Strona 7 z 13
Re: Seven Południowa Knieja
: środa 26 sie 2009, 14:11
autor: BasiaM
No nasz Uchaty raz mnie capnął w nos...teraz czasami próbuje mnie sprawdzać ale od razu mówię "nie wolno" grożę palcem i zabawa się kończy a po chwili daję np. pluszaka albo patyka do gryzienia. Czasami też włączy mu się podgryzanie naszych rąk. Jak mówię "nie wolno" to odskakuje, podszczekuje, i mruczy....ale nie gryzie już. Wymuszania nie ma .. przede wszystkim jedzenia w kuchni ( bo w pokoju przy stole nie próbuje nawet). Jak próbuje coś takiego robić to nie zwracam na niego uwagi. Wtedy kładzie mi się pod nogami albo łapkę położy na mojej stopie i patrzy i czeka...a ja...dalej robię swoje.
Już chyba powoli do niego dociera,że to nie on będzie tu rządzić...choć czasami mnie jeszcze sprawdza

Re: Seven Południowa Knieja
: środa 26 sie 2009, 17:18
autor: Aszemi
BasiaM pisze:choć czasami mnie jeszcze sprawdza

Jeszcze posprawdza jakiś czas

Salwa do tej pory się potrafi zapomnieć i sprawdzać mnie a innych sprawdza namiętnie- wszystko co ma zabronione wymusza od "nie domowników"

Re: Seven Południowa Knieja
: środa 26 sie 2009, 18:04
autor: BasiaM
Aszemi pisze:BasiaM pisze:choć czasami mnie jeszcze sprawdza

Jeszcze posprawdza jakiś czas

Salwa do tej pory się potrafi zapomnieć i sprawdzać mnie a innych sprawdza namiętnie- wszystko co ma zabronione wymusza od "nie domowników"

taaaaak....z innym sobie Uchaty pozwala aż wióry lecą
a każdy "nie domownik" tylko mówi, "ach jakie ostre ząbki" , "ach ale on fajnie gryzie"
a ten szczyl tylko to wykorzystuje a potem nas próbuje tak "atakować" ... czasami mnie denerwuje takie zachowanie ludzi bo zauważyłam,że często wkładają szczeniakowi dłoń do paszczy i tylko "ach" i "och" ...a jak zwrócę uwagę lub poproszę,żeby tak nie robić to obraza

Potem mały głupieje bo niby mu nie pozwalamy a inni sami podtykają paluchy...ech

Ludzie nie rozumieją,że ręce są do głaskania i przytulania a nie do podgryzania

Re: Seven Południowa Knieja
: czwartek 27 sie 2009, 00:04
autor: monik
BasiaM pisze:
taaaaak....z innym sobie Uchaty pozwala aż wióry lecą
a każdy "nie domownik" tylko mówi, "ach jakie ostre ząbki" , "ach ale on fajnie gryzie"
a ten szczyl tylko to wykorzystuje a potem nas próbuje tak "atakować" ... czasami mnie denerwuje takie zachowanie ludzi bo zauważyłam,że często wkładają szczeniakowi dłoń do paszczy i tylko "ach" i "och" ...a jak zwrócę uwagę lub poproszę,żeby tak nie robić to obraza

Potem mały głupieje bo niby mu nie pozwalamy a inni sami podtykają paluchy...ech

Ludzie nie rozumieją,że ręce są do głaskania i przytulania a nie do podgryzania

jakbym czytała o Urwisie

Re: Seven Południowa Knieja
: czwartek 27 sie 2009, 10:50
autor: wladekbud
Bo "człowieki" trzeba bardziej tresować niż psa
Pies rozumie "nie" i już, a ludzim musisz tłumaczyć dlaczego nie
Sam już się nauczyłem mówić "nie głaskać, dopóki spokojnie nie usiądzie lub się nie położy" (Wyjątkiem jest brat żony, którego od poczatku Burza traktuje jak pluszaka i aż piszczy na jego widok. Ale teraz, jak to już nie jest malutka Burza tylko 30kg futrzaty kloc, to widzę, że też zaczyna mieć dosyć tych przesadnych czułości i staramy się ją odzwyczajać).
Re: Seven Południowa Knieja
: sobota 29 sie 2009, 08:57
autor: Sevenowa
Kilka zdjęć z piątkowego wieczoru.
Sevek dostał kość...

Re: Seven Południowa Knieja
: sobota 29 sie 2009, 09:54
autor: Aszemi
Samą miną będzie odstraszać ewentualnych złodziejaszków

chociaż przy miseczce słodziutki

Re: Seven Południowa Knieja
: sobota 29 sie 2009, 10:25
autor: Sevenowa
No jak teraz szczeknie to nikt nie podchodzi...a to przecierz szczenie.
Ale jak juz lize i sie przymila to mmmmmm slodziak niesamowity

Re: Seven Południowa Knieja
: poniedziałek 31 sie 2009, 22:59
autor: BasiaM
Re: Seven Południowa Knieja
: wtorek 01 wrz 2009, 10:10
autor: wladekbud
No i weź po takiej minie uwierz, że ogary to łagodne psy
