Strona 56 z 65

Re: FOTOBLOG Eryka

: środa 13 sie 2014, 07:45
autor: qzia
Taki siwiutki Ery. :marzyc_2: Widzę, że nawet żona młódka mu wigoru nie dodała. :jezyk_3: Toż moja Ajsza od niego starsza a śmiga jak wiatr po lesie. :jezyk_3:

Re: FOTOBLOG Eryka

: środa 13 sie 2014, 07:55
autor: hania
Zdrówko :piwko:
Ale Łoza taka jakaś smutna?

Re: FOTOBLOG Eryka

: środa 13 sie 2014, 07:59
autor: Hekate
Szczęśliwości dla dostojnego jubilata :zgoda:

Re: FOTOBLOG Eryka

: środa 13 sie 2014, 08:16
autor: Ewka
Najlepsze życzenia dla jubilata :piwko: Wigoru to mu pewnie też nie brakuje, jak jest paliwo... no ale po kwiatkach i wodzie z dzbanka, to trudno o jakąś większą żywotność :mrgreen:
Były jakieś konkretniejsze prezenty dla jubilata? :D
A Łoza może nie smutna a refleksyjna :mysl_1:
Albo smutna :niewka: bo sami nie dali a ze stołu nic nie spadło... to z czego się cieszyć? :D

Re: FOTOBLOG Eryka

: środa 13 sie 2014, 08:53
autor: kasiawro
Dużo wraże na spacerach i pycha rosołków.
Qzia to, że siwy to nie znaczy że po lesie nie śmiga :).

Re: FOTOBLOG Eryka

: środa 13 sie 2014, 09:02
autor: Marta A
Zdrówka!

Fotka z kwiatami - :fiufiu:

Re: FOTOBLOG Eryka

: środa 13 sie 2014, 09:37
autor: qzia
Śmiga nie śmiga ale foto dowodów nie ma. :niewka: :fiufiu: A ja dziś moją damę w cieczce musiałam po lesie ganiać. :zly3: :zly3: Na smyczy oczywiście ale ja nie daję rady tak szybko biegać. :happy3: :happy3: Eryś piękny, dostojny Pan Ogar. Nic dziwnego, że Łoza trochę nostalgicznie patrzy na męża. :jezyk_3:

Re: FOTOBLOG Eryka

: środa 13 sie 2014, 10:01
autor: kasiawro
qzia pisze: A ja dziś moją damę w cieczce musiałam po lesie ganiać. :zly3: :zly3:
Foto dowodów też nie ma :jezyk_3:

Re: FOTOBLOG Eryka

: środa 13 sie 2014, 10:57
autor: Jacek74
Pozdrowienia dla jubilata :hi_1: :piwko:

Re: FOTOBLOG Eryka

: środa 13 sie 2014, 11:22
autor: ketrin
Ewka pisze:Były jakieś konkretniejsze prezenty dla jubilata? :D
były a jakze prezentów miało nie być ;)
Ewka pisze:A Łoza może nie smutna a refleksyjna :mysl_1:
Albo smutna :niewka: bo sami nie dali a ze stołu nic nie spadło... to z czego się cieszyć? :D
Dali, dali Mariusz o psach nie zapomni a jak zapomni to na wynos da :D


Eryk dziękuje wszystkim za życzenia :szacun_1: i mówi że bierze wszystko w ciemno ;)

przed imprezą był spacer z żoną z drugiego małżeństwa, więc pewnie dlatego na zdjeciach mina niewyraźna
bo kto dogoni psa... kto dogoni psa... a tym bardziej Łoze :D Rysio do sprinterów nie należy