Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Fotki przecudne.
Ale nasz śnieg chętnie oddam.

U nas też -7; śnieg leży a teraz znów sypie;-o Iwo szczęśliwy, z Cygą i sankami pojechaliśmy kawałek w las głębszy po drugiej stronie jeziora. Tropów tyle, że wyglądają jak estakady, autostrady, krzyżujące się szosy i ronda Nie dziwię się, że się ogar skupić nie może na komendach - czy lato czy zima - dla Niego te estakady i krzyżujące się trasy są "widoczne" cały rok w lesie My dopiero teraz widzimy jakie życie tętni w Borach

Zazdroszczę Wam tego śniegu, biorę w każdych ilościach. U nas w tym roku nie było ani jednego dnia zimy, to jest dopiero nienormalne!

Przepiękne fotki. Jaki Ty masz Gosiu aparat, że takie super ostre zdjęcia robi? Zazdroszczę ale nie śniegu tylko czasu na chodzenie po nim.

Ja bym sie chetnie umówiła na jakieś warsztaty fotograficzne
Piekne zdjecia ,jednak My śniegu nie chcemy .Tak niech zostanie do wiosny!Chociaż jedna taka zima !

Fotki robione amatorską lustrzanką.
Cieszę się, że się podobają

Korzystamy z uroków zimy

Zakładamy ślad




Dawaj pańcia, co tak się ślimaczysz!

Piękne okliczności przyrody.
Pozdrawiam zimowo.
Co do bobrów to wkłada się pod tamę rurę kanalizacyjną PCV tak z 5 cm średnicy i 2m długości, woda się obniża a one jeszcze tego nie opanowały. Zwykłe rozbieranie nic nie daje-naprawią.
Dobrze że Largo olewa bobry bo one są bardzo niebezpieczne dla psa.

Wigro pisze: Co do bobrów to wkłada się pod tamę rurę kanalizacyjną PCV tak z 5 cm średnicy i 2m długości, woda się obniża a one jeszcze tego nie opanowały.

Wigro, a jak ma być ta rura zainstalowana - czyli gdzie w stosunku do tamy ma się znaleźć wlot do rury, a gdzie wylot?

Gosia pisze:

Wigro pisze: Co do bobrów to wkłada się pod tamę rurę kanalizacyjną PCV tak z 5 cm średnicy i 2m długości, woda się obniża a one jeszcze tego nie opanowały.

Wigro, a jak ma być ta rura zainstalowana - czyli gdzie w stosunku do tamy ma się znaleźć wlot do rury, a gdzie wylot?

Rura ma być wepchnięta pod tamę na dnie rowu. Wlot dłuższy od wylotu i zabezpieczony przed zapchaniem ( dziury na obwodzie na długości pól metra- taki filtr). Ta rura ma być otworem w tamie o odsuniętym do przodu wlocie. Dziury normalne bobry bez problemu naprawiają.