Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Na 10.00 to może my też spróbujemy wstać. Rozumiem,że spacer na Bemowie?

My z Dangą też się postaramy być

Laki przytelepie się ze mną

wszoleczek pisze:...Ciekawe ilo kosztuje bilet na intercity dla pieska
...

15zł w jedną stronę
Cena jest ta sama, obojętnie gdzie jedziesz (tylko Polska) i obowiązuje w pociągach pospiesznych, expresach, IC, EC chyba też, ale głowy nie daję
W pociągach IR (inter regio-pospieszne spółki PKP), osobowych 4zł.
Ale jak np. masz połączenie mieszane i musisz jechać pociągiem pospiesznym spółki inter city i pociągiem zwykłym osobowym, to musisz kupić psu dwa bilety jeden za 15zł i jeden za 4zł (paranoja).
Dlatego, nim się wybierzesz w jakąkolwiek podróż z psem, musisz dokładnie sprawdzić, jakimi pociągami będziesz jechać, bo potem może Cie to kosztować następne 8zł za wypisanie biletu w pociągu + cena dobrego biletu..

Przepraszam za OFF'a

Posumowując:
Bemowo, przed stadionem na ul. Kartezjusza godz. 10.00

I ja mam pytanie - czy ktoś ma może wazelinę lub coś do zabezpieczenia łap i zabrałby ze sobą ? I mógłby na malutkie cztery łapki nam użyczyć ?;)

Ania W pisze:Posumowując:
Bemowo, przed stadionem na ul. Kartezjusza godz. 10.00

I ja mam pytanie - czy ktoś ma może wazelinę lub coś do zabezpieczenia łap i zabrałby ze sobą ? I mógłby na malutkie cztery łapki nam użyczyć ?;)

Jeśli macie też np. bezbarwną ochronną pomadkę do ust, to też świetnie się nadaje, no i bardzo łatwa w użyciu
Kiedyś firma KW cos takiego miała w ofercie z propolisem, też właśnie w sztyfcie.

To może \faktycznie poszukam jakiejś nieużywanej przez mnie...Bo łóżko mogę z nią dzielić ale pomadki już bym raczej nie chciała

Ania W pisze:To może \faktycznie poszukam jakiejś nieużywanej przez mnie...Bo łóżko mogę z nią dzielić ale pomadki już bym raczej nie chciała

Eee, co takiego, najwyżej miałabyś pomadkę z naturalnym pilingiem
Zresztą obojętnie, czymkolwiek smarujemy, łapy powinny być czyste i suche, czyli tuż przed wyjściem z domu

Ania W pisze:Bo łóżko mogę z nią dzielić ale pomadki już bym raczej nie chciała

hehehehe
...a ja kiedyś słyszałam że "psu na łóżko nie wolno" ale najprawdopodobiej chodziło tylko o Dziadka Barda

Aniu ja Ci wezmę wazelinę