Mira Katowicka
Re: Mira Katowicka
Węszynosko , wszystko racja...ale i zachorowań kiedyś było więcej.
Ja bym się rozejrzała wśród znajomych z domami z ogrodem albo wywoziła psa poza osiedle - łaka, las...tylko pamiętać trzeba o zabezpieczeniu przed kleszczami (preparat dla szczeniąt). Jak na osiedlu są bezpańskie psy, lub psy o które właściciele nie dbają (np. wiadomo że mają dom ale całe dnie puszczone luzem)i jest podejrzenie że nie szczepią to nie ryzykowałabym.
I jeszcze możecie spytać weta jaka to szczepionka - Łoza była szczepiona taką o ktorej producent pisał że dwie dawki wystarczą...czy daje to 100% gwarancję - nie wiem.
Ja bym się rozejrzała wśród znajomych z domami z ogrodem albo wywoziła psa poza osiedle - łaka, las...tylko pamiętać trzeba o zabezpieczeniu przed kleszczami (preparat dla szczeniąt). Jak na osiedlu są bezpańskie psy, lub psy o które właściciele nie dbają (np. wiadomo że mają dom ale całe dnie puszczone luzem)i jest podejrzenie że nie szczepią to nie ryzykowałabym.
I jeszcze możecie spytać weta jaka to szczepionka - Łoza była szczepiona taką o ktorej producent pisał że dwie dawki wystarczą...czy daje to 100% gwarancję - nie wiem.
- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13068
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: Mira Katowicka
Basiu jasne, tylko teraz mówimy o problemach jakie mogą być po 2 szczepieniu.BasiaM pisze: Myślę, że nawet po wszystkich szczepieniach są rzeczy, których się nie uniknie![]()
Dobrze, skoro Wam wet. pozwolił i się nie bałaś ok, Twoja sprawa i tak samo z właścicielami Miry (ich sprawa) ja piszę jakie są zagrożenia na takich osiedlach, gdzie są te tłumy psów. Nie podkreśliłaś Basiu tego "Nie mówię przecież, że trzeba od razu wyprowadzać psa na trawę koło klatki schodowej, gdzie dziennie przechodzi "milion" psówBasiaM pisze: Nam wet pozwolił wychodzić po drugim szczepieniu.
Na osiedlach są też miejsca gdzie nie chodzą tłumy psów i tam spokojnie można malucha wypuścić![]()
Można jechać na działkę, gdziekolwiek ...
Nie mówię przecież, że trzeba od razu wyprowadzać psa na trawę koło klatki schodowej, gdzie dziennie przechodzi "milion" psów

Re: Mira Katowicka
Ania W :
W każdym razie życzę jak najszybciej zdrowych oczek Mirce imoże faktycznie jak zacznie wychodzić na spacery to tam się wyhasa a w domku będzie odpoczywać
U nas Łazik jest taki ,jak coś mu nie pasuje to zaczyna psocić i złościć się ,ale hola
Też mi się wydaje ,że może to mieć jakieś znaczenie ,chociaż ogarki są wytrzymałeMoim zdaniem to jej problem z oczami, może nie być bez znaczenia na to, że genralnie jest rozdrażniona.

W każdym razie życzę jak najszybciej zdrowych oczek Mirce imoże faktycznie jak zacznie wychodzić na spacery to tam się wyhasa a w domku będzie odpoczywać

U nas Łazik jest taki ,jak coś mu nie pasuje to zaczyna psocić i złościć się ,ale hola

- trusiak
- Posty: 413
- Rejestracja: środa 05 maja 2010, 20:12
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Katowice, czasem Libiąż
Re: Mira Katowicka
nulka pisze:Ania W :
Też mi się wydaje ,że może to mieć jakieś znaczenie ,chociaż ogarki są wytrzymałeMoim zdaniem to jej problem z oczami, może nie być bez znaczenia na to, że genralnie jest rozdrażniona.![]()
W każdym razie życzę jak najszybciej zdrowych oczek Mirce imoże faktycznie jak zacznie wychodzić na spacery to tam się wyhasa a w domku będzie odpoczywać![]()
U nas Łazik jest taki ,jak coś mu nie pasuje to zaczyna psocić i złościć się ,ale hola
Musimy poczekać do czerwca. Zrobimy operację i zobaczymy czy mała się uspokoi.
Ważyłyśmy się wczoraj i moja "dzidzia" waży 8 kg a zaczyna się 9 tydzień jej żywotka.
W nocy znowu dała popalić


Co do wychodzenia. Weterynarz mówił, żeby się wstrzymać tydzień z wypuszczaniem tego brzdąca. Może w ramach socjalizacji spotkamy się ze znajomymi, żeby ten dzikusek powoli przyzwyczajał się do obcych. Narazie tchórz z niej straszny (w weekend została spacyfikowana przez teriera, który chciał się tylko bawić

