Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

fajne czarnuchy, nie ma co:)
Chestera z Sosnowca postaramy sie dorwac ;>

Ale z nich Nigga

kasiawro pisze:Wczoraj podjechałam do Szczytnej

Dawno mnie nie było i widząc maluchy już myślałam że to może robota Zagaja- niektóre takie ciemne ślicznoty wyszły a swoją drogą pięknie Zagajek wyrósł coraz piękniejszy się robi

Tak jak obiecałam wynegocjowałam od moich psiaków kolejny już raz , czas przy komputerze (wcześniej musiałam ich zmęczyć górskim spacerkiem), więc wklejam fotki z pochodu w jakim miałam przyjemność uczestniczyć.
1 MAJA ŚWIĘTO PRACY!!!

dalej to było wesoło i dostatnie i oczywiście psiowo.

Prawdziwy wspomnień czar....a jakby to wczoraj było

normalnie żeby nie te zielone trampki bym cie nie poznala
wszysko dopracowane nawet musztardowy stoja
rewelacja

Matko jaki hepening

A pamietam jak takie biale golabki w szkole robilismy na pracach recznych (alternatywnie byly czerwone maki z bibuly) i potem z nimi maszerowalismy na takim pochodzie..