Strona 8 z 190
Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
: wtorek 18 paź 2011, 21:39
autor: qzia
Pani mówiła, że wg weta ma około 4 lat. Moim zdaniem może być młodsza. Jest bardzo chuda, ale teraz już ładnie je, więc może się odkarmi. Grzecznie siedzi w kojcu. Pierwszą noc trochę płakała, ale Oliwka ją zawzięcie obszczekiwała zza krat, więc był niezły harmider. Teraz się zachowują już grzecznie. Dziś Ajsza trochę na nią burczała, ale chyba tak jak z moją Muffą. Ajsza się boi otwartej konfrontacji, więc tylko straszy. Jestem bardzo zaskoczona, że poszło tak łatwo.
Pozdrawiam Kasia
Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
: niedziela 23 paź 2011, 16:30
autor: Wigro
Piękny pies choć Syberyjskie inaczej nosżą ogon, mają zawiniety w charakterystyczny sposób nad tyłem korpusu. Miała szcęście.

Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
: niedziela 23 paź 2011, 18:21
autor: ZbyszekC
Wigro pisze:Piękny pies choć Syberyjskie inaczej nosżą ogon, mają zawiniety w charakterystyczny sposób nad tyłem korpusu .

Niekoniecznie, jest wystraszona w nowym miejscu. Ogon jest schowany.
Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
: poniedziałek 24 paź 2011, 00:47
autor: qzia
Suczka ma złamany ogon przy nasadzie, dlatego nie nosi go zawiniętego. Obserwowaliśmy na wystawie husky i malamuty. Nasza Hala ma uszy bardzo podobne do malamuta i jest dość duża. Myślę, że to może być mieszanka jednego i drugiego.
Pozdrawiam Kasia
Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
: poniedziałek 24 paź 2011, 07:28
autor: kasiawro
To dla mnie też jest mix hysky z malamutem. Może jest jakieś forum tych psiaków i tam mają chętnych na adopcję....

Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
: poniedziałek 24 paź 2011, 07:50
autor: qzia
Jest forum i husky i malamutów i mają po kilka psiaków do adopcji. Znam tych od husky. Będę do dziewczyn dzwonić. A wystraszona nie jest za bardzo.
Kasia
Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
: poniedziałek 24 paź 2011, 20:40
autor: ania N
Śliczna dziewczynka.
A co do kotki podpytywałam delikatnie koleżankę czy jeszcze szuka kotka ale stwierdziła że na razie nie, więc nie naciskałam. I tak nie miałam przekonania co do tej kandydatury.

Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
: wtorek 25 paź 2011, 10:19
autor: qzia
Kicia ma się dobrze. Futerko już ładnie się błyszczy. Brzucho cały czas pełne. Już chyba tak nie tęskni za rodziną, bo się tak nie rzuca z tuleniem na inne koty. Jak tak dalej pójdzie to dziś może Aniprazol i za tydzień się zaszczepimy. Przytulak i mruczek jest z niej okropny.
Huszczak za też bardzo dobrze. Z psami się nie gryzie. Jeszcze na Ajszę trochę uważam, bo jest przed cieczką i trochę ją nerwy szarpią. Za to z Zuzią wielkie przyjaciółki. Może dlatego, że siedzą obie zamknięte w kojcach obok siebie i razem biegają, więc się towarzyszki niedoli zrobiły.

Jeśli będzie dalej dobrze to przed weekendem 11-13.11 może ją na sterylkę umówię. Wtedy mam zamiar w domu posiedzieć, więc na sucz będę patrzeć.
Pozdrawiam Kasia
Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
: wtorek 25 paź 2011, 20:02
autor: Ania W
Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
: wtorek 25 paź 2011, 20:14
autor: kasiawro
w tle widzę ogarzą głowę
