Strona 70 z 125

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: czwartek 29 maja 2014, 11:42
autor: endo
Haniu, pytałaś skąd sadzeniaki? z targu, kupiłam po prostu ziemniaki (irysy i mila), jak zaczęły kiełkować, posadziłam do worków :) moja znajoma sprowadzala specjalną odmianę z Ameryki :wow_3: , ja się aż tak nie poświęciłam ;) urosną to urosną, a jak nie...trudno :)

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: czwartek 29 maja 2014, 12:16
autor: hania
To i ja parę fotek wstawię:

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: czwartek 29 maja 2014, 13:43
autor: Ewka
Haniu, kolor bratków cuuuudny! Kloników już u siebie nie "męczę" - chyba ze trzy zdechły... na różne powody, no więc raczej nam klonik nie pisany... :mrgreen: Taki bez czarny też mam i intryguje mnie, od jakiegoś czasu :mysl_1: czy naleweczka na kwiecie bzu tez będzie różowa :D
A co to jest pomiędzy petuniami - drobniutkie, na biało kwitnące?
I dlaczego róża niespodzianka? ma trochę inne liście... :mysl_1:

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: czwartek 29 maja 2014, 14:07
autor: hania
Ewka pisze:Haniu, kolor bratków cuuuudny! Kloników już u siebie nie "męczę" - chyba ze trzy zdechły... na różne powody, no więc raczej nam klonik nie pisany... :mrgreen:
Dlatego u mnie jako substytut pojawił się czarny czarny bez ;).
Nalewkę zrobię jak trochę podrośnie :)
A co to jest pomiędzy petuniami - drobniutkie, na biało kwitnące?
Euforbia.
I dlaczego róża niespodzianka? ma trochę inne liście... :mysl_1:
Bo to podkładka pod inną róże, która nie przeżyła. Nie mam pojęcia jaka będzie, jaki to typ itp.

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: czwartek 29 maja 2014, 17:27
autor: śmiga
Endo piekny ten warzywnik. :piwko:
Jak znajde chwilke to porobie fotki naszego i wrzuce, też mamy te nadstawki do palet. A co tez sie pochwale.
Pomidorki sie juz nam powoli czerwienia :happy3: I ogórki juz zakwitły.

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: czwartek 29 maja 2014, 18:09
autor: endo
śmiga pisze:Endo piekny ten warzywnik. :piwko:
Jak znajde chwilke to porobie fotki naszego i wrzuce, też mamy te nadstawki do palet. A co tez sie pochwale.
Pomidorki sie juz nam powoli czerwienia :happy3: I ogórki juz zakwitły.
chętnie obejrzymy :dawaj: :)

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: czwartek 29 maja 2014, 20:23
autor: ketrin
warzywniak super,też za mną taki chodzi, ziemniaki w workach też świetne :silacz:
Ja w tym roku powtykałam na kompoście cukinie i patisony a Mariusz kilka ziemniaków ciekawe czy coś z tego bedzie?? rosną dość szybko :zdziw_4:
kilka moich ogródkowych

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: czwartek 29 maja 2014, 22:41
autor: kasiawro
Szalejecie w tym dziale, że ja nie nadążam czytać i pisać :D
Co do podkładów to wiem, że to nie fajnie pachnie i dobrze się trzyma w ziemi. Od kilku lat mam schodki z tego zrobione i nic nie choruje. Mam zamiar zrobić z tego również obręcz wokół wrzosownika i co myślicie, że nie powinnam :mysl_1: ???
U mnie pod świerkami wielkimi już, nic nie rośnie i myślę o konwalii. Dąbrówka chyba u mnie też nie przeżyje bo tak ciemno jest strasznie.
Co do kloników już odpuściłam, były dwa lub trzy i zazwyczaj jako jednoroczne.
Odpuściłam rośliy, które są ciężkie w zimowaniu, a drogie w kupowaniu.
Marta to u mnie od 8 zł żurawki do 14 w zależności od wielkości i odmiany. Pani powiedziała, że ma mieć piękne latem, a tez na kilka jeszcze odmian choruję.
Hania ten bez to jak wielki rośnie, piękny jest i nawet nie miałam pojęcia o takim.
Ketrin ja od dwóch lat mam na kompostowniku dynie ozdobne albo patisony, rosną jak na sterydach i pięknie wyglądają.
Pytanie mam czy macie w zielniku liść laurowy? Kilka lat temu miałam i mi zmarzł zima i zastanawiam sie jak się nim opiekować po lecie?

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: czwartek 29 maja 2014, 22:53
autor: Wilga
Tak niefajnie pachnie ksylamit (poprawnie Xylamit), to grupa środków chroniących drewno przed grzybami i drewnojadami, był stosowany bardzo szeroko w końcu lat 80.-90., uznane za substancje ogólnotrujące, silnie szkodliwe dla ludzi i zwierząt.


ps. pracowałam kiedyś w baraku zabezpieczonym tym świństwem, coś wiem jak to działa niestety

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: czwartek 29 maja 2014, 22:54
autor: Ania W
Kasia u Ciebie podkłady wyglądają super.
Jako element architektury ogrodowej jeszcze ok, ja bym nie ryzykowała ich tylko przy roślinach, które mają być jedzone.
Moja mama miała listek laurowy ale w doniczce - na zimę szedł na parapet.

Ja też słyszałam o magicznej mocy kompostownika jako grządki...w sumie nie powinno to dziwić ;)
Ktoś mi opowiadał, że ma duży kompostownik podzielony na dwie części - w jednej składuje, w drugiej uprawia dynie i potem zmiana ;)

Bratki śliczne, jeszcze takich nie widziałam. Haniu jeszcze wrzuć fotkę z "pieńkowymi" doniczkami, bo tam też ładnie wyglądały. Mam tylko wrażenie, że takie egzotyczne te bratki że trochę jakby mało ...bratkowe :mysl_1:

ketrin - może i zielniczek mini...ale bazylia maxi! :silacz: