Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

zabrakło mi słów tak macie pięknie w tej Strężycy, właśnie patrzę dokładnie gdzie to jest i czy chcecie czy nie zjawię się tak w jakiś weekend bo nie odpuszczę takich widoków
rozumiem, żę to Strężyca koło Puław 24 km od ?
Co do krowy to bez kolczyka, czy o to chodzi?

Kasiu jak szukasz to cię poprawię nie Stręzyca tylko Stężyca koła Dęblina woj. Lubelskie. Jeździmy tam na weekendy i oczywiście zapraszamy miejsca do spacerów dużo i do spania też się coś znajdzie

Brawo Kasiu!!! Wygrałaś wycieczkę do Stężycy. Pewnie że chodziło o kolczyk. To chyba jedyna krowa nieunijna w okolicy. Mam nadzieję że nikt jej nie podkabluje.

Widoczki i okolica, rzeczywiście przepiękna
ja też bym chciała mieszkać w takiej okolicy, i tyle ślicznych koników
może w przyszłym roku też się tam wybiorę?

Witajcie.

ania N pisze:Wycofaliśmy się dalej ale klacz nas ścigała. Nie widzieliśmy konia tylko słyszeliśmy za sobą tętent kopyt.

Biorąc pod uwagę, że koń w cwale może robić jakieś (średnio) 36 km/h to mieliście niezłe przyspieszenie. Pozdrawiam.

Koń nas śledził dosłownie. Dobiegał do zakrętu i patrzył gdzie idziemy. Jak znikaliśmy za następnym zakrętem dobiegał znowu. Woleliśmy nie czekać na niego za następnym zakrętem

Wszyscy goście mile widziani. Oczywiście jak ktoś nie ma koniofobii.

ania N pisze:Brawo Kasiu!!! Wygrałaś wycieczkę do Stężycy. Pewnie że chodziło o kolczyk. To chyba jedyna krowa nieunijna w okolicy. Mam nadzieję że nikt jej nie podkabluje.

He he macie jak w banku nasze odwiedziny tam z naszymi ogarkami, a noclegi jak patrze to tez tam są

Już się cieszymy a łóżka zawsze się znajdą.
U was też całkiem ładnie tylko daleko

Zostało nam jeszcze kilka zdjątek niewklejonych.

A to ograrzyca na spacerze







Miało być z punktu widzenia psa ale ten ma astygmatyzm.