Strona 68 z 100
Re: Nutka Nadbużańskie Granie Blog ;)
: środa 06 sty 2010, 18:18
autor: Malgosiaczek_27
Re: Nutka Nadbużańskie Granie Blog ;)
: czwartek 07 sty 2010, 13:32
autor: Malgosiaczek_27
A to pannica po przebudzeniu

Re: Nutka Nadbużańskie Granie Blog ;)
: czwartek 07 sty 2010, 13:53
autor: monik
Tutaj wygląda tak, jakby chciała coś powiedzieć
Re: Nutka Nadbużańskie Granie Blog ;)
: czwartek 07 sty 2010, 15:57
autor: Aszemi
Ależ się Nuta fotek dorobiła no no, a te maski ostatnie przesłodkie

Re: Nutka Nadbużańskie Granie Blog ;)
: czwartek 07 sty 2010, 17:30
autor: wszoleczek
Słodkie to obgryzanie paznokci

Re: Nutka Nadbużańskie Granie Blog ;)
: czwartek 07 sty 2010, 20:12
autor: MAsop
Ja też dopisuję się do listy
Wkońcu ogar pachnie lasem ( w/g mnie

)[/quote]
Tak sobie przeglądałam dzisiaj Waszego bloga i skoro Ogary pachną lesem to nasza Szyszka pachnie.... jak suszone grzyby

Re: Nutka Nadbużańskie Granie Blog ;)
: piątek 08 sty 2010, 11:25
autor: Aszemi
A nie szyszkami

Re: Nutka Nadbużańskie Granie Blog ;)
: piątek 08 sty 2010, 14:52
autor: BasiaM
MAsop pisze:Tak sobie przeglądałam dzisiaj Waszego bloga i skoro Ogary pachną lesem to nasza Szyszka pachnie.... jak suszone grzyby

Grzybkami suszonymi pachniał Uchatek jak był mniejszy
Z wiekiem zapach mu się zmienił .. teraz pachnie lasem i szyszkami też

Re: Nutka Nadbużańskie Granie Blog ;)
: sobota 09 sty 2010, 18:09
autor: MAsop
BasiaM pisze:MAsop pisze:Tak sobie przeglądałam dzisiaj Waszego bloga i skoro Ogary pachną lesem to nasza Szyszka pachnie.... jak suszone grzyby

Grzybkami suszonymi pachniał Uchatek jak był mniejszy
Z wiekiem zapach mu się zmienił .. teraz pachnie lasem i szyszkami też

Skoro pachnie Szyszkami to znaczy że pachnie suszonymi grzybami

Re: Nutka Nadbużańskie Granie Blog ;)
: niedziela 10 sty 2010, 20:20
autor: Malgosiaczek_27
A nasza Nuta pachnie psem

Żadnymi grzybami ani szyszkami

Na naszym sierściuchu tyle zapachów się miesza, że ciężko je rozszyfrować

Zwłaszcza po wczorajszej wizycie u Olfactus-ów.

Nucie bardzo podobały się świnki, za nic w świecie jednak nie mogła ich przekonać żeby się z nią pobawiły

Była bardzo sfrustrowana ich obojętnością

No ale cóż. Nie mogłam jej pozwolić , na dalsze próby przekonywania świnek morskich do dzikich harców
