Strona 58 z 281

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)

: poniedziałek 13 cze 2011, 08:45
autor: Aszemi
Hmm ciekawe czy już jest na świecie czy Aga w stresie czeka na rozwiązanie :mysl_1:
Trzymam kciuki :piwko:
Aszemi pisze:aganowaczek napisał(a):
Dwa napalone psy + noworodek :mrgreen:


heh żeby tylko jeden :twisted:
tu oczywiście wkradła sie pomyłka myślowa + odczytałam jako = :wstydek:

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)

: poniedziałek 13 cze 2011, 09:17
autor: nulka
Śledzimy pilnie akcję porodową ,życzymy ,żeby pomyślnie przebiegła i na ten nasz świat przyszło zdrowe ,kochane dzieciątko ! :) O resztę niech się Łycek martwi :D i pilnuje :)
Swoją drogą to panowie ,wbrew pozorom, sobie doskonale radzą w różnych niespodziewanych i nie- planowanych sytuacjach .W końcu maja to w genach :mrgreen:
Aga powodzenia !

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)

: poniedziałek 13 cze 2011, 20:49
autor: Ania W
Też trzymam kciuki :silacz:

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)

: poniedziałek 13 cze 2011, 22:00
autor: hania
Czekamy na wieści :)

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)

: środa 06 lip 2011, 20:40
autor: aganowaczek
Spóźnione wieści "z frontu":
Helenka urodziła się 13 - ego zgodnie z planem :silacz:
waga 2780, długość 56 cm, 10 pkt Apgar.
Od razu dostała patologicznej żółtaczki związanej z konfliktem serologicznym, od pierwszego dnia zaczęła się też anemizować - moje przeciwciała niszczą jej krwinki czerwone. Po 7 dniach miała transfuzję krwi uzupełniającą. Do domu wyszłyśmy 24 czerwca. Do 8 tygodnia życia musimy co tydzień robić badanie krwi - morfologię, czy nie będzie konieczna druga transfuzja. Przeciwciała "żyją" 6 tygodni. Powoli dochodzimy do normalności.
Łycek przestał interesować się Czesną od ostatniej niedzieli i ich już nie rozdzielamy, ale Czesna skacze na niego wykonując ruchy frykcyjne :mrgreen: Zmiana ról czy próba dominacji? :D
Dzięki za słowa otuchy i trzymanie kciuków :zgoda:

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)

: środa 06 lip 2011, 20:43
autor: weszynoska
Ufffff :uff: nareszcie jakies wieści :brawo_1:

Helenka..sliczne imię, gratulujemy baaardzo, trzymalismy kciuki cały czas.

Aga..ja mam dwóch synów po transfuzjach, dali radę :happy3: teraz już dorosłe chłopy.

Pokaż zdjęcie malutkiej :prosze_1:

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)

: środa 06 lip 2011, 20:45
autor: ludwik
Gratujemy :-) i również prosimy od zdjęcia no i 3mamy kciuki

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)

: środa 06 lip 2011, 21:53
autor: Aszemi
Zdrówka zdrówka i jeszcze raz zdrówka :piwko:
a 13-ty super data :silacz:

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)

: środa 06 lip 2011, 22:30
autor: BasiaM
Suuuper wieści :happy3: Aga Ty wiesz ... :mrgreen:
Już nie mogę się doczekać wizyty u Helenki :marzyc_2: niech no tylko pogoda się wyklaruje ... to sobie w altance poplotkujemy :happy3: :piwko:

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)

: środa 06 lip 2011, 23:07
autor: Danuta
Aga, Piotr! Serdeczne gratulacje i życzenia zdrowia dla z wielką niecierpliwością oczekiwanej latorośli :zgoda: :piwko:
Helenka... wspaniałe imię :mrgreen:
Jak pisała Beata - będzie wszystko dobrze, z czasem wszystko unormuje się.
Życzę wiele radości i pociechy z córeńki :marzyc: .
Do której szkółki jeździeckiej będzie uczęszczała? Gdzie będzie ćwiczyć na Młodego Prezentera? Na jakie studia jej zamawiacie kolejkę? ;) :mrgreen: Żarty... :jezyk_3: Ale w końcu była tak oczekiwana, że mam prawo pytać... Dzieciakom Gamy i Lokisa też już planuję przyszłość wystawowo - konkursową :jezyk_3: :mrgreen: :gleba:

GRATULACJE raz jeszcze :zgoda: :piwko: :happy3:

Edit:
Piotrze przepraszam za pomylenie imienia ale Piotr i Paweł to prawie to samo ;) :mrgreen: