Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Owszem. Ceny podskoczyły trochę. My mamy royal i średnio w zależności od wieku (mam przecież cały przekrój wiekowy) jest to około 7 zł na worku.

ja przyspieszyłem zakup i kupiłem nutrę jeszcze po starej cenie 2x18kg podwyżka o 10 zł

No cóż, widzę że nie tylko u nas... Purina vet skoczyła o 15-25 zł (w zależności od sklepu).

Za to Frontline staniał na Allegro - ok. 1,5 miesiąca temu 3 pipety 40-60 kg kosztowały nawet ok. 100 zł, teraz można znaleźć po 65 zł na komplet (i drożej niż 75 zł nie ma).

dziwna sprawa z tymi cenami...

Frontline przez cały luty w hurtowniach miał super promocję z dużym rabatem i dlatego myślę te zachęcające ceny na necie.
Jeśli chodzi o karmy Bento Kronen też w zakupie szkoczyło o 10-12 zł

Te podwyżki to z powodu euro skaczącego do góry...
Nasza karma Royal MC adult z 119 na allegro zdrożała na 135

Rudolf pisze:Zmieniłam na Orjen z kurczakiem - zjadał, aczkolwiek już bez błysku radości w oku, a w trakcie opakowania zauważyłam, że zaczęły mu ropieć oczka.

Chciałabym Was zapytać czy rzeczywiście tak może być, że psu ropieją oczy po konkretnej karmie? Cygaro rano zawsze ma totalne ropki - śpiochy - sporo. Sierść ok, ale sporo linieje i jak kiedyś pisała Aszemi jest ostatnio jakby "tłusta"...

Sierść po karmie może być taka, ale powód może też być inny (np. zmiany hormonalne). Ta sierść i oczka zmieniły się po zmianie karmy?

Nie, karma jest od dawna a w kącikach zawsze trochę śpiochów rano było ale ostatnio jakby więcej.... Wet mówił, że ogary mają te spojówy "słabe" i to dlatego a ja się zastanawiam czy testować inne karmy czy nie zmieniać bo ta w sumie jest ok. i kupy ok. i ma na nią ciągle apetyt

Ja nie wiem czy sprawa oczu jest w ogóle w jakikolwiek sposób związana z tą karmą.
Teraz więcej sie kurzy niż w sezonie zimowym, pylą się rośliny...ja bym tylko od czasu do czasu zakropliła sól fizjologiczną lub świetlika (oczywiście jeżeli nie jest to zapalenie spojówek i potrzebne są jakieś mocniejsze leki).

Nutce i Sarmacie tez trochę ropieją oczka, ale u nas wciąż ta sama karma więc to tak jak pisze Ania może być skutkiem większej ilości kurzu i pyłków.