Nie wiem co robić, pomóżcie!
- agata-budynek
- Posty: 291
- Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:48
- Gadu-Gadu: 0
Re: Nie wiem co robić, pomóżcie!
To fotka Shili dosłownie z przed chwili.
Jest naprawdę dzielna, chociaż bardzo cierpi to ciągle wskakuje na kanapę - siła przyzwyczajenia.
Jest naprawdę dzielna, chociaż bardzo cierpi to ciągle wskakuje na kanapę - siła przyzwyczajenia.
- Załączniki
-
- 01.02.10 001.JPG (47.97 KiB) Przejrzano 718 razy
Re: Nie wiem co robić, pomóżcie!
Kochana bidulka
Agata - prześlę Tobie pieniążki jak wpłyną wszystkie przelwy za płyty
Od siebie też coś tam wrzucę
Trzymajcie się

Agata - prześlę Tobie pieniążki jak wpłyną wszystkie przelwy za płyty

Od siebie też coś tam wrzucę

Trzymajcie się



- Malgosiaczek_27
- Posty: 1587
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 21:51
Re: Nie wiem co robić, pomóżcie!
Od nas pieniążki wlaśnie poszły.
Mieliśmy małe opóźnienie ale już wszystko ok.
Prosimy i my o potwierdzenie, gdy pieniążki dojdą.
Shila trzymaj się!
Będzie dobrze
Pozdrawiamy!
Mieliśmy małe opóźnienie ale już wszystko ok.
Prosimy i my o potwierdzenie, gdy pieniążki dojdą.
Shila trzymaj się!
Będzie dobrze

Pozdrawiamy!

- agata-budynek
- Posty: 291
- Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:48
- Gadu-Gadu: 0
Re: Nie wiem co robić, pomóżcie!
Kochani, operacja Shili jutro o godz. 14.00 w Klinice Wawer operował będzie dr Janicki, z przeprowadzonego przez nas wywiadu dowiedzieliśmy się że to bardzo dobry specjalista i ma bardzo dobrą opinię, jedyna wada którą znależliśmy to dość wysoka cena, ale dzięki Wam będziemy mogli ją przeprowadzić.
Dr Bisennik - wspaniały chirurg( dziękuję Haniu) ale ma dość długie terminy oczekiwania, a my nie możemy czekać, bo Shila naprawdę cierpi, przy każdym poruszeniu, kości po prostu się przemieszczają i powodują duży ból. Wierzę,że będzie dobrze, bo dostałam od Was tyle ciepłych słów otuchy.
Basiu dziękuję za Allegro - pięknie to wszystko opisałaś. I Wam wszystkim jeszcze raz dziękuję za pomoc finansową i wsparcie duchowe.
Pozdrawiam serdecznie.
Dr Bisennik - wspaniały chirurg( dziękuję Haniu) ale ma dość długie terminy oczekiwania, a my nie możemy czekać, bo Shila naprawdę cierpi, przy każdym poruszeniu, kości po prostu się przemieszczają i powodują duży ból. Wierzę,że będzie dobrze, bo dostałam od Was tyle ciepłych słów otuchy.
Basiu dziękuję za Allegro - pięknie to wszystko opisałaś. I Wam wszystkim jeszcze raz dziękuję za pomoc finansową i wsparcie duchowe.
Pozdrawiam serdecznie.
- Malgosiaczek_27
- Posty: 1587
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 21:51
Re: Nie wiem co robić, pomóżcie!
Trzymamy kciuki i łapki za Shile.
Dzielna z niej dziewczynka.
Trzymajcie się!


Dzielna z niej dziewczynka.

Trzymajcie się!


- Ola i Dunaj
- Posty: 2107
- Rejestracja: czwartek 27 lis 2008, 11:13
- Gadu-Gadu: 9495783
- Lokalizacja: Młynki
Re: Nie wiem co robić, pomóżcie!
Dzięki za potwierdzenie, że kasa dotarła 
Trzymamy kciuki za pomyślny przebieg jutrzejszego zabiegu !

Trzymamy kciuki za pomyślny przebieg jutrzejszego zabiegu !
Utopista widzi raj,
realista widzi raj plus węża.
Helmut Walters
realista widzi raj plus węża.
Helmut Walters
Re: Nie wiem co robić, pomóżcie!
Poszła stówa rano napisz czy dostałaś od Łazika i Zojki
- Aszemi
- Posty: 6177
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
- Gadu-Gadu: 4921992
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Nie wiem co robić, pomóżcie!
Właśnie przeczytałam cały wątek i pewnie jak mało kto wiem co przeżywacie bo w migawkach przypomniałam naszą walkę o Salwy łapę która też przeszła poważna operację i z tego co piszesz Shila tak samo jest dzielna że pomimo okrutnego bólu potrafi merdać ogonkiem
Trzymamy kciuki i łapki za powodzenie i pomyślne zakończenie operacji żeby Shila z czasem tak jak Salwa doszła do siebie i skakała jak zajączek
A co do kosztów to na operacji się nie skończy dojdzie opieka weterynaryjna z wymianami opatrunków które łącznie wcale nie są tanie i dobrze by było żeby zmieniał je ten sam lekarz co operuje bo dokładnie będzie wiedzieć jak łapę układać.
U nas nie było takiej możliwości- my ze Szczecina a operacja we Wrocławiu i ze dwa razy zmiana opatrunku była źle wykonana więc uprzedzam skoro mieszkacie w pobliżu Wawy a lekarz jest w Wawy to nie oszczędzajcie na tym
Trzymajcie się
Będzie dobrze 

Trzymamy kciuki i łapki za powodzenie i pomyślne zakończenie operacji żeby Shila z czasem tak jak Salwa doszła do siebie i skakała jak zajączek

A co do kosztów to na operacji się nie skończy dojdzie opieka weterynaryjna z wymianami opatrunków które łącznie wcale nie są tanie i dobrze by było żeby zmieniał je ten sam lekarz co operuje bo dokładnie będzie wiedzieć jak łapę układać.
U nas nie było takiej możliwości- my ze Szczecina a operacja we Wrocławiu i ze dwa razy zmiana opatrunku była źle wykonana więc uprzedzam skoro mieszkacie w pobliżu Wawy a lekarz jest w Wawy to nie oszczędzajcie na tym

Trzymajcie się


Re: Nie wiem co robić, pomóżcie!
Nasze wysłane dzis kolo 14 będą jutro. Pozdrawiamy i będziemy jutro trzymać kciuki a Szyszka co tam ma:)

Re: Nie wiem co robić, pomóżcie!
Trzymamy wszystkie kciuki i pazurki 