Uczymy się reakcji na gwizdek. Obiadki i kolacje jemy ładnie przez jakieś 10 min przy akompaniameńcie gwizdka. Mój luby ma z tego niezły ubaw, bo wyglądamy dość komicznie karmiąc się ziarnko po ziarnku karmą. Ćwiczymy też "zostań", ale na chwilę obecną wychodzi nam raczej średnio:) Damy radę:)
Re: Mira Katowicka
Pewno,że dacie radę !
Tojest tak,że i ona i Wy musicie się wzajemnie poznać
w tym sensie ,że siebie wyczuwać ,w sumie to takie trudności bardziej zbliżają
...,Łazik był płaczkiem ,w nocy też co chwilę się budził
a ja nie chciałam go wpuścić do pokoju ,pojednej takiej nocy nieprzespanej wzięłam poprostu materac do kuchni (samą gąbkę )i wtedy nocka była przespana i siuśki na szmatce,musicie kontrolować godziny pokarmów i może wieczorem już nie karmić
dobrze ,że to widzicie 


Tojest tak,że i ona i Wy musicie się wzajemnie poznać


a ja nie chciałam go wpuścić do pokoju ,pojednej takiej nocy nieprzespanej wzięłam poprostu materac do kuchni (samą gąbkę )i wtedy nocka była przespana i siuśki na szmatce,musicie kontrolować godziny pokarmów i może wieczorem już nie karmić
ogarOgólnie dzielna i mądra z niej dziewczynka, chociaż krnąbrna strasznie.


Re: Mira Katowicka
To jeszcze dużo zależy w jakim wieku te dwie dawki podane.Ania W pisze: I jeszcze możecie spytać weta jaka to szczepionka - Łoza była szczepiona taką o ktorej producent pisał że dwie dawki wystarczą...czy daje to 100% gwarancję - nie wiem.
BasiuM - tak naprawdę bardzo rzadko wirus przenosi się bezpośrednio z psa na psa. Zazwyczaj psy zarażają się przez wirus będący w środowisku. A wirus parwo żyje tam np pół roku. I wtedy oni ograniczone kontakty z psami ani z odchodami nie pomogą.
Ale właśnie z tego powodu jakbyśmy chcieli stworzyć psu naprawie sterylne warunki to powinniśmy dezynfekować siebie przed wejściem do domu.
Ja swoje wyprowadzam po drugim szczepieniu - bo muszę mieć dobrze zsocjalizowane psy. Ale to mój wybór i moje ryzyko.
Re: Mira Katowicka
Poczekajcie z "zostań" dopóki mała nie skończy minimum pół roku. Dla takiego malucha, który ma wkodowane podążanie za rodziną wykonywanie komendy "zostań" jest bardzo nienaturalne i trudne - bardzo mocno przeciwstawia się instynktowi. Możecie uczyć długiego siedzenia czy leżenia, siedzenia i leżenia jak robicie przy psie dziwne rzeczy, ale odchodzenie przy "zostań" lepiej zostawić na później. Podrostek nauczy się szybko i bez problemu. I stosujcie komendę zwalniającą - to bardzo ułatwia psu zrozumienie ćwiczenia.trusiak pisze:Ćwiczymy też "zostań", ale na chwilę obecną wychodzi nam raczej średnio:) Damy radę:)
- trusiak
- Posty: 413
- Rejestracja: środa 05 maja 2010, 20:12
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Katowice, czasem Libiąż
Re: Mira Katowicka
hania pisze:Poczekajcie z "zostań" dopóki mała nie skończy minimum pół roku. Dla takiego malucha, który ma wkodowane podążanie za rodziną wykonywanie komendy "zostań" jest bardzo nienaturalne i trudne - bardzo mocno przeciwstawia się instynktowi. Możecie uczyć długiego siedzenia czy leżenia, siedzenia i leżenia jak robicie przy psie dziwne rzeczy, ale odchodzenie przy "zostań" lepiej zostawić na później. Podrostek nauczy się szybko i bez problemu. I stosujcie komendę zwalniającą - to bardzo ułatwia psu zrozumienie ćwiczenia.trusiak pisze:Ćwiczymy też "zostań", ale na chwilę obecną wychodzi nam raczej średnio:) Damy radę:)
Hmmm pewnie masz rację. Właściwie to jakie komendy powinien znać taki mały łobuz? Siedzenie zna. nie zna jeszcze leżenia.
Re: Mira Katowicka
Czyli ja też zaryzykowałam. Psa mam ( na szczęście ) zdrowego jak końhania pisze:Ja swoje wyprowadzam po drugim szczepieniu - bo muszę mieć dobrze zsocjalizowane psy. Ale to mój wybór i moje ryzyko.



Re: Mira Katowicka
To wszystko zależy jakie standardy sobie przyjmiecie. Nie ma czegoś takiego jak zestaw komend, które pies musi umieć i nie ma zestawu komend, które musi umieć w danym wieku. Ja kiedyś miałam "parcie", żeby pies umiał jak najszybciej jak najwięcej. W tej chwili trochę mi minęło i w pierwszych miesiącach uczę psa głównie:trusiak pisze: Hmmm pewnie masz rację. Właściwie to jakie komendy powinien znać taki mały łobuz? Siedzenie zna. nie zna jeszcze leżenia.
- ładnego chodzenia na smyczy
- przywołania
- unieruchomienia
- skupienia
- dotykania różnych części ciała
- zabawy
- sygnału neutralnego
- komendy uniemożliwiającej
- spokojnego zachowania się (np w knajpie)
- różnych komend "domowych" typu: wyjdź, cofnij itp