Strona 61 z 105

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

: czwartek 16 lip 2009, 14:38
autor: miszakai
Dzięki GabiArt za ten tekst. Dobrze się czyta.

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

: czwartek 31 gru 2009, 10:56
autor: ania N
Przeczytajcie o entropium na forum rhodezianów. Ciekawe spostrzeżenie na temat tego schorzenia i kształtu głowy. Muszę powiedzieć że zgadza się to z moimi obserwacjami.

http://www.klubrr.nazwa.pl/index.php?id=46,106,0,0,1,0" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

: czwartek 31 gru 2009, 11:31
autor: weszynoska
Z moich obserwacji wynika, że pierwsze oznaki entropium wstępują wcześniej niż u 2 miesięcznych szczeniąt. Mniej więcej w 5 tygodniu jesli entropium ma wystąpić, dolna powieka zaczyna się wwijać powodując łzawienie oczek u szczeniąt. Nie każde łzawienie jest powodem entropium, czasami po prostu niedrożne kanaliki łzowe wystarczą, żeby w oczkach pojawił się nadmiar łez, ale to da się odróznić. Entropium u szczenięcia żłobi rynienkę łzową od kącika oka w dół, jest to miejsce ciągle mokre i stąd widoczne. Psiak mruży oczy, trze łapką widac , że mu to przeszkadza.
Nie zgadzam się z opinią, że zabieg nalezy przeprowadzać dopiero jak psiak ma rok, tego nie wolno uogólniac, zawsze musi powiekę oglądnąć fachowiec. Bywa, że faktycznie rosnąca głowa naciągnie skórę pod okiem i powieka się wyprostuje.
na pewno wiszące długie ucho, nisko osadzone ze zwijającą się bloodhundowatą skórą nie sprzyja zdrowej powiece, ja zauważyłam też, że więcej defektu widać na głowie w której oczy są ustawione pionowo o dużej gałce ocznej wyraźne, piękne, ale jednak trochę narażone na ww. wadę.
Pokryłam swoją Diunę psem o troszkę innym typie głowy, o szerszej czaszce i wyżej osadzonych krótszych uszach. Szczenięta kształt głowy i uszu odziedziczyły po tatusiu, mają mniej zmarszczek, za to codziennie rano witają mnie szeroko otwartymi błyszczącymi, wyraźnie zdrowymi oczami :happy3: Oby......tak dalej

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

: czwartek 31 gru 2009, 11:54
autor: hania
Podpisuje się pod tym co napisała Węszynoska. Znam wiele szczeniaków u których objawy wystąpiły dużo wcześniej. Tak naprawdę tylko u dwóch szczeniaków z mojej hodowli entropia wystąpiła po ukończeniu 7 tygodnia życia. U pozostałych u których entropia miała wystąpić pojawiała się najczęściej między 5 a 6 tygodniem życia. Sporadycznie wcześniej.
Odnośnie kształtu czaszki to z moich obserwacji wynika, że największe znaczenie ma osadzenie oka i budowa oczodołu - dużo większe niż zmarszczki itp.

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

: czwartek 31 gru 2009, 12:24
autor: monik
Też myślę, że większe znaczenie ma właśnie osadzenie oka, a nie ilość skóry, czy osadzenie ucha, bo w takim razie każdy bloodhound musiałby mieć entropium :)
Myślę, że właśnie im niżej też osadzone ucho, tym mniejsza szansa wystąpienia entropium, bo w tym momencie nisko osadzone ucho odciągałoby powiekę w dół (jeżeli ucho byłoby w równej lub nawet poniżej linii oka). A dużo ogarków ma uszy dość wysoko osadzone, a we wzorcu także jest wpis, że ucho powinno być nisko osadzone.

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

: czwartek 31 gru 2009, 14:54
autor: ania N
No właśnie ale tak się zastanawiam czy wybierając do chodowli psy głównie o innym typie czaszki nie zatracimy właśnie takiego bloodhoundowego wyglądu ogara???
To mnie trochę martwi bo jak patrzę na ogarki to podobają mi się w typie starych linii a nie nowych. Pewnie trochę domieszki nie zaszkodzi ale też nie trzeba z tym przesadzać.
A jak się do tego ma wzorzec?

We wzorcu opracowanym przez J.Dylewskiego np. :mysl_1:

" Głowa - dość ciężka, o szlachetnym wykroju, z profilu zbliżona do prostokąta średniej długości, pysk wydłużony, z przodu tępo zakończony, nie klinowaty, nie spiczasty. Fądle grube, zwisające, nos ciemny, duży i szeroki, dolna warga z zajadem zwisającym. Szczęki mocne, dostatecznie długie, z prawidłowym zgryzem. zuchwa dobrze umięśniona. Czaszka tak długa jak kufa. Linia czołowa z linią kufy tworzą kąt rozwarty. Łuki brwiowe dobrze rozwinięte, czoło w znacznych zmarszczkach. Kość potylicowa wyraźnie zaznaczona. Załamanie czołowo -nosowe wyraźne.

