Strona 8 z 40
Re: "O" Olfactus po Fiordzie i Frajdzie
: czwartek 26 sty 2012, 10:16
autor: Leszek
Re: "O" Olfactus po Fiordzie i Frajdzie
: czwartek 26 sty 2012, 10:52
autor: qzia
I z pępkowego nici.

A szczeniaki wcisnąć to chcieli
Pozdrawiam Kasia
Moją faworytką będzie oczywiście Okowita.
Re: "O" Olfactus po Fiordzie i Frajdzie
: czwartek 26 sty 2012, 11:54
autor: hania
Jakie nici?
Przyjeżdżaj!
Wolisz wino czy piwo?
Re: "O" Olfactus po Fiordzie i Frajdzie
: czwartek 26 sty 2012, 12:00
autor: hania
Danuta pisze:
Mam nadzieję, że Frajda szybciutko się pozbiera i nie zostanie żaden ślad po trudnym porodzie.

Już ze ślicznych fotek małych obżartuchów widać, że nie przeszkadza jej nic w karnieniu.
Frajdzia momentalnie doszła do siebie i nie miała żadnych problemów, które mogą pojawić się po cesarce. Nie próbuje też wylizywać szwów. Mam nadzieję, że zagoi się bez problemów. Mleka ma tyle, że maluchy same ustaliły sobie zmiany i wszystkie są najedzone.
Opowieść
Owacja i Opoka

Re: "O" Olfactus po Fiordzie i Frajdzie
: czwartek 26 sty 2012, 12:25
autor: miszakai
Re: "O" Olfactus po Fiordzie i Frajdzie
: czwartek 26 sty 2012, 12:41
autor: Ola i Dunaj
Normalnie jestem ugotowana jak widzę takie maleństwa

Re: "O" Olfactus po Fiordzie i Frajdzie
: czwartek 26 sty 2012, 18:58
autor: kasiawro
Ola i Dunaj pisze:Normalnie jestem ugotowana jak widzę takie maleństwa

Twardo czy miękko?

Fajniutkie i Hania wreszcie zaczęła częściej focić

Re: "O" Olfactus po Fiordzie i Frajdzie
: czwartek 26 sty 2012, 19:10
autor: hania
Kuba mi dzielnie pomaga. Np sfotografował minę Blues'a który po porannym przebudzeniu dowiedział się, ze w domu jest 10 ogarów więcej

Re: "O" Olfactus po Fiordzie i Frajdzie
: czwartek 26 sty 2012, 19:49
autor: endo

dawno nie widziałam tak "szczęsliwego" kota

Re: "O" Olfactus po Fiordzie i Frajdzie
: czwartek 26 sty 2012, 19:55
autor: kerovynn7