Strona 8 z 25
Re: POMOCY! HUZAR schronisko Łódź
: niedziela 25 wrz 2011, 09:13
autor: bea100
DZIĘKUJĘ
(ach jak zazdroszczę wizyty !!!)
Re: POMOCY! HUZAR schronisko Łódź
: poniedziałek 26 wrz 2011, 20:42
autor: bea100
Huzarek doskonale się miewa. Bez problemu odnajduje się w domowych warunkach. Bardzo jest grzeczny. Najfajniejsza info jest taka, że może trafić do domu gdzie są (nawet małe) dzieci, to naprawdę wspaniały pies
Ajlii mówi, że jak leży to tak pięknie układa łapy, jak jakiś hrabia
Ja zupełnie nie rozumiem, dlaczego go przydrutowano do drzewa by sczezł (nie mam innego określenia)...nie dociera to do mnie do teraz
Jutro jadą na wizytę kontrolną do weta. Tego samego, który Huzara oglądał zaraz po wyjęciu ze schronu.
Re: POMOCY! HUZAR schronisko Łódź
: wtorek 27 wrz 2011, 19:18
autor: kasianiolek
Czy są jakieś wieści o Huzarze po ostatniej wizycie u weta?
Re: POMOCY! HUZAR schronisko Łódź
: wtorek 27 wrz 2011, 19:33
autor: bea100
Ale wyczułaś, ja właśnie skończyłam rozmawiać z Ajlii
Wet- "zadowolony" z Huzarka, powiedział, że nawet po tych 5 dniach widzi "dużo lepszego" psa (cytuję weta : "pies wraca do siebie"

)
A teraz konkrety:
1. infekcja w gardle- lepiej, antybiotyk działa ale trzeba go będzie przedłużyć
2.rana na łapie- goi się tzn ładnie ziarnuje się- wet zalecił maść przyspieszającą gojenie Solkosel (to jednak duży ubytek i wet twierdzi, że gojenie potrwa parę tygodni)
3. nieco zaogniona rana po kastracji- połamał znowu kołnierz i nieco w nocy sobie wylizał. Ajli mówi, że jakoś kołnierz "poklei", więc koszty nowego na razie odpadają.
Kolejna wizyta- za tydzień zalecana.
Koszty: 35zł (maść)+ antybiotyk 12zł+ wizyta, zastrzyk p. zapalny 28zł +dojazd 30zł= 105zł (i taką prośbę wystosuję zaraz do funduszu ogarkowego).
Re: POMOCY! HUZAR schronisko Łódź
: wtorek 27 wrz 2011, 19:50
autor: kasiawro
Istna telepatia, bo ja tez miałam pytać co u chłopaka?
Moja rada kołnierz dobrze się klei plastrem bez opatrunku- znamy to

Re: POMOCY! HUZAR schronisko Łódź
: wtorek 27 wrz 2011, 20:22
autor: BasiaM
To może mam wysłać jednak ten Duomox ? Tym razem dojdzie na czas.
Re: POMOCY! HUZAR schronisko Łódź
: wtorek 27 wrz 2011, 20:38
autor: bea100
Ano widzisz...teraz by się przydał qrcze. Nie wiem, koszty wysyłki spore, decyduj BasiuM sama

Re: POMOCY! HUZAR schronisko Łódź
: wtorek 27 wrz 2011, 20:48
autor: Ania W
Jakby były jakieś jego fajne fotki to bym już wrzuciła na stronę.
Re: POMOCY! HUZAR schronisko Łódź
: wtorek 27 wrz 2011, 21:17
autor: BasiaM
bea100 pisze:Ano widzisz...teraz by się przydał qrcze. Nie wiem, koszty wysyłki spore, decyduj BasiuM sama

Jak dam radę to jutro to załatwie bo sama jestem chora i ledwo się po domu ruszam

Re: POMOCY! HUZAR schronisko Łódź
: środa 28 wrz 2011, 06:58
autor: bea100
BasiuM, odstaw wszystko, wyleż choróbsko, nie ma innej opcji i kuruj się kochana!!!