Oczy - wyraz łagodny, spokojny, skośnie, nie za głęboko osadzone, ciemnobrązowe, dolne powieki u starszych psów obwisłe.


Uszy - nisko osadzone, dość długie, luźnie wiszące, u dołu lekko zaokrąglone. Dolne partie zawijają się ku środkowi szczelnie przylegając do głowy.

Sierść:
Średniej długości, gruba, z gęstym podszyciem, nieco dłuższa na karku, tylnej części nóg i dolnej części ogona.


No a co widać na wystawach? Psy zaczynające przypominać rhoodesiany, o krótkiej sierści wysokie, umięśnione, prawie bez fąfli. W dodatku o zupełnie nieogarzym spojrzeniu, krótkich uszach i agresywne aż strach podejść.

Wiem że niektórych urazi to co napisałam ale takie są moje odczucia. A zależy mi na tym żeby ogary wyglądały jak ogary. :niewka:

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

: czwartek 31 gru 2009, 15:35
autor: monik
Ja się z tym zgadzam całkowicie.
Tyle, że wygląd dzisiejszych ogarów (nie wszystkich oczywiście) zmienił się tez troszeczkę po wprowadzeniu tych kilku czy kilkunastu psów na KW, bo trzeba było troszkę tej świeżej krwi dolać.
Ale myślę, że z czasem się to troszeczkę wyrówna, jeśli oczywiście hodowcy będą wybierać do hodowli dobre psy ;)

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

: czwartek 31 gru 2009, 18:36
autor: hania
ania N pisze: No a co widać na wystawach? Psy zaczynające przypominać rhoodesiany, o krótkiej sierści wysokie, umięśnione, prawie bez fąfli. W dodatku o zupełnie nieogarzym spojrzeniu, krótkich uszach i agresywne aż strach podejść.
Musze przyznać, że zupełnie nie mogę się z Tobą zgodzić. Chyba jeździmy na różne wystawy. Nie wiem gdzie byłaś poza Kielcami, ale ja wystawiając ogary od lat kilkunastu obserwuję zmiany w zupełnie odwrotnym kierunku - ogary są coraz cięższe, mają coraz więcej zmarszczek i coraz głębiej osadzone oczy. Zdecydowanie pogarsza się motoryka ruchu, kątowania i linia grzbietu. Coraz więcej psów ma jasne oczy. Co do charakteru to się zgodzę - coraz więcej ogarów jest lękliwych czy agresywnych.

Dla mnie ogar powinien być umięśniony. To jest pies myśliwski, który powinien dać radę polować kilka dni pod rząd.
I nie powinien wyglądać jak bloodhound. Bo jest ogarem i ma zupełnie inny kształt czaszki.

Co do spojrzenia - dla mnie "ogarze spojrzenie" jest pewną atrakcja (bo rozumiem, ze nie myślisz, o bardzo głęboko osadzonych oczach z podwiniętą powieką). Poszłam nawet popatrzeć na ogary, które w tej chwili biegają u mnie po podwórku (7 szt) - każdy ma zupełnie inne spojrzenie i trudno by było wyodrębnić wspólne cechy. A nawet jeśli to takie uśrednione tak samo pasowałoby do berneńczyka czy cavaliera.

I tak z ciekawości - które psy są dla Ciebie ze starych linii?

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

: czwartek 31 gru 2009, 18:44
autor: monik
Ja bym jeszcze dodała, że ogary owszem, robią się coraz cięższe, ale i większe i zaraz nas przerzucą do sekcji pierwszej dużych gończych :]

a ze starych linii, to tak na dobrą sprawę, to są wszystkie ogarki :marzyc:

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

: czwartek 31 gru 2009, 19:57
autor: ania N
Te ze starych linii - dla mnie to te nie krzyżowane z NN. I zapewniam Cię że można je odróżnić od razu. Ewentualnie można powiedzieć - te bliższe wzorca.

Kto powiedział że większa masa mięśniowa świadczy o wytrzymałości psa? Mięśnie powinny być odpowiednie do masy psa a nie przerośnięte bo to tylko niepotrzebnie go obciąża. Czy wyobrażacie sobie kulturystę w górach? A długodystansowcy??? - nie mają przerośniętych mięśni.

Dla mnie zgodnie ze wzorcem ogar powinien mieć trochę luźnej skóry, nie muszą to być od razu wielkie fałdy. A sylwetki doga akurat do mnie nie trafiają. :niewka:

A ciepły podszerstek, gdzie się podział?

Ps. Miłej zabawy wszystkim życzę - przełóżmy ten temat na później. ;)