Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Jak dobrze móc pooglądać jej zdjęcia

Pozdrowienia od Iskierki z późnojesiennego ogródka. Wyraz pyska adekwatny do scenerii... przyoblekła powagę (no, na chwilkę ).

Pięęęęękna

No tak, ale troszku rozpuszczona.

...i bardzo dobrze...

Wigruś, a kto to jada rosołki na szczupaczku? Może ja? Asceta jeden...

Se nałapie to se zjem,
a za tydzień może jedziemy do Piotrkowa poganiać za swinią dziką,
jak nie będzie śniegu ?
hę ?

Wigruś, śniegu nie będzie, ale mojej też nie będzie. Robotę jej wymyślili na ten dzień. Wyjeżdza we czwartek wraca w sobotę. Najpierw kolacja, potem charówka, a jeszcze potem comber babski i takie inne głupawe ludzkie zajęcia... bo ona górnik powierzchniowy jest.
I jak Ty mnie wypromujesz na tego dzikarza, jak takiego hamulcowego mam w domu?

Dwa punkty stałe w chaosie remontu...

Dwa precelki