Strona 8 z 15

Re: Co na biegunkę i wymioty?

: czwartek 15 paź 2009, 08:59
autor: BasiaM
Super wieści, że Skierka "jak nowa" :happy3: i Świtek również :happy3:
Pogoda faktycznie nieciekawa.Uchatego trzeba wyciągać na spacer ale za to jak już wyjdzie to nie chce wracać tak mu fajnie. Może dlatego, że zawsze super się razem bawimy :mysl_1:

Re: Co na biegunkę i wymioty?

: wtorek 04 paź 2011, 14:51
autor: miszakai
Cyga w niedzielę nie zjadła ok. 16.00. obiadu a był to rosołek z makaronem i kawałkami ugotowanego korpusu :? czyli struła się poważnie. W sobotę gównojad zjadł ludzką kupę a w niedzielę końską. Więcej nie widziałam ale spacery były, dużo wolności, więc mogło być też coś gorszego. No i od niedzieli nie je nic i wczoraj przestała pić. Kupa w nocy w domu :shock: , rzadka, wymioty żółcią a na porannym spacerze leciała z niej woda a nie kupa :( ...
Kiedy mam się zacząć obawiać o odwodnienie? Planuję ją wziąć do Parku, może z jeziorka coś wypije, bo z miski ma ewidentnie wstręt. Boję się poić strzykawką...
Zatykac węglem czy lepiej niech przeleci co ma przelecieć?

Re: Co na biegunkę i wymioty?

: wtorek 04 paź 2011, 15:06
autor: Asiun
Ja bym już poszła do weta...

Jak nie chce pić to może lepiej, żeby dostała kroplówkę?

Re: Co na biegunkę i wymioty?

: wtorek 04 paź 2011, 15:16
autor: qzia
Kupa ludzka a tym bardziej końska (toż to samo zdrowie) jeszcze nikomu nie zaszkodziła. Ja bym się martwiła, że zjadła jeszcze coś innego. Lepiej idźcie do weta.
Kasia

Re: Co na biegunkę i wymioty?

: wtorek 04 paź 2011, 17:07
autor: kasiawro
Też uważam, że to może być inna przyczyna.
Tyle co kup Pasja zjadła mieszkając w mieście, zawsze ją suszyło po takiej diecie ;)
Końska tym bardziej, chyba że sianko ją przytkało?

Re: Co na biegunkę i wymioty?

: wtorek 04 paź 2011, 19:11
autor: Ola i Dunaj
Jeśli wymiotuje po piciu to nie dawaj jej wody. Jeszcze bardziej się odwodni. Koniecznie do weta.

Re: Co na biegunkę i wymioty?

: wtorek 04 paź 2011, 19:24
autor: miszakai
Już chyba lepiej. Po powrocie do domu nie zastałam żadnej cyberkupy w mieszkaniu. Wymiotów też...Powędrowałam z nią na spacer. Chyba z 4-5 razy robiła podejścia i bardzo rzadką kupę za każdym razem z siebie wydalała ale już bez ciśnienia, raczej z trudem. Sorry za szczegóły ale jak na Cygę, której na ogół nic nie rusza to chyba jest największe rozstrojenie brzuchacza. Za to wypiła dużo z jeziorka w Parku. Rozgotowałam ryż z 1/2 kostki rosołowej o zgrozo :sekret: ;) i wkleiłam w to 2 węgle...Troszkę zjadła i popiła, potem jeden sik. Pójdziemy jeszcze raz. Na razie śpi, linia sportowa, boczki się wessały :?
Dzięki za rady, już się o nią martwiłam w pracy i jakby nie wypiła to do weta by polazła, polazła...wyrodna pani ;)

A co do menu to Cyga rzadko się tarza ale jeśli chodzi o chapnięcie paszczą to końską nigdy nie pogardzi. Wygląda to paskudnie, dużo gorzej niż widok tarzania się w kupie ale potem chyba jednak łatwiej zapomnieć o widoku niż ciągle wdychać :)

Re: Co na biegunkę i wymioty?

: wtorek 04 paź 2011, 22:30
autor: kasiawro
My wędzonkami wyleczyliśmy z jedzenia kup pasję, ale nie wyleczyliśmy z ludzkich i kocich. Chyba jej już tak zostanie ;)

Re: Co na biegunkę i wymioty?

: wtorek 04 paź 2011, 23:37
autor: Danuta
Lokis w tym roku na wiosnę dostał rozstroju - czyt, rzadkie kupy i - po 4 latach z psem bez problemów jelitowych spanikowałam - samo nie chciało przejść. Byłam u weta - dostał ludzką zawiesinę Nifuroksazyd Richter. 2 razy dziennie po 3 ml. Naprawdę pomogło :happy3:

Re: Co na biegunkę i wymioty?

: środa 05 paź 2011, 00:14
autor: ketrin
ja moim psom kiedys dawałm łyżke parafiny
prawie natychmiastowa poprawa :niewka: