Strona 62 z 66
Re: Łazik z Gończaków
: środa 11 sty 2017, 08:28
autor: qzia
Fajna czwórka

Każdemu może się zdarzyć

Jak to mawiał mój kolega:
jak się baba uprze to nawet chłop nie poradzi i musi dać się uwieźć.

Zawsze to w qpie raźniej.

Re: Łazik z Gończaków
: środa 11 sty 2017, 10:04
autor: Gosia
Miło Was widzieć po długiej przerwie!
Pozdrawiamy serdecznie całe powiększone stadko!!!
Re: Łazik z Gończaków
: środa 11 sty 2017, 10:32
autor: miszakai
No tak coś mi te cycuchy wyglądały macierzyńsko

Re: Łazik z Gończaków
: środa 11 sty 2017, 11:39
autor: SARABANDA
Mnie też, może nie powinnam ale gratulacje dla "jednobombkowego" tatusia i dla upartej mamusi, dali radę, należy brać z nich przykład w dążeniu do celu, wytrwałości i niepoddawaniu się przeciwnościom losu

Re: Łazik z Gończaków
: środa 11 sty 2017, 11:40
autor: hania
Fajna rodzinka

Re: Łazik z Gończaków
: środa 11 sty 2017, 18:40
autor: Ewka
SARABANDA pisze: (...)gratulacje dla "jednobombkowego" tatusia i dla upartej mamusi, dali radę,(...)
Jak Pan Bóg dopuści...

Widocznie tak miało być
Zdrowe, fajne, zaopiekowane... Nulcia fajnie mieć szczeniaki, co?
Pozdrawiamy serdecznie

Re: Łazik z Gończaków
: środa 11 sty 2017, 19:00
autor: Ania W
SARABANDA pisze:Mnie też, może nie powinnam ale gratulacje dla "jednobombkowego" tatusia i dla upartej mamusi, dali radę, należy brać z nich przykład w dążeniu do celu, wytrwałości i niepoddawaniu się przeciwnościom losu


Coś w tym jest.
Ewka pisze: Nulcia fajnie mieć szczeniaki, co?
Zdarzyło się....bywa. Myślę, że fajniej by było jednak być świadomym, że takowe będą, bo taka kinderniespodzianka to podejrzewam sporo stresów. Dla mnie byłoby to w każdym razie stresujące.
Swoją drogą dobrze, że piątka a nie dziesiątka
To jest właśnie dobry przykład na zestaw pies i suka pod jednym dachem - jak to trzeba nieustająco zachować czujność. Tyle lat się udawało, a jeden moment zapomnienia...
Swoją drogą ja myślę, że przy takim powiększonym stadku to dobry moment na przemyślenie opcji zmniejszenia liczby jajek lub jajników w tej rodzince

Re: Łazik z Gończaków
: środa 11 sty 2017, 20:52
autor: hania
Ania W pisze:
Zdarzyło się....bywa. Myślę, że fajniej by było jednak być świadomym, że takowe będą, bo taka kinderniespodzianka to podejrzewam sporo stresów. Dla mnie byłoby to w każdym razie stresujące.
E tam

. Tak to się stresujesz dwa miesiące a tak tylko dwa tygodnie

Re: Łazik z Gończaków
: środa 11 sty 2017, 21:21
autor: nulka
Dzięki dziewczyny
hania pisze:Ania W pisze:
Zdarzyło się....bywa. Myślę, że fajniej by było jednak być świadomym, że takowe będą, bo taka kinderniespodzianka to podejrzewam sporo stresów. Dla mnie byłoby to w każdym razie stresujące.
E tam

. Tak to się stresujesz dwa miesiące a tak tylko dwa tygodnie


Szczerze ,to nie był stres ,ale jedno wielkie zaskoczenie .Plany mieliśmy zupełnie inne ,ale przecież nie potopię .Tak jak napisałam ,pokochaliśmy .
Stres był przy porodzie ,bo komu mogłoby się takie cuś zdarzyć ...Poród był od środy nad ranem ponad rok temu w grudniu .Urodziły się dwa pieski ,za kilka godzin suńka .Tyle .Macica miała się obkurczać ,ale coś nam nie pasowało .W sobotę USG i okazało się ,że są jeszcze psy .Próbowaliśmy jeszcze rodzić w domu ,ale skończyło się cesarką .Suńka do masażu uratowana i piesek troszkę mocniejszy .Towarzystwo pod kontrolą weta .Duży kojec zamówiony u stolarza .
Ewciu fajnie ,fajnie mieć maluchy
Zrobiliśmy duży podwójny kojec .Stare siedzą w domu a młode w kojcu ,albo szaleją na działce ..Teraz mrozy to młode tez w domu .
To w takim ogromnym skrócie .Cieszymy się gromadką ,ale nie takie były nasze marzenia czy plany

Re: Łazik z Gończaków
: środa 11 sty 2017, 22:38
autor: kasiawro
nulka pisze:Cieszymy się gromadką ,ale nie takie były nasze marzenia czy plany

Czasami nie ma co planować

.
Dawaj , dawaj foty nulka..

widoki z posiadłości, kwiaty i psiaki tyle czasu Was nie było, że teraz nie będę już czekać cierpliwie
