Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Wigro pisze:Ech,
wiem ale nie powiem
"Hodować, znaczy brać odpowiedzialność...."
smutne, bardzo smutne

Leszek pisze:... nie mogę tego zrozumieć, była zdrowa, radosna...

Przepraszam, że w tym wątku ale też tego nie rozumiem...
Strasznie nam przykro, że kolejny Ogar odszedł ale wiem na pewno, że Igra była do adopcji a opiekunowie pilnie szukali jej nowego domu bo podobno nie dogadywały się z sunią posokowca ...

Wiem, że nie tylko ja się nad tym zastanawiam ale co musiało się wydarzyć żeby zdrowa, pełna radości (?) sunia nagle się nie obudziła ?

Wczoraj odszedł Tercet Olfactus

Bardzo piękny z niego ogar był -

Bardzo współczuję.... (a w piątek rozmawiałyśmy z moją koleżanką o Tercecie.... )

Przykro

Współczujemy

Przykro...