A oto dzisiejsze wieści od Ajlii...
"Nie wiem czy dojdzie do soboty... a ja muszę w sobotę rano podać pierwszą tabletkę. Nie można czekać do poniedziałku na przesyłkę, bo Huzar miałby pominięte 5 dawek (sobota i niedziela po dwie, i w poniedziałek rano - bo kurierzy nie przyjeżdzają przed godz.9).
Duomox 500 mg kosztuje ok. 11 zł (sprawdzałam w DOZ, czyli w stacjonarnej aptece będzie kosztować ze 2-3 zł więcej). Chyba więcej wyjdzie za kuriera...
Wolałabym go jednak kupić, niż martwić się czy dojdzie do soboty rano...
Rivanol bardzo się przyda

Borasolu nie stosowałam, ale poczytałam sobie o tym preparacie i też będzie dobry do odkażania rany na łapie.
Huzario od rana zadowolony. Moja mama powiedziała, że rano na jej widok położył się na grzbiecie, kazał głaskać i zaczął podawać wszystkie łapy do rąk

Mnie przywitał radosnym waleniem ogonem i próbował dać buziaka

Z psów upodobał sobie Kazia (i z wzajemnością). Widać je ciągle razem - leżą sobie, chodzą po ogrodzie. Huzar bez problemu wchodzi na kanapę,
...
Kładzie sie też na drybecie, poduszkach. Na fotel się nie mieści

)) "
.......................................................................................................
Czyli BasiuM- trzeba kupić ten lek, Ajlii ma rację, nie można czekać (trudno). Ale wszystko inne co zaplanowałaś wysłać- ogromnie się przyda

Tyle, że może nie kurierem, bo to kosztowne a nie ma cito
Ach, jak ja lubię dostawać takie doskonałe wieści

Huzar ma się świetnie jak można poczytać
