Strona 71 z 105

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

: sobota 16 sty 2010, 17:33
autor: Asiun
katmach pisze: ad Bea100

możesz odpowiedzieć na te pytania ? czy coś stoi na przeszkodzie?
A co się tej Bei czepiłaś?? Napisała Ci, że i tak Tobie szczeniaka nie sprzeda i sobie "odfajkuj" jej hodowlę i koniec.
Czy może wcale nie o to chodzi? Bo chyba raczej chcesz jątrzyć a nie znaleźć szczeniaka :evil:

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

: sobota 16 sty 2010, 17:44
autor: monik
Kasiu, a może powiecie, skąd jesteście, dlaczego akurat wybraliście tę tak "trudną" rasę?

Zresztą zadawanie pytań OK, ale nie od razu atak z grubej rury na hodowców..
Bo jeśli niewiele macie pojęcia o samej rasie jak i hodowli (nie jesteście przecież hodowcami i znawcami tej rasy), to dlaczego już starasz się być najmądrzejsza w tym wszystkim razem ze swoją lub nie koleżanką GabiArt?

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

: sobota 16 sty 2010, 17:46
autor: irie
katmach pisze:Co nazywacie jątrzeniem ? zadawanie pytań w istocie dość prostych.

Czy ktoś kto pyta o te wady publicznie jest z góry skazany na ostracyzm, wydaje mi się że tak nie powinno być.
Nie chodzi o to, ze pyta, ale jak pyta. To nazywamy jatrzeniem.
katmach pisze:I żeby nie było że sprowadzamy ogara do samych "powiek" , inne jego walory są niemniej ważne, ale to temat o entropium i staramy się jak najwięcej o tym dowiedzieć.
Zaczynajac tu poszukiwania szczeniaka od watku o entropium sprowadzacie ogara do samych powiek.
Wszystko to razem wyglada co najmniej dziwnie.

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

: sobota 16 sty 2010, 17:51
autor: Ania W
irie pisze: Probowalas zrobic to, o co prosila AniaW? Praktycznie podejsc do tematu? Czy dyskretnie pomijasz praktyczna strone problemu, skupiajac sie na pieknych, acz odrealnionych teoriach?
irie - do tego trzeba przysiąść i pokombinować :uff: Po co ?
Można po raz kolejny przepisywać teorie to zdecydowanie łatwiejsze...
GabiArt to jak będzie z tym twoim ogarem? Wybrałaś już hodowlę? Czekasz na jakieś konkretne skojarzenie? A może w ogóle odpuściłaś w związku ze stanem rasy...Ja gdybym miała takie poglądy jak ty i takie zdanie o hodowli ogara i hodowcach , pazernych naciągaczach odpuściłabym na pewno.
I jeszcze jedno - gwarantuję ci, że zdrowe szczeniaki, które pojawiły się w ciągu roku z pewnością swoich zdrowych oczu nie zawdzięczają forumowym jatkom. Część z nich urodziła się po psach chorych (tak, tak wiem - mają ten straszny gen) i miejmy nadzieję, że po nich też urodzą się zdrowe (chociaż też z tym strasznym genem ale może ciut mniejszym ;))...

Katmach - zapraszam do działu "przedstaw się" :)
Jakie inne walory bierzecie pod uwagę i na jakie inne wady zwracacie uwagę przy wyborze hodowli?
Chociaż ja też uważam, że z takim podejściem jaki zaprezentowałaś/liście powinnaś/iście sobie raczej "odfajkować" całą rasę. Ja już kiedyś pisałam - obstawiam, że 60% do 70% ogarów ma problem z wadami dotyczącymi oczu(dwurzędowość, entropia). U Garncarza padło 90% ale myślę, że to przesada chociaż rozumiem, że oni stykają się z psami które trafiają tam mając jakiś problem z oczami i pewnie u jakiś 10% nie jest nim entropia.
Nie brnijcie więc w to bagno.
No i teraz moje pytanie (chyba ktoś zadał podobne) - Czy wzięliście pod uwagę opcję że psu po zdrowych rodzicach "pójdą" oczy kiedy będzie miał około roku? Ja w ciągu mniej więcej ostatnich dwóch lat znam 3 takie przypadki...Co wtedy?

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

: sobota 16 sty 2010, 17:54
autor: Malgosiaczek_27
Ania W pisze:No i teraz moje pytanie (chyba ktoś zadał podobne) - Czy wzięliście pod uwagę opcję że psu po zdrowych rodzicach "pójdą" oczy kiedy będzie miał około roku? Ja w ciągu mniej więcej ostatnich dwóch lat znam 3 takie przypadki...Co wtedy?
Tak AniuW ja je zadałam wcześniej i nadal czekam na odpowiedz.
Malgosiaczek_27 pisze:A więc: Co by było, gdyby w miocie z dwojga zdrowych rodziców (mających jednak w rodowodzie przodka z entropia), z którego pochodzi pies/sunia pojawiła by się entropia?
katmach pisze:Czy jest prawdą że koszt operacji ponosi kupujący szczeniaka??? dlaczego nie hodowca rozmnażający chore psy?
katmach pisze:Na tym forum była opisywana sytuacja sprzedaży szczeniaka już chorego jako zdrowego, tak więc uczciwość zostawmy, darujmy sobie bo to jak widać pojęcia dla wielu względne.
katmach pisze: czy chore psy które rozmnażacie mają gdzieś wpisaną informację o przebytych ingerencjach chirurgicznych w ich powieki np.w rodowód czy kartę krycia?
katmach pisze:ad Bea100
czy twoje suki hodowlane są zdrowe? Pytam wprost gdyż wiemy że planujesz kolejny miot a chcemy odfajkować sobie hodowlę które rozmnażają chore psy.
katmach pisze:Jeśli kogoś uraziliśmy to przepraszamy.
Prawie w każdym zdaniu obrażasz innych. Masz za co przepraszać. Poza tym nie wygląda na to, żebyście "nie sprowadzali ogara do samych "powiek" " Tak właśnie robicie. W żadnym Twoim zdaniu nie widać zainteresowania innymi walorami. Nie przedstawiłaś się tylko na wstępie, rzucasz oskarżenia w stronę hodowców. Powodzenia w szukaniu ogara. A właściwie to mam nadzieje że go nie znajdziesz, bo co będzie gdy po roku twój zdrowy ogar zacznie łzawic? Powrót do hodowcy czy schronisko...? Bo przecież chcecie wad "uniknąć jak ognia."

