Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

z tego co widzę na grupach facebookowych to na tej wystawie kaszel zaszalał. Niech wszystkie psiaki szybko wracają do zdrowia

Nasze psy 2 brały udział i czekały na finały. Zdrowe. Nie są chowane w cieplarnianych warunkach. Jak Lusia i Madzia.

Czyli w sobotę na widowni podczas finałów jakiś pies zarażał. I my tam akurat byliśmy....
Od przyszłego roku zaczynam stosować donosową na kaszel... ta podobno świetnie uodparnia...

Kto mi tu imputuje że moje suczki w cieplarnianych warunkach . Zdrowe bo świeżego powietrza zażywaja cały dzień . A jak na damy przystało nocki spedzają w domciu ale za żadne skarby w piernatach tylko w swoich legowiskach. Łóżko i kanapa jest tylko dla ludzi.

Ale jest napisane, że właśnie nie są chowane w cieplarnianych warunkach tak jak Lusia i Madzia
Swoja drogą myślę, że cieplarniane (lub nie ) warunki jeżeli chodzi o zarażenie kaszlem kennelowym ma drugorzędne znaczenie.
A z tego co wiem to szczepionka donosowa to raczej forma doszczepienia (na bakterie) i ważne jest też tradycyjne szczepienie (wirusy)...Chyba, że coś pokręciłam

Mi się sprawdza szczepienie w kratkę. Normalnie co dwa lata szczepię na zakaźne, a co dwa donosowo na kaszel. Więc rok zastrzyk, następnego roku kaszelek i tak na zmianę. Jak na razie się sprawdza. Chociaż my mało na wystawy jeździmy więc może po prostu mamy szczęście, że piesy jeszcze nie złapały.

i się z wystawowego szpitalny wątek zrobił Adminie! widzisz i nie grzmisz?

Ania W pisze: A z tego co wiem to szczepionka donosowa to raczej forma doszczepienia (na bakterie) i ważne jest też tradycyjne szczepienie (wirusy)...Chyba, że coś pokręciłam

Donosowa jest na wirus też

uncja pisze:i się z wystawowego szpitalny wątek zrobił Adminie! widzisz i nie grzmisz?

Nie ma jak grzmieć jak tu halny daje do wiwatu i głowa pęka