Strona 65 z 83

Re: Orli blog

: piątek 03 lut 2017, 10:39
autor: ania N
To jakie ogarki są u Was? A tak generalnie ślicznoty. :)

Re: Orli blog

: piątek 03 lut 2017, 12:11
autor: endo
To prawda. Gdy chłopaki są obok siebie, to najczęstszym widokiem jest nos Żulika w ustach Ziemka (mały bardzo całuśny). To właściwie stały rytuał, a jak dotąd nie udało mi się tego uwiecznić. Aparat wygrywa nawet z najlepszym przyjacielem.[/quote]


Bardzo czekamy na całuśną fotkę :marzyc: :marzyc: :marzyc:

Re: Orli blog

: piątek 03 lut 2017, 12:47
autor: Hekate
ania N pisze:To jakie ogarki są u Was? A tak generalnie ślicznoty. :)
Orla i Żulik. Na razie. ;)
endo pisze:Bardzo czekamy na całuśną fotkę :marzyc: :marzyc: :marzyc:
Robię co mogę. :)

Re: Orli blog

: piątek 03 lut 2017, 20:02
autor: Marta A
kasiawro pisze:Chłopak młody ma parcie na szkło.
:D Też właśnie pomyślałam, że mały wie, po co jest oko kamery ;)

Super gromadka!

Re: Orli blog

: piątek 03 lut 2017, 21:13
autor: Ania W
Moim zdaniem jest świadom swojej wartości i święcie przekonany, że to szkło prze na niego ;)

Dzieciaki super! :silacz: Przydałoby się więcej fotek :)
Zwiewna caluśki tatuś :marzyc_2:

Re: Orli blog

: poniedziałek 06 lut 2017, 18:58
autor: kasiawro
Ania W pisze: Zwiewna caluśki tatuś :marzyc_2:
Zakusa w pozie też :mrgreen:

Re: Orli blog

: wtorek 07 lut 2017, 09:49
autor: qzia
:marzyc: :marzyc:

Re: Orli blog

: sobota 11 lut 2017, 21:10
autor: Hekate
I jeszcze jedno dziecię. Zwodnik.
Najgrzeczniejsze szczenię z miotu. Bardzo pro-ludzki i chętny do nauki. :marzyc:
W ciągu dwóch miesięcy od wyjazdu z hodowli pobił chyba rekord odwiedzonych lekarzy weterynarii. Niespełna tydzień w nowym domu i zaczęły się problemy zdrowotne. Wzmożone pragnienie, senność. Mocz stał się cuchnący. Badania krwi i moczu. Escherichia coli w pęcherzu. USG nerek i wątroby. Ta druga w porządku, nerki - obraz niejednoznaczny. Mocznik podwyższony. Kroplówki. Padaczka i wizyta u neurologa - brak konkretnej diagnozy. Chwiejny chód. Zapaść. Kroplówki. Kardiolog - serce zdrowe. Kolejne badania krwi i moczu. Mocznik w normie. Anemia. Znowu kardiolog. Szmery w sercu. Nawet nie wiem, czy wszystko wypisałam. Aż wreszcie trafili na panią weterynarz, która wysłuchała i stwierdziła: On ma takie objawy, jak ja kiedyś. To niedoczynność tarczycy. ;) Badanie pod kątem hormonów i TRAFIONY! :brawo_1:
Obecnie Zwodnik jest zdrowym młodzieńcem. Wszystkie wyniki w normie. Psoci, choć z umiarem. Próbuje naciągać Pana na smutne oczy. Uwielbia spacery i wszelkie wypady.
Wielkie ukłony dla właściciela za determinację. :szacun_1:
Tak więc: Zwodnik na wycieczce w Bieszczadach. :)

Re: Orli blog

: sobota 11 lut 2017, 22:52
autor: ania N
Jak to Zwodnik zwodził wszystkich a jedna się nie dała. :uff:

Dobrze że się udało bo ładny młodzieniec. :brawo_1:

Re: Orli blog

: niedziela 12 lut 2017, 09:54
autor: hania
Zwodnik jest cały czas na lekach?