
Lokis taki grzeczny, że przy drogach bez smyczki chodzi- podziwiam.
Zawsze to podziwiam w Lokisie, że taki zdyscyplinowanykasiawro pisze:Super wiosnę macie
Lokis taki grzeczny, że przy drogach bez smyczki chodzi- podziwiam.
Prawda???kasiawro pisze:Super wiosnę macie
Bez smyczy chodzi po osiedlu podczas nocnego spaceru. Lokis trzyma się chodnika, zawsze przy przekraczaniu jezdni jest "STÓJ" i po chwili "naprzód" lub "teraz my", nawet gdy w ogóle nie widać samochodów. Nie goni kotów, nie zrywa się do spotkanych psów (oprócz jednego labka, ale on nie chodzi po nocach). W dzień moje psisko sieje postrachkasiawro pisze:Lokis taki grzeczny, że przy drogach bez smyczki chodzi- podziwiam.
Tamtego wiosennego dnia pogoda była kiepska i, jak widać, kto żyw siedział w domu lub szybko przemykał się w swoim kierunku. Czasem, jak jest tak pusto, wracamy trochę bez smyczy.nulka pisze:Tak Wam się udało czy tak jest bezludnie?![]()
Taaa... Zwłaszcza jak "jestem dostępna" bo siedzę na zieminulka pisze:A jaki Lokis troskliwy![]()
![]()
Hahaha! Bo on sam sobie wydaje komendy a ja się z nimi zgadzamOla i Dunaj pisze:Zawsze to podziwiam w Lokisie, że taki zdyscyplinowany![]()