Ania W pisze:
Wyrażałam też obawy co do tego, że nie chciałabym z drugiej strony mody na KW i uważam, że powinien być podany konkretny termin zamknięcia Księgi Wstępnej i wydaje mi się, że nie jestem osamotniona w tych poglądach.
Nie jesteś. Ja tez tak uważam.
ania N pisze:Ogar wyglądał tak jak wyglądał w jakimś celu, i ten wygląd w miarę możliwości powinniśmy podtrzymywać.
Tylko, że ten ogar, który wyglądał celowo wyglądał zupełnie inaczej niż współczesny ogar. Dużo bliżej mu było do niektórych KW niż do Zwycięzców Świata (nic im nie ujmując). To jak ogar wygląda teraz to selekcja tylko i wyłącznie pod względem wyglądu - a ta u wszystkich ras wcześniej czy później prowadzi do problemów.
Ale obaw nie da się rozwiać od tak. Ja też miałam gdy po raz pierwszy zobaczyłam Gawrę.
Ja też miałam poważne obawy co do Gawry. Nawet jak już uzyskała championat. Dopiero jej dzieci je rozwiały.
AniaW pisze:Teraz na pewno są osoby mające obawy w stosunku do coongarów. Moje się rozwiewają.
Moje też. Ale z takim zupełnym rozwianiem poczekamy
[quote='AniaW"]Z resztą a propos demonizowania....Gawra miała 3 mioty z czego :z J tylko Jaśmin dwa i Jemioła (???) jeden. Z miotu A : As-dur 3 i Amon jeden. Z miotu H na razie słyszę o jednym planowanym. Po Łownej są dwa mioty:na razie deklaracja jest, że z nich rozmnażana będzie Tropka, Rokosz ma jeden miot. Jeden miot po Zagraju i z tego co wiem więcej nie będzie. Jeden miot po Pali. Nie wiem ile jest dokłądnie z " Z Łopienia" ale to nie jest oszałamiająca liczba. Jeden po Korsie i jeden po Bohunie ale jest sytuacja jeszcze nie wyjaśniona poza tym mało liczny.
Tyle przychodzi mi na gorąco- no i jak to ma się do tego, że są reproduktory, które w roku miały 5 miotów?[/quote]
Nie Jemioła a Jagoda

. Łowna ma w tej chwili trzeci miot (zdaje się, że po Otropie). Z dzieci Łownej rozmnożona była jeszcze suka Grzmilasa. Po Bohunie, czy po Atosie?
Nie czepiam się tylko porządkuję
ania N pisze:No ale skoro czepiam się różnic które nawet dla laika są bardzo widoczne, a większość uważa że wszystko jest ok. no to sorry....

Wcale większość nie uważa, że jest ok

.
Tylko, że jest tak, że jakbyś wzięła pod uwagę większą część populacji ogara niż to co widziałaś na wystawie w Kielcach (ciągle mi nie odpisałaś na pytanie na podstawie jakich obserwacji takie wnioski

) to zobaczyłabyś, że to nie jest takie proste. Ogar ciągle jest bardzo zróżnicowaną rasą i wiele psów PKR odbiega od wzorca podobnie jak psy z KW lub jeszcze bardziej. Byłam na wystawach gdzie Gawra, która ideałem nie jest, otrzymywała ocenę doskonała a były ogary, które dostawały oceny bardzo dobra i dobrą i naprawdę miały dużo więcej wad niż psy z KW a było ogarami PKR. Pisanie, że to co złe, nietypowe to KW jest dużym uproszczeniem, bo naprawdę nie tylko psy KW mają nietypowe głowy i krótką sierść (zresztą np Łowna ma długą sierść). Za to większość z nich ma zdrowe oczy i jest dobrze zbudowanych anatomicznie, i ma dobry ruch - czego wielu psom PKR brakuje. Psy KW mogą się nie podobać, ale można przeanalizować wyniki wystaw i zastanowić się dlaczego jest tak, ze nie wypadają gorzej niż psy PKR a często lepiej. I naprawdę nie jest tak, ze sędziowie nie znają wzorca, lubią psy w typie innej rasy czy "lecą" na KW.
AniaW pisze:monik, bea100 :
Nieleczona entropia = chore oczy więc jednak to nasze uproszczenie chyba jednak trochę ma sens

[/quote][/quote]
Poza tym w weterynarii choroby powiek są zaliczane do chorób oczu. Dwurzędowość też. To tak jak zapalenie spojówek też jest chorobą oka, choć nie dotyczy samej gałki ocznej. Dlatego w certyfikacie też jest ujęte jako choroba oczu. Jak dla mnie tłumaczenie, że entropia to nie choroba oczu tylko powiek jest trochę próbą umniejszania jej znaczenie.