Strona 8 z 9
Re: Sekretne opowieści
: poniedziałek 29 mar 2010, 11:04
autor: SEKRET
Cieszymy się bardzo, że będziemy mogli zobaczyć nasze rodzeństwo i mamusię
w ogóle wszystkich!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Re: Sekretne opowieści
: poniedziałek 19 kwie 2010, 11:44
autor: SEKRET
NO dawno nas tutaj nie było, a jak dawno nie zamieszczaliśmy zdjęć naszego maluszka hihihihi
Tak na szybko to co udało mi się zgrać z aparatu. Pierwsze zdjęcia pochodzą z całkiem niedawnego spaceru w Łodzi z innymi ogarkami - Erykiem i Teodorem. Stateczni Panowie nie chcieli jednak zadawać się z młokosem i zajęci byli innymi poważniejszymi sprawami. Młody zapoznał więc młodego wilka i to była gonitwa i szczekanie...... Podobno oagary nie szczekają, a nasz zaczekał wilczka całkowicie.....
czas na zdjęcia
Re: Sekretne opowieści
: poniedziałek 19 kwie 2010, 11:46
autor: SEKRET
Prawda jaki jestem groźny
dwa kolejne z tego spaceru i dwa ze spaceru w ostatnią niedzielę....
Re: Sekretne opowieści
: poniedziałek 19 kwie 2010, 12:02
autor: nulka
Ojej czy to na pewno Sekret ?

Na trzeciej focie to dwa wilki

i jaki wlos zjeżony
No pięknie rośnie

Re: Sekretne opowieści
: poniedziałek 19 kwie 2010, 12:29
autor: SEKRET
SEkret, Sekret.....
Wbrew pozorom Panowie byli bardzo przyjacielsko do siebie nastawieni, nie mogli się rozstać ihihihi
Re: Sekretne opowieści
: poniedziałek 19 kwie 2010, 16:27
autor: BasiaM
No kurcze

ależ on urósł
Fajnie, że spotkamy się w łodzi

Re: Sekretne opowieści
: poniedziałek 19 kwie 2010, 21:26
autor: bea100
Rośnie jak na drożdżach
A jak ja się cieszę, że go zobaczę

Re: Sekretne opowieści
: środa 05 maja 2010, 15:46
autor: BasiaM
Gratulujemy debiutu na wystawie
Pierwsze koty za płoty
Bardzo miło było Was poznać
Pozdrawiamy i dziękujemy za wskazanie drogi do Mc'a

Re: Sekretne opowieści
: środa 05 maja 2010, 19:16
autor: bea100
Dla mnie też to było bardzo miłe spotkanie
Sekret zuch i pięknie wyrasta na dumnego syna swoich rodziców (przecież na wszystko ma jeszcze czas)a bardzo mi się podoba jego usposobienie i charakter

Re: Sekretne opowieści
: środa 05 maja 2010, 19:55
autor: SEKRET
Bardzo dziękujemy za miłe słowa.....
Sekret to przede wszystkim NASZ UKOCHANY DOMOWNIK. Mam nadzieję, że spotkamy się już niedługo i na dłużej. Może będzie okazja by psiury pobiegały sobie, a my na spokojnie pogadali.....
Dla nas wystwa była niewątpliwie przezyciem, dla młodego też. Padł po powrocie do domu jak neptek, a my już osuszeni pojechalimy cos zjeść. Po tych emocjach odezwały się nasze "brzuchy". Uprzedzam ewentualne pytania o spodnie - w domu zmieniłam na suche, z butami natomiast pożegnałam się już na zawsze
