Kontrabas dziekuje pieknie za wszystkie zyczenia.
Wydoroslal po tych trzech latach. Nabral meskich manier - co dzien uzywa gustownych perfum. Jak nie rybka to zdechla myszka, zawsze jakas aroma na szyje byc musi.

To juz nie ten mlodziez, co to nie dbal o swa atrakcyjnoc i omijal spacerowe parfumy bez zainteresowania
Dzis bez slowa skargi wrocil do mnie, choc wlasnie dopiero co kilka sarenek mu przed nosem przebieglo i juz sie mial za nimi rozpedzac. Nie ten sam chlop, normalnie.
kasiawro pisze:ogar jak bóbr w żeremii - Tomka stwierdzenie

Minuta miala chec zagrzebac sie w te galazki, na szczescie takich talentow nie ma i musialo jej wystarczyc gniazdko na nich
kasiawro pisze:My na taki udziec smaka mamy- gdzie takie sprzedają?
Nie wiem gdzie sprzedaja, ten byl dostany

a ze smaczny to fakt
Ania W pisze:Ostatnia fotka super!
Moje pierwsze z nią skojarzenie
Nasz staw miewa piekne oblicza czasem. To byl jakis jesienny wczesny poranek. Lekko zmrozony brzeg, labedzie na srodku, slonce blyszczace na wodzie.. Ujal mnie ten widok za serce. Niestety nie mialam aparatu, ale w telefonie nawet fajnie ta fotka wyszla, taka impresjonistyczna..

A niedawno ja znalazlam, przy porzadkach w kompie.
elap pisze:Chlopak w superowej formie! No i taki....blyszczacy

Kraska mowi, ze by sobie z braciszkiem urodzinowo po lesie pobiegala.
Bas sie stara trzymac forme, biegi nadal trenuje namietnie. Blysk na czapraku chyba z czestego moczenia w stawie wynika, bo pasty nie uzywamy
Kraska, jak bedziesz w naszych okolicach, to daj znac, moze sie uda razem poganiac
SARABANDA pisze:przy okazji gratki dla Minuty

Tereny spacerowe - marzenie .
Minuta dziekuje, starala sie jak umiala
A tereny spacerowe bylyby super, gdyby wedkarze i 'wieczorowa mlodziez' nie dostarczali regularnie tlucznia szklanego, nie tylko po krzakach, ale i na sciezkach i ogolnie wszedzie, gdzie sie mozna i nie mozna szkla spodziewac

Slowem - te spacery za domem to troche takie stapanie po cienkim lodzie. Dopiero w lesie jest bezpieczniej, albo na naszej 'wyjazdowej' ale niedalekiej wielkiej lace.
Ale na zdjeciach staw rzeczywiscie wyglada fajnie
Dzis bez zdjec, ale cos nam ostatnio baterie siadaja i ciezko mi aparat ogarnac.
No, moze jedna taka Minuta zadumana, sprzed tygodnia jakos...
Pozdrawiamy serdecznie wszystkich zagladajacych do Minuty i Kontrabasa
