Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Dzielny maluch i bidny warchlaczek- mógł skończyć inaczej np jako dorosły na grillu

Sądzę, że było by wtedy z niego więcej pożytku Hmmmm Dryfcio załapał Kleszcza.. ale nagle ten kleszcz znikł;/ nie umiem go znaleźć...

Wyciągnąłęm go... mam nadzieje, że dobrze....

Trzeba wykręcić i zobaczyć czy wyszedł z główką ,ja pomagam sobie narzędziem chirurgicznym

Wyszedł z głową... ale najgorsze było to że on tam szedł z głową! wykręcanie nic nie pomogło musialem go wyrwać... Ale póki co wszystko jest ok

Grzegorz pisze:Wyszedł z głową... ale najgorsze było to że on tam szedł z głową! wykręcanie nic nie pomogło musialem go wyrwać... Ale póki co wszystko jest ok

Kleszczy się nie wyrywa i nie nie wolno naciskac zbyt mocno na niego kiedy siedzi w środku.

Polecam "haczyki - kleszczołapki" do wykręcania kleszczy.
Super sprawa ... wiem sprawdziłam i kleszcze wychodzą całe. Nawet nie trzeba go dotykać palcami
Kosztują około 7 - 8zł na allegro więc nie jest to wielki wydatek.



Filmik, który pokazuje jak używać kleszczołapek
http://www.youtube.com/watch?v=PnD6x0sv ... r_embedded#" onclick="window.open(this.href);return false;

Dzięki za rady. Właśnie zaopatrzyłem się w te "cudeńka" Teraz kleszcze mogą przychodzić kiedy tylko chcą Choć może jednak lepiej nie Oto nowe zdjęcia mojego podrostka

ale on mały, oj chcialoby sie takiego dorwac moze do tej zabawy bez ludzia mu sie przyda drugi ogr?? ;>

Na pewno mu się przyda! Sądzę, że marzy mu się wkońcu normalna zabawa z psem