Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Cudne te futrujace krety

Śpią pojedynczo


albo grupami

w dowolnych pozycjach i chrapią jak parowozy.

a potem wszysko od początku



najgorzej to ma moja mama Harmonia, musi chodzić kanałami, Dunia warczy, ledwo może powąchać,
czasem

Ale będzie dobrze za dwa tygodnie burki wyjdą na trawę i ja je wszyskie wyliżę i będę socjalizował.
(Jestem szkolony. Mam papiery przedszkola AniRE I Hani- nie ma w naszej wsi lepszych !)

Wszystkiego najlepszego!
Stu lat z ogarami!

Dziękuję, zawsze mi będą w duszy grały

Jak tak patrzę na te słodziaki, to aż nabrałam ochoty na jeszcze jednego ogarka
Ale to pewnie szybko nie nastąpi. Niech rosną zdrowo! Przyłączamy się do życzeń

bea100 pisze:Oto mapa U (na tą chwilę): Katowice, 2*Warszawa, Łódź, okolice Bydgoszczy ...

Oby Łódź pozostała na tej mapie, tak by kolejny ogórek Poszedł w Las do Łodzi
A najlepiej, żeby to była sunieczka, bo u nas na spacer moc chłopa , a ogarzych dziewczyn brak Jeszcze trochę takiej "posuchy" i nam nasze ogóry nie pozapominają jak ogórzyce wyglądają ... skutek jest taki, że miłosne podchody panowie na sobie na razie trenują

A maluszki wyglądają bosko! Słodziaszne kreciki ... Aż sobie przejrzałam zdjęcia naszego maluczkiego Electusa. Trudno uwierzyć patrząc teraz na niego, że też był takim małym ssicyckiem

Czytając o doborze szczeniąt do przyszłych właścisieli (przyszłych właścicieli do szczeniąt) nie mogę nie wspomnieć o doskonałym wyczuciu Babci Bea w tej kwestii My ogarka nie wybieraliśmy osobiście. Przypasowała go nam Bea i to doskonale! Teodor charakterem idealnie do nas pasuje (w wielu to zauważyło)

Ciepłe pozdrowienia dla wszystkich małych ogonków z kojca oraz Dunieczki. No i dla Harmoszki również!

Maluszki wyglądają rozkosznie

Teodorowa: Wczoraj byli Państwo z Łodzi w odwiedzinach u Uplotki (tak jak chciałaś- suńki ), przesympatycznego luda w różnym wielu była moc...mają czas do poniedziałku na podjęcie ostatecznej decyzji, tak żeśmy się umówili. Lubię mieć do czynienia z odpowiedzialnymi ludźmi. Kolejni co przechodzą metamorfozę z jamnika na ogara Opowiadałam im o spacerach łódzkich i integracji, a jakże . Zobaczymy
Electus? Nie było słodszego malucha i zawsze zostanie dla mnie (troszkę moim) "białym paluszkiem", grzecznym i kochanym z najpiękniejszą ogarzą główką: To było szczenię wręcz doskonałe! Był wybrany dla Was bardzo starannie i z wielkim moim rozmysłem. Miło mi to czytać co napisałaś i cieszę się że "trafiłam" Jestem dumna z Teo

Maluchy U- wspaniale. Rosną na schwał. Wyrastają ze wstążeczek w szalonym tempie

Śliczna mama Dunia ,a te maluchy przekochane z różowymi poduszkami ,to jest lepsze niż film w kinie a nawet nie ma porównania ,jedzcie maluszki,jedzcie !! tyle waszego!później to będzie 2 razy dziennie i każą się odchudzać ale bym sobie przytuliła