Strona 63 z 105

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

: poniedziałek 04 sty 2010, 09:17
autor: Ania W
ania N pisze:No cóż z tego wynika że nie ma jednego wzorca ogara - są ogary w jakimś typie - rhodezjana, molosa, chihuahua itp. co się komu podoba. Mi się zawsze podobał Hultaj ale może sobie wybrałam niewłaściwy wzorzec ;)
Wzorzec jest jeden ale w porównaniu do wzorców innych ras bardzo ogólny i jak widać na przykładach naszych wytłuszczeń dający różne możliwości jego interpetacji - każdy czytający zwróci uwagę na to te jego fragmenty, które odpowiadają jego wizji idealnego ogara.
I sędziowie też tak robią dlatego na jednych wystawach wygrywają psy w typie A a na innych w typie B.
Z resztą to żadna nowina, że w rasach istnieją różne typy i ich zwolennicy. W wielu są podziały na użytkowe i wystawowe (nikt nie będzie na przykład onków z linii wystawowych brał do szkolenia np w policji czy innych służbach bo to biorąc pod uwagę "demoformację" rasy, zwyczajnie się nie opłca), typ amerykański i eurpejski (goldeny), brytyjski i kontynentalny...itp.
Czy to dobrze? Trudno powiedzieć.
Jeżeli o mnie chodzi to jeżeli utrata podszerstka na kilka pokoleń miałaby poprawić zdrowotność (zmniejszyć częstotliwość występowania entropii i dwurzędowości) to wybór jest oczywisty - ja wolę zdrowe bez podszerstka.

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

: poniedziałek 04 sty 2010, 13:51
autor: ZbyszekC
Tu się nie zgodzę. Wybierając rasę, której przedstawiciela miałem zamiar nabyć, na samym szczycie oczekiwań było dostosowanie do polskich warunków atmosferycznych. Entropie przy pomocy, być może bolesnego ale w doświadczonych rękach rutynowego zabiegu można skorygować. Ale nie wyobrażam sobie wyprowadzanie ogara w październiku na spacer w kubraczku. Zresztą jak po kilku pokoleniach wrócić do podszerstka? Dolewając krew szpiców północnych? Ogary już w większości nie polują. Prawdopodobnie mój nie będzie. Ale jego ewentualne potomstwo, kto wie? Pozwolę sobie zacytować urywek z książki od której pewnie zaczęła się fascynacja ogarami większości starszego i średniego pokolenia. Wanda Żółkiewska- Dziksus czyli wyjęty spod prawa. "Różnie bywa na polowaniu. Czasem jest ciepło i piękny czas, czasem plucha, a czasem i tęgi mróz. Zdarza się, ze wiele godzin w dzień i w nocy przebywamy razem. A ile to razy pies brodzi po wodzie, wyciąga postrzelonego ptaka z zarośli, potem przebywa na zimnym powietrzu i sierść mu oblodzieje, a do domu daleko i wcale to nie koniec polowania."
Ja wiem, ten opis dotyczył ogarów Pawłusiewicza, ale kiedy był pisany nie było tego rozróżnienia. Boję się żeby wprowadzajac w sposób nadmierny psy NN ,nie wylać dziecka z kąpielą. Bo w trosce o pozbycie się entopii będziemy mieli psy wyglądajace jak ogary. A czy będą to ogary- nie wiem.
I żeby nie było, że w ogóle mam coś przeciw KW. Balt jest PKR. Jego rodzice i dziadkowie są PKR. Ale i tak jest chyba największym mieszańcem na Ogarkowie. Oprócz wszystkich siedmiu psów założycieli wymienionych z imienia w pracy Dr Głażewskiej, posiada krew Balbiny NN i Sagi NN użytych w połowie osiemdziesiątych, czyli suk założycielek "obecnych w hodowli przez męskich potomków". Acha i ma dosyć jasne choć zdrowe oczy i wzrost w środku wzorca.
Uff, ale się rozpisałem

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

: poniedziałek 04 sty 2010, 14:08
autor: hania
Gończe mając dużo mniej "futra" też nie marzną ;)

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

: poniedziałek 04 sty 2010, 17:36
autor: ania N
Zgadzam się z tobą Zbyszku . Właśnie o to mi chodziło. ;) A wybierając sobie rasę psa czytamy jej charakterystykę na stronach hodowców. A tam wyraźnie pisze (pomijając już inne cechy) że mają gęsty podszerstek i są odporne na nasze warunki klimatyczne. I uznajemy to za pewnik. A tu okazuje się że niekoniecznie. :niewka:
Mój pies akurat ma podszerstek więc nie mogę narzekać, ale powiem szczerze że gdyby nie miał to byłabym mocno delikatnie mówiąc zawiedziona. Zwłaszcza że poprzedni pies go nie miał i nie chciałam powtarzać sytuacji że pies mi się telepie z zimna na dworze. A lubimy długie wycieczki. (O polowaniach już nie wspomnę). :mysl_1:

Ps. A tak w ogóle to chyba nowy temat by się przydało założyć ;)

