Strona 8 z 125

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: środa 28 kwie 2010, 21:36
autor: nulka
Nie wiem czy dobrze zrobiłam posadziłam rododendrona i to razy dwa ,no nie wiem ,powinny się psiury kapnąc ,że trujacy ,na razie nie mają zapędów do zżerania :mysl_1: ,może odziele je siatką ,wczoraj też skoszona działka ,trawa była juz taka ,że się psy chowały :D

kwitna czereśnie ,porzeczki ,tylko borówek niewiele mi zostało przez kreta :mrgreen: ,warzywka jeszcze nie posadzone i dopiero będę roglądać się za kwietkami :)
w rogu działki mam trawkę ozdobną chyba samosiejkę ,bo tam już była i też zaczyna kwitnąć :silacz: ,zrobię fotki jak kupie baterię do aparatu

wczoraj zbierałam mlecze i zrobiłam sok z cytryną ,cukrem ,pyszny ,nie zdąży do słoika :D tym razem

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: środa 28 kwie 2010, 21:36
autor: Malgosiaczek_27
kasiawro pisze: Ja też się boję, już nawet nie kupuję gazet i książek z roślinkami - ale jak jadę koło szkółki nie jestem wstanie nie zajechać ;)
Co do koszenia właśnie dziś Tomek przypomniał sobie, ze ma kosiarkę w garażu, od soboty się przymierzał ;)
Ja staram się nie patrzeć w stronę szkółki, kiedy przejeżdżamy obok ;) A co do koszenia, to Paweł tak się cieszył z jazdy traktorkiem, że nie zauważył jednego z posadzonych tamaryszków :zly3:
ketrin pisze:a na co czekasz?? ja juz posiałam z nasion zeszłorocznych :happy3: tylko jeden gatunek -niestety :( ale za niecałe 12 tyg zakwitna :happy3: :happy3: :happy3:
Ja posiałam z zeszłorocznych i z kupionych w tym roku innych odmian. Ale czekam na polowe maja, żeby nie było ryzyka przymrozków i sadzonki, które już zrobiłam wcześniej będzie można wysadzić.

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: czwartek 29 kwie 2010, 14:38
autor: bea100
A ja zrobiłam zdjęcia swoim tegorocznym tulipanom- zwłaszcza jeden jest gigantem :silacz: i nawet puścił obok małe czerwone dziecko :happy3:
To chyba dobry rok na tulipy :mysl_1:

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: czwartek 29 kwie 2010, 16:48
autor: weszynoska
ale kwieciście u Was :marzyc:

ja zapominam podlewać :zly2:

w tym roku chyba nie będzie żadnych rabatek, troszke po przymrozkach doniczkowych poustawiam

zlikwidowałam skalniak, bo robilismy na wiosnę chodnik przed domem i tak by go zniszczyli

nie mam pomysłu na razie...no i czasu :(

ale syropek z majuchów zrobiłam w ilości sztuk 7 ( słoiczków)

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: czwartek 29 kwie 2010, 21:04
autor: hania
Przypomnijcie gdzie był przepis na syropek?

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: czwartek 29 kwie 2010, 21:08
autor: weszynoska
250 szt. kwiatu mlecza
litr wody
kilo cukru

kwasek cytrynowy albo cytrynę

kwiaty ugotować w litrze wody, odcedzic i ogrzewać okolo 1,5 godziny z cukrem i cytrynką

potem gorący do słoików

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: czwartek 29 kwie 2010, 23:08
autor: ketrin
bea100 pisze:To chyba dobry rok na tulipy :mysl_1:
tak tez mi sie wydaje że w tym roku wyjątkowo pięknie rosną :marzyc:

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: czwartek 29 kwie 2010, 23:25
autor: nulka
Ja nie wyrabiam czasowo ze wszystkim ,jutro będę siać warzywka ,będę dopiero pierwszy raz na działce w tym roku :shock: ,zawsze mój tato miał działeczkę najpiękniejszą ,teraz już drugi rok coś próbuję ,ogórki ,buraczki ,cebulka ,cukinia ,bo mój tato robił pyszny pasztet z cukini z serem żółtym ,pikantny,na działce u nas królowały mieczyki herbaciane :) ,ale jak się patrzę na te kwiaty :marzyc_2: to chyba też jakieś jednoroczne wsadzę :)

Muszę przyznać,że te fotki bardzo motywująco działają :)


A ja mleczy nie liczyłam :D ,po prostu uratowałam je przed kosiarką ,zasypałam w garnku ok.0,5 kg cukru ,odstawiłam na pół dnia ,żeby trochę puściły same soku ,potem wycisnęłam cytrynę ,wody szklankę dodałam ,i gotowałam tzn.pyrkało się :) ,moi panowie próbowali i zostało dwa i pół słoiczka ,ale jeszcze zrobię

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: piątek 30 kwie 2010, 08:23
autor: kasiawro
Wy ten syropek z mleczy robicie leczniczo czy tak tylko smakowo? Bo u mnie tzn w mojej rodzinie, ani u Tomka nic takiego się nie robiło :zdziw_5:
Ketrin uwielbiam stokroty w wiklinie, wyglądają ślicznie!!!

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: sobota 01 maja 2010, 23:24
autor: ketrin
kasiawro pisze:Wy ten syropek z mleczy robicie leczniczo czy tak tylko smakowo? Bo u mnie tzn w mojej rodzinie, ani u Tomka nic takiego się nie robiło :zdziw_5:
U mnie też nigdy nie robil syropu z mniszka :/ wyczytałam ze miód z mniszka popularny jest na Śląsku w Czechach i na Słowacji :niewka:
oczywiście skorzystałam z podanego wyzej przepisu i wczoraj przed deszczem zebralam kwiatki... wyszedł pyszny syrop o smaku miodu (do herbaty rewelacja)
W Internecie wyczytałam że syrop poprawia trawienie, wzmacnia organizm jest niezastąpiony przy przeziębieniach i kaszlu podobno można też zrobić sałatke z liści mleczu ale chyba nie będę eksperymentować ;)
Sałatka - przepis dla odważnych :mrgreen:
Młode liście mniszka umyć dokładnie porwać na małe kawałki dodać pół pęczka posiekanego szczypiorku, kilka łyżek jogurtu naturalnego lub śmietany, sól i pieprz; i wymieszać. :piwko: