Aniu, to jest tak: 12 września zauważyłam, że Czesna krwawi (na ciemno czerwono), 17 września krew zmieniła barwę na "popłuczyny mięsne", a Łycar zaczął głupieć i próbować skakać na nią. 25 września zrobiliśmy "próbę ognia" i okazało się, że po krótkim obwąchaniu Czesnej Łycek położył się z dala od niej - stracił zainteresowanie seksualne nią. Ale na wszelki wypadek jeszcze ich trzymaliśmy oddzielnie. Sprawdzaliśmy ich codziennie ale rozdzielaliśmy aż do 27. Oczywiście psy są cały czas na oku, a kiedy musimy wyjść lub wyjechać, to jeszcze na wszelki wypadek rozdzielamy je. Łycar nie przejawia zainteresowania seksualnego Czesną, nawet jak ją obwąchuje to nie nakręca się - powącha i idzie sobie. Stąd mam nadzieję, że piesków z tego związku nie będzie.
Ania W pisze:A mała Lenka to taka " Lady in Pink"
Oj tam oj tam

Różowe w swojej garderobie też ma i czasem zakłada