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

: poniedziałek 04 sty 2010, 18:30
autor: Ania W
ZbyszekC pisze: Bo w trosce o pozbycie się entopii będziemy mieli psy wyglądajace jak ogary. A czy będą to ogary- nie wiem.
Zbyszku nie doprowadzajmy do sytuacji rozbierania ogara na czynniki pierwsze i zastanawiania się :czy ogar bez podszerstka to ogar ? a taki co ma nieduże uszy albo nie przylegają one do policzka? A jak oczy jasne?
Naprawdę spróbujmy spojrzeć na ogara całościowo .
Bard jest wyjątkowo długowłosym ogarem (nie znam drugiego takiego) i faktycznie wytrzymywał 2-3 godziny na siarczystym mrozie w lesie (do - 17C) i...jego wierną towarzyszką spacerów była weimarka czyli wcale nie obfitujący w podszerstek pies.
Nie widziałam też współczesnych gończych na spacerach w kubraczkach, za to znam masę żyjących w budach.
Gawra z tego co wiem większość czasu spędza na zewnątrz i żyje, na polowanie też chyba bez kubraczka chodziła ;). As też nie mieszka w domu a dodatkowo wielokrotnie brał udział w polowaniach zimą (mam dokumentację fotograficzną - golutki był :)). Łoza ma sierść gdzieś pomiędzy Gawrą a "wzorcowym" ogarem - dłuższa ale bez podszerstka i też w wieku 7 miesięcy daje radę po kilka godzin na zewnątrz...a oczy zdrowe. Można więc chyba "naprawiać" sierść jednocześnie poprawiając oko?
Ja w każdym razie mogłabym wymienić jeszcze kilka ogarów bez podszerstka za to świetnie funkcjonujących w trudnych warunkach pogodowych (polujących).

Aniu a byłabyś zawiedziona jakby miał zakręcony ogon? Albo głowę bez zaznaczonego guzka potylicznego? Jasne pazury? Jasne oko? Ważył powyżej 32 kg?
Czy gdyby hodowcy nie zamieszczali wzorca na stronach a u psa wystąpiłyby wady to byłoby ok?
Czy któryś ze znanych ci ogarów z krótszą sierścią okazał się nieodporny na warunki atmosferyczne?
Może się powtórzę ale wzorzec to opis ideału...a takie nie istnieją.

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

: poniedziałek 04 sty 2010, 19:23
autor: Leszek
Amon po Gawrze też jest krótkowłosy, ale sobie też nic z mrózów nie robi. :gluchy:
Ale w nawiązaniu do głównego tematu wątku ma zdrowe oczy jak jego matka i jak mają jego dzieci. :jezyk_3:

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

: poniedziałek 04 sty 2010, 20:10
autor: ania N
Aniu W.
Oczywiście że na ogary trzeba patrzeć całościowo - podszerstek był tu tylko przykładem. A mi chodzi cały czas o to żeby w pogoni za demonem "entropium" nie zatracić też innych cech ogara. Ogar wyglądał tak jak wyglądał w jakimś celu, i ten wygląd w miarę możliwości powinniśmy podtrzymywać. Też popieram domieszki innej, świeżej krwi, tylko mam obawy....

Nie chciałabym widzieć takiej sytuacji, że ogar staje się tylko domieszką do NN -ów a ich wygląd zaczyna przeważać.

No ale skoro czepiam się różnic które nawet dla laika są bardzo widoczne, a większość uważa że wszystko jest ok. no to sorry.... :niewka:

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

: poniedziałek 04 sty 2010, 20:16
autor: ZbyszekC
Nic nie pisałem na temat długości włosów. Tylko o podszerstku. A to pewna różnica. Mogą być psy o krótkim włosie i obfitym podszerstku. Są też pewnie psy długowłose o słabym podszerstku.

Obrazek

Na zdjęciu Boj NN. Pies dzięki któremu w dużej mierze mam Balta. Najbardziej ogarzy ogar. Gdy temperatura spadała poniżej zera potrafił zagrzebać się w pojemniku z popiołem. I nigdy się nie przypalił. Na śniegu biegał na trzech łapach.

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

: poniedziałek 04 sty 2010, 20:18
autor: kasiawro
Leszek pisze: Ale w nawiązaniu do głównego tematu wątku ma zdrowe oczy jak jego matka i jak mają jego dzieci. :jezyk_3:
Leszku o dzieciach to porozmawiajmy za rok z całym szacunkiem do Gawry bo bardzo wiele dobrego zrobiła w ogarach :brawo_1:

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

: poniedziałek 04 sty 2010, 20:25
autor: Leszek
kasiawro pisze:
Leszek pisze: Ale w nawiązaniu do głównego tematu wątku ma zdrowe oczy jak jego matka i jak mają jego dzieci. :jezyk_3:
Leszku o dzieciach to porozmawiajmy za rok z całym szacunkiem do Gawry bo bardzo wiele dobrego zrobiła w ogarach :brawo_1:
Masz rację, myślę jednak że będzie dobrze i za rok , :mysl_1: ale generalnie mi chodziło o powrót do tematu.