Strona 7 z 22
Re: Naleweczki, likiery i inne.....
: poniedziałek 14 wrz 2009, 21:42
autor: dor
dorob62 czy wszystkie przepisy są przez Ciebie wypróbowane? Bo kusi mnie nalewka kawowa (nr 6), ale obawiam się, że będzie strasznie słodka, no i zastanawiam się, co się stało z mlekiem z nalewki farmaceutów

Re: Naleweczki, likiery i inne.....
: wtorek 15 wrz 2009, 07:48
autor: hania
W nalewce farmaceutów z mleka robi się serek. Baaardzo dobry i bardzo alkoholowy. Można go zjeść łyżeczką,a albo np do naleśników

. O ile nikt później nie jest kierowcą.
Sprawdzałam o który przepis Ci chodzi na kawową, ale ja pod "6" widzę wiśniową.
Re: Naleweczki, likiery i inne.....
: wtorek 15 wrz 2009, 17:05
autor: Malgosiaczek_27
Mnie kusi ta pomarańczowo - miodowa

Może wypróbujemy ja z Pawłem

Nigdy takich mikstur sami nie robiliśmy ale może czas zacząć

Re: Naleweczki, likiery i inne.....
: wtorek 15 wrz 2009, 22:53
autor: Darek
nr 23 - przymierzałem się, bo w śliwki obrodziło, ale za cholere nie dałbym rady tak długo czekać
Po ile kupujecie spiryt? U mnie drogo 30 chcą za basa
Re: Naleweczki, likiery i inne.....
: wtorek 15 wrz 2009, 23:44
autor: Malgosiaczek_27
Darek pisze:
Po ile kupujecie spiryt? U mnie drogo 30 chcą za basa
Ja jeszcze nie wiem po ile u nas bo nie kupowałam

No ale chyba muszę sprawdzić bo nabrałam ochoty na tą miodowo - pomarańczową

Re: Naleweczki, likiery i inne.....
: środa 16 wrz 2009, 07:22
autor: weszynoska
Darek
nie trzeba długo czekać....
Krupnik kurpiowski
Składniki:
1 szklanka miodu
1 szklanka cukru
1 szklanka wody
½ l spirytusu
pół laski wanilii
ćwierć gałki muszkatołowej
3-4 goździki
10g cynamonu (kora nie mielona)
kawałek skórki cytryny lub pomarańczy
Sposób przygotowania:
Korzenie wrzucić do gorącej wody i gotować przez parę minut. Cukier zrumienić na karmel, dodać miód i prędko wymieszać. Do ciepłego płynu wlać spirytus. Wlać do butelek i zakorkować, po trzech dniach można pić.
Koniak polski
Składniki:
½ l wina gronowego
½ l miodu pszczelego
1l spirytusu
Sposób przygotowania:
Wino zmieszać z miodem i przegotować. Po wystudzeniu wlać tyle samo spirytusu, ile było miodu i wina łącznie. MoŜna dodać dla lepszego smaku i zapachu skórkę z pomarańczy lub cytryny. Napój wlać do butelek, zakorkować. Po trzech dniach koniak nadaje się do spożycia.
Re: Naleweczki, likiery i inne.....
: środa 16 wrz 2009, 09:58
autor: dorob62
Ależ ruch się zrobił.
Cieszy to moje abstynenckie serce:)
Wszystkie nalewki były robione albo przez mojego tatę (najwięcej robił)- 60 lat praktyki albo teściową (podobny staż) albo przez Roberta (jakies 10 lat:).....
Tata woli słodkie bo same baby w domu były i pod nasz smak robił:)
Re: Naleweczki, likiery i inne.....
: środa 16 wrz 2009, 12:29
autor: Darek
Dorota no nie mów że tych wszystkich nalewek nie próbowałaś?
U mnie w domu i po mniejszych dworkach

zawsze jakieś nalewki sie robiło, tylko teraz ta cena głównego składnika jest dosyć wysoka, i pewnych żródeł coraz mniej

a poza tym pokazało się kilka ciekawych pozycji rynkowych
Jedynie wiernie i zapałem wino od 6 lat robię co roku

Re: Naleweczki, likiery i inne.....
: środa 16 wrz 2009, 16:18
autor: dorob62
Ja nie piję w ogóle... nie mogę.... takie organiczne upośledzenie. Ale rodzina mówi że fantastyczne niektóre.... My teraz tradycyjnie miodówkę, pomarańczówkę, pigwówkę i bursztynówkę mamy. AAA i jeszcze z winogron dzialkowych czarnych Robert zrobił.
Rok temu było więcej amaków bo i czasu bylo więcej. A faktycznie podstawowy składnik drogi a i w sklepach fajne są.
Re: Naleweczki, likiery i inne.....
: środa 16 wrz 2009, 16:39
autor: Leszek