Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

To ja też chciałabym trochę szczawiku, w zamian za jajeczka swojskie.

Kasiu, gdybyśmy tylko bliżej siebie mieszkali...

Miała być wycieczka rowerowa ale pada, siedzimy więc pod dachem i czekamy aż przestanie.

Jest cudownie

Tylko hamak troszkę przymały.

Jak to za mały Zagaj z Miętą i Tomkiem się mieścił na takim samym.

Z dobrym hamakiem i cudnym ogarem deszcz niestraszny. Rowery kochają, to poczekają
(u nas po deszczowym piątku sobota była piękna i słoneczna, mam nadzieję że i u Was pogoda dopisała na wycieczkę:)

Niewymownie ciepło robi się na sercu patrząc na to zdjęcie

Spędziliśmy sielski długi weekend z Martą, Kubą, Iwkiem i Cygą w Osadzie Słomiany Zapał.
Piękne miejsce, świetne towarzystwo - na pewno do Osady wrócimy!

Dziękujemy, że byliście. W ten weekend mimo gości w drugim domku naprawdę wypoczęłam. A zdjęcia przepiękne, co tu dużo gadać