matka miała mioty co najmniej w dwóch hodowlach, tzn pod dwoma przydomkami będąc non stop u tego samego właściciela w podwórku tylko zmieniała przynależność hm.... no "właściciela" raz będąc suką pana A a raz pana B - w zależności co akurat było na topie...) znaczy się - jeśli nie zabronione w prawie związkowym to dozwolone. Tylko czytać trzeba umieć.weszynoska pisze:to trochę wg. mnie nie teges...Wg przepisów może tak być, że miot raz tu a raz tu
raz miot nazywa się Herbu Węszynos matka Diuna z Lianówki, a raz miot nazywa się np. z Ogarjady ...i matka też Diuna z Lianówki
to trochę miesza w głowach
no ale jesli tak można...
labradory i ogar
rozety na zamówienie https://www.facebook.com/HerbuBazylFciKennel" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
To samo mialam pisac - wlasciwe to kazda suka hodowlana moze zmienic wlasciciela i swoj kolejny miot urodzic w innej hodowli. A teoretycznie moze nawet nie raz zmieniac wlasciciela i kazdy miot miec z innym przydomkiem.
A mnie jeszcze cos zastanawia - Aronia jest chyba zarejestrowana w Zwiazku, bo na wystawy jezdzi. Przy rejestrowaniu jej nie bylo zastrzezen, tylko dopiero przy wniosku o rodowod?
A mnie jeszcze cos zastanawia - Aronia jest chyba zarejestrowana w Zwiazku, bo na wystawy jezdzi. Przy rejestrowaniu jej nie bylo zastrzezen, tylko dopiero przy wniosku o rodowod?
- panbazyl
- Posty: 774
- Rejestracja: wtorek 24 kwie 2012, 10:08
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Gardzienice
- Kontakt:
Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
ano właśnie - numer rejestracyjny mieć musi, bo inaczej na żadnej wystawie jej nie przyjmą.
Jak ma numer to o co biega z tym rodo? może że nie tak szybko jak potrzebny wydadzą? (jest opcja - płatna, a jakże! przyspieszenia wydania rodo)
Jak ma numer to o co biega z tym rodo? może że nie tak szybko jak potrzebny wydadzą? (jest opcja - płatna, a jakże! przyspieszenia wydania rodo)
labradory i ogar
rozety na zamówienie https://www.facebook.com/HerbuBazylFciKennel" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
Do młodzieży Kasia może jej wpisywać PKR w przygotowaniu ...no ale potem...
Prawdę mówiąc trochę porażający się brak przepływu informacji między oddziałami.
Normalne takie "państwa-miasta"...każdy sobie.
Kasia myślę, że musisz teraz wszystko robić "na pismo" a nie na gębę.
Ja rozumiem ideę wpisywania miotów w rodowód...No ale to chyba nie jedyne źródło informacji o hodowli.

Prawdę mówiąc trochę porażający się brak przepływu informacji między oddziałami.
Normalne takie "państwa-miasta"...każdy sobie.

Kasia myślę, że musisz teraz wszystko robić "na pismo" a nie na gębę.
Ja rozumiem ideę wpisywania miotów w rodowód...No ale to chyba nie jedyne źródło informacji o hodowli.
- qzia
- Posty: 7820
- Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
- Gadu-Gadu: 9909298
- Lokalizacja: Garwolin
- Kontakt:
Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
W myśl zasady, że Polak potrafi i nie z takimi sprawami sobie radziliśmy oczywiście jakoś się to rozwiąże. Boli mnie fakt, że ja dostaję po głowie, a czuję się niewinna. Dziś nawet się dowiedziała, że sobie źle dobieram przyjaciół. I to wszystko przez to. 

- panbazyl
- Posty: 774
- Rejestracja: wtorek 24 kwie 2012, 10:08
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Gardzienice
- Kontakt:
Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
a tak tak, to ostatnie zwłaszcza najciekawszeqzia pisze:W myśl zasady, że Polak potrafi i nie z takimi sprawami sobie radziliśmy oczywiście jakoś się to rozwiąże. Boli mnie fakt, że ja dostaję po głowie, a czuję się niewinna. Dziś nawet się dowiedziała, że sobie źle dobieram przyjaciół. I to wszystko przez to.




labradory i ogar
rozety na zamówienie https://www.facebook.com/HerbuBazylFciKennel" onclick="window.open(this.href);return false;

- qzia
- Posty: 7820
- Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
- Gadu-Gadu: 9909298
- Lokalizacja: Garwolin
- Kontakt:
Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
No bo teraz ZKwP będzie nam mówić jakich mamy mieć przyjaciół. 