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

: sobota 16 sty 2010, 19:04
autor: MartaK
hmm...rozumiem was, ale rozumiem też katmach.

Nic dziwnego, że chcą psa zdrowego, no ale z tym się każdy zgodzi. A to, że piszą tylko o powiekach nie znaczy, że tylko to ich interesuje.
Z drugiej strony nie dziwie się waszej reakcji, bo pytania zadawane przez katmach brzmią jak bardzo niemiłe oskarżenia....

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

: sobota 16 sty 2010, 19:18
autor: Malgosiaczek_27
Aktynowiec pisze:hmm...rozumiem was, ale rozumiem też katmach.

Nic dziwnego, że chcą psa zdrowego, no ale z tym się każdy zgodzi. A to, że piszą tylko o powiekach nie znaczy, że tylko to ich interesuje.
Z drugiej strony nie dziwie się waszej reakcji, bo pytania zadawane przez katmach brzmią jak bardzo niemiłe oskarżenia....
Jasne. Zgadzam się z Tobą w 100%. katmach miała prawo pisać, że chce zdrowego psa. Nikt temu nie zaprzecza. Jednak tak jak zauważyłeś, posty jej nie brzmiały jak zwykłe pytania, w sprawie entropii. Najbardziej mi się nie spodobało właśnie to, że nie przedstawiła się. Nie napisała nic o sobie, tylko od razu z "grubej rury"... bardzo nieładnie jak na nowego użytkownika forum, i osobę szukająca dobrej hodowli i kochanego psiaka dla siebie... :roll:
Myślę że na samym wstępie straciła w oczach forumowiczów szacunek. U mnie na pewno. Przykro mi bardzo ale tak właśnie myślę :!:

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

: sobota 16 sty 2010, 19:34
autor: weszynoska
Ogar jest psem zdrowym, jak na rasę dużą ( około 60 cm) jest okazem zdrowia i statecznej psychiki....

Jeśli ktokolwiek zadaje TAKIE pytania...nigdy z ogarem do czynienia nie miał :niewka:

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

: sobota 16 sty 2010, 19:36
autor: Ania W
Aktynowiec pisze:hmm...rozumiem was, ale rozumiem też katmach.

Nic dziwnego, że chcą psa zdrowego, no ale z tym się każdy zgodzi. A to, że piszą tylko o powiekach nie znaczy, że tylko to ich interesuje.
Z drugiej strony nie dziwie się waszej reakcji, bo pytania zadawane przez katmach brzmią jak bardzo niemiłe oskarżenia....
Ale nikt nie mówi że jest coś złego w chęci posiadania psa zdrowego.
Każdy by sobie tego życzył. I jeszcze takiego, który zdrowy byłby przez całe życie...

Ja swojej suki nie wybierałam osobiście. Prosiłam o to hodowcę i moje "wymagania" (nie lubię tego określenia w stosunku do psów) przede wszystkim skupiły się na charakterze (prosiłam o śmiałą, kontaktową sukę ale nie dominującą w stosunku do innych bo chciałam spróbować pracy w dogoterapii). Jasne, że prosiłam też o zdrowe oczy i fajnie gdyby była ciemna z możliwie ciemnym okiem (mój konik ;)). Cieszyło mnie że rodzice polujący (choć wiem, że Rata nie jest w swoim żywiole na polowaniu ;) )
Ale ja zdaję sobie sprawę, że entropia może wyjść po kilku miesiącach (i na punkcie zdrowia jej oczu byłam i jestem chyba trochę przewrażliwiona) i wiem też że po zabiegu będę miała dokładnie takiego samego fajnego psa jak przed...Gdyby okazała się lękliwa lub ,co gorsze dla mnie , agresywna życie z nią byłoby dużo trudniejsze.

A jeżeli ktoś w swoich oczekiwaniach wobec psa pisze tylko o zdrowych oczach i to w takim tonie to mam prawo przypuszczać, że gdyby cokolwiek stało się z oczami tego psa to w atmosferze pretensji będzie szukał nowego domu...

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

: sobota 16 sty 2010, 20:01
autor: Kate
Swoją drogą- wypowiedzi katmach bardzo przypominają mi styl pewnego znanego zielonego forumowicza :strach_4: Może nie tylko ja to zauważyłam?