Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Ta roślina o fioletowych koralikach to pięknotka.

A inne czerwone korale (dereń i dzika róża) już się moczą

Małgosiu, rośliny koralikowe sadzonenbyły z myślą o ptakach... A ile w tym podświadomości? Nie mam pojęcia
Ale berberysówki, irgówki i kalinówki to chyba jeszcze nie wymyślili

Nawet nie wiesz jak się mylisz, berberysówka już nie raz była na wspólnych spotkaniach degustowana . Irga i kalina to nie wiem. Ale kalina chyba nie jest trująca ?

_______________

Małgosia&S&C

Kalina była w Janku Serce jako lek na chorobę mamy, więc chyba nie lansowaliby trucizny

Cudna zdjęcia

Owoce kaliny w dużych ilościach mogą być trujące dla małych dzieci. Można je przemrozić, albo zebrać po przymrozkach i wtedy są nieszkodliwe. Ja piłam syrop z kaliny, który podobno działa dobrze na serce i na odporność.

Ciekawe czy ktoś próbował robić nalewkę z kaliny albo z jej dodatkiem.
Nie wiem skąd macie informacje że jałowiec jest trujący, bo przecież w kuchni używa się suszonych jagód a do dziczyzny często stare przepisy polecały dodawać gałązek. W nadmiarze może podrażnić śluzówki dróg moczowych i nie tylko ale nie truje. Ja to wiem że cis jest trujący w całości tzn i jagody i szpilki. Miałam na balkonie cis w doniczce i szukałam informacji czy mi się psy nie otrują