Strona 62 z 86

Re: Minuta z Kontrabasem

: niedziela 16 paź 2011, 20:15
autor: kasiawro
Kontrabas pilnował domostwa ;)

Re: Minuta z Kontrabasem

: niedziela 16 paź 2011, 20:35
autor: elap
Wlasnie mialam zauwazyc, ze Basik jakby w rankingach rodzinnych troche sie opuscil ;)
Ale coz, jak sie ma taka sliczna Minutke to gentelmen sie do cienia wycofal.
A zdjatka rzeczywiscie sliczno-klimatyczne.

Re: Minuta z Kontrabasem

: niedziela 16 paź 2011, 23:20
autor: irie
Ewka, Ania W - dzieki :wstydek: pozdrawiamy :hi_1:

ketrin - Kontrabas do Swierklanca nie pojechal, ale ja nie wiedzialam, ze tam jest taki super park :marzyc_2: i spacer wcale nie byl w planie. A ogolnie to ma wiecej spacerow niz Minuta, bo on wiecej potrzebuje sie wybiegac (znaczy on chodzi na dluzsze, Minucie krotsze wystarczaja;) Ze zas szybciej biega, to i mniej ma zdjec, bo ja i moj aparacik za nim nie nadazamy :|

kasiawro - Bas jest strozem doskonalym 8-) jak zostawiam dom pod jego opieka to sie nawet o dzieci nie martwie ;)

elap - moze na blogu tego nie widac, ale Basik w domowych rankingach jest wciaz na topie :mrgreen: jest najwiekszym pupilkiem tak domownikow jak i dalszej rodziny. Wszystkie najsmaczniejsze keski i najlepsze miejsca na kanapach sa jego ;)

Faktem za to jest, ze Kontrabas czesciej w domu zostaje, niz sie po wielkim swiecie wloczy.. Ale on tak woli 8-)
Bas to domownik i spacerowicz z upodobania, a nie imprezowicz ;) i ja go nie mam zamiaru na sile ciagac. Za to on mnie do lasu ciaga i tu sie zgadzamy, ze jest super :) Przyjdzie czas, o ile bedzie mu sie podobalo, bede jezdzic wiecej z nim. Poki co z Minuta jest mi latwiej na wyjazdach, bo to takie przylepne dosc cielatko jest :mrgreen: Kontrabas lubi miec swoje zdanie na rozne sprawy i wiecej go trzeba miec na oku. A ze zwykle jezdze sama, to wybieram prostsza opcje.
A Minuta... po prostu jest bardziej fotogeniczna ;) Pozowac do zdjec tez lubi. Do tego wszedzie jej pelno - taki wsciubinosek. No i bez dwoch zdan lubi wszelkie wyprawy w nieznane, ogolnie latwiej ja ogarnac. Choc juz na naszych zwyklych spacerkach slucha sie tylko dotad, dokad mam ja w zasiegu wzroku, a jak juz zniknie, to na glucho. Bas - biega gdzie chce, za to na sygnal zazwyczaj szybciutko jest przy mnie. Bardziej mozna z nim zaplanowac czas spaceru, niz z niby-posluszna Minuta.

Dzis mialam zamiar zabrac Basa towarzysko na wystawe czestochowska, zeby mu z takiej niezobowiazujacej, luzniejszej strony ringi pokazac ;) Niestety, na spacerze przed wekendem skaleczyl brzydko przednia lape miedzy poduszkami i widze, ze jednak dosc paskudnie to wyglada, mam obawy, czy sie zagoi samo :roll: Nie kuleje, ale to twardziel jest w koncu. Poki co nie pozwalam mu chodzic wiecej, niz na male conieco kolo domu.
Jesli dam rade czasowo, chyba pojade go pokazac wetowi.

to w takim razie dzis troche przydomowych, w miare aktualnych zdjec Basika :)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Minuta z Kontrabasem

: niedziela 16 paź 2011, 23:25
autor: irie
i jeszcze kilka, w ramach nadrabiania Basowych zaleglosci :mrgreen:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nastepnym razem sprobuje cos na spacerkach pstryknac.

Re: Minuta z Kontrabasem

: poniedziałek 17 paź 2011, 08:25
autor: EiMI
Ładne fotki :) Od razu się cieplej zrobiło ;)

Re: Minuta z Kontrabasem

: poniedziałek 17 paź 2011, 22:26
autor: elap
Oj Irie, dogodzilas mi zdjeciami. Dziekuje.
Basik to widze ze sobie troszke zmeznial i wydoroslal :cwaniak:
Moje dziewczyny to pewnie Basikowi umiesnionego tyleczka pozazdroscily i zalozyly spolke wycieczkowa. Korsa i Kraska to czasem tak szybko znikaja, ze zauwazam to dopiero jak sobie wlasnie wracaja :mrgreen: Tak ze milosc do ruchu to jak widac rodzinna maja.

A Minutka to po prostu modelka. Dziewczyna jest swojej urody swiadoma to sie tez pokazuje. No bo czemu nie ;)

Re: Minuta z Kontrabasem

: poniedziałek 17 paź 2011, 22:29
autor: kasiawro
Basikowe profile w sam raz do nowej płytki będą w takim ciepłym świetle.

Re: Minuta z Kontrabasem

: poniedziałek 17 paź 2011, 23:43
autor: Danuta
Basik śliczny, umięśniony i tak kokieteryjnie z przedostatniej fotki spogląda :marzyc_2:

Re: Minuta z Kontrabasem

: poniedziałek 24 paź 2011, 22:09
autor: irie
Nie moge tu na blogu nie odnotowac Minutkowego udzialu w konkursie dzikarzy w Jarach :)
Fajnie, ze pojechalysmy, fajnie ze udalo sie ukonczyc z dyplomem (jak na poczatek to dyplom II st. baardzo mnie satysfakcjonuje ;)) I jest apetyt na kolejne takie wyprawy ;)

Kilka pamiatkowych obrazkow:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

i relaks 'di dej after'
Obrazek

Obrazek

a tu pamiatkowy papierek z nagrodkowego cukierka (a te konkursowe cukierki to oczywiscie ...krowki :D )
Obrazek

a podczas calego tego zamieszania, Basik spokojnie na nas czekal, pilnujac domu ;)
Obrazek


za to dzis postanowil pokazac Minucie, ze nie tylko - Zagaj, Zagaj, dziki, dziki :mrgreen: - i ze z nim tez jest fajnie. Korzystajac z niedomknietej furtki zabral panne na spacer po lesie. Jakies 3 godziny randkowali. Wszystkie obce zapachy z niej wywietrzyl i chyba jej wspomnienia wybil z glowy :D

Re: Minuta z Kontrabasem

: wtorek 25 paź 2011, 06:59
autor: hania
Irie nuie znasz powiedzenia "w miarę konkursów apetyt rośnie" ;)