Strona 8 z 45
Re: Dwaj panowie D
: poniedziałek 19 wrz 2011, 20:30
autor: Ola i Dunaj
Jeszcze parę susów "suszących"
Re: Dwaj panowie D
: poniedziałek 19 wrz 2011, 20:38
autor: kasiawro
Jaka ładna sesja zdjęciowa z ładnymi postaciami!!!
Pierwsze takie profesjonalne, czy to Jan ustrzelił?
Gratulacje!!!
Re: Dwaj panowie D
: poniedziałek 19 wrz 2011, 20:42
autor: Ola i Dunaj
Dziękujemy

faktycznie więcej to miało wspólnego z sesją zdjęciową niż prawdziwym tropieniem. Ale co tam, raz nie zawsze
Tak, jest to efekt całonocnego czuwania na ambonie.
Re: Dwaj panowie D
: poniedziałek 19 wrz 2011, 21:04
autor: Ania W
Proszę co za podział ról: Jan strzela, Ola tropi
Bardzo się cieszę z takiej sesji dawno nie widzianego Dunaja

Re: Dwaj panowie D
: środa 04 sty 2012, 17:57
autor: Ola i Dunaj
Czas na następną relację z wypadu sylwestrowego

Tym razem wywiało nas do Chaty na końcu świata w Żytkiejmach w warmińsko mazurskim. Skład psi okrojony gdyż Zula była za bardzo dysponowana

Za to jej pani bardzo dzielnie dotrzymywała nam towarzystwa choć pewnie ckniło się za Zulą

Podzielę opowieść na kilka odcinków związanych z samym miejscem pobytu jak i wspaniałymi okolicami.
Zaczniemy od samej Chaty na końcu świata i jej otoczenia.
Re: Dwaj panowie D
: środa 04 sty 2012, 18:12
autor: Ola i Dunaj
Pierwsza wycieczka do pobliskich Stańczyków. A tam przeogromne mosty. Dzięki uprzejmości Uli zamieszczam zdjęcia jej autorstwa - myśmy zapomnieli tego dnia o aparacie

Re: Dwaj panowie D
: środa 04 sty 2012, 18:24
autor: hania
Mosty robią wrażenie
Re: Dwaj panowie D
: środa 04 sty 2012, 18:26
autor: Ola i Dunaj
Dzień sylwestrowy zaczęliśmy od wyprawy do Puszczy Rominckiej a konkretnie do Rezerwatu Mechacz Wielki.
Re: Dwaj panowie D
: środa 04 sty 2012, 18:38
autor: kasiawro
Piękne miejsce mieliście do mieszkania i spacerowania!
Domki dla owadów pierwszy raz takie widzę

Re: Dwaj panowie D
: środa 04 sty 2012, 18:42
autor: Ola i Dunaj
W Nowy Rok wybraliśmy się do Golubi - wsi, której nie ma. Ostatni mieszkańcy opuścili to miejsce w latach 80-tych ub. wieku. Potem oddziały ZOMO rekultywowały ten obszar, zostały jedynie zarysy fundamentów domów, pełno piwnic ziemianek, stary wiadukt i miejsce po dworcu kolejowym.
A okolice przecudne

Ale na początek taki widok z okna powitał nas rano
