Strona 57 z 125
Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy
: czwartek 27 mar 2014, 07:18
autor: qzia
Jak ja Wam zazdroszczę.

No może się wreszcie tej francy z góry pozbędę to też jakiś ogródek zrobię, bo psy dostaną osobny wybieg. Na razie to ugór.

Co roku planuję posiać maciejkę i co roku zostaje mi torebeczka z nasionkami.

Może w tym mi się uda.

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy
: czwartek 27 mar 2014, 08:53
autor: BasiaM
qzia pisze:Co roku planuję posiać maciejkę i co roku zostaje mi torebeczka z nasionkami.

Może w tym mi się uda.

qzia dzięki za przypomnienie , zapomniałabym o maciejce

A nam już trawka nowa rośnie

i wierzby liści pełno puściły, znaczy przyjęły się
Uchaty tak je obsikiwał, że chyba nie miały wyjścia

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy
: czwartek 27 mar 2014, 18:02
autor: miszakai
hania pisze:posiałam dziś 23 odmiany pomidorów
ksywa ketchup się kłania

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy
: czwartek 27 mar 2014, 20:08
autor: Agata
23 odmiany pomidorów...
Ja mam tylko jedną z koktajlowych. Może będzie coś więcej kiedy doczekam się szklarni czy tunelu

.
Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy
: piątek 28 mar 2014, 08:43
autor: qzia
Ja tylko jedną odmianę pomidorów znam.

Malinowe.

No można doliczyć drugą, "z Lidla".

Tylu nazw to bym nie spamiętała. Imiona dzieci mi się mylą, a mam dwoje, a co dopiero pomidorów.

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy
: piątek 28 mar 2014, 08:47
autor: Ewka
Kasiu, a imiona psów?

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy
: środa 02 kwie 2014, 09:39
autor: Marta A
Słuchajcie, Ogarkowo inspiruje wszechstronnie

Przeczytałam cały wątek "Łopato i grabiamy" i poczułam wenę
Przejrzałam wszystkie stare numery Działkowca i parę stron sklepów z roślinami itp.
Ktoś na czacie kiedyś, może Ewka?, podawał mi nazwę fajnego forum ogrodniczego no i zgubiłam to

Czy moglibyście przypomnieć?
Postanowiłam zacząć od wytyczenia ścieżek, żeby ta zielona przestrzeń trawnika jakoś się podzieliła naturalnie. Potem zasadzę krzewy, bo będą po zewnętrznych, przy płocie no i będą największymi roślinami. Podpatrzyłam u Was piękne okazy ;D Na pewno pięknotkę będę próbowała na tę naszą syberię zasadzić
Czy to jest dobry tok rozumowania?
Rabaty kwiatowe odpuszczę chyba w tym roku.
Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy
: środa 02 kwie 2014, 09:49
autor: Agata
Kopalnia wiedzy to
http://www.forumogrodnicze.info" onclick="window.open(this.href);return false;, niestety nie mam na nie czasu teraz

.
Moja pięknotka najwyraźniej nie przeżyła zimy
Aha, mróz miałam taki dzisiejszej nocy, że chyba zwarzył mi bratki (ściśle mówiąc fiołki rogate, cudne lawendowe)... a one na przymrozki wytrzymałe...

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy
: środa 02 kwie 2014, 09:59
autor: hania
Też polecam to forum

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy
: środa 02 kwie 2014, 10:45
autor: Agata
Basia też na pewno poleci, i Gosia od Nutki

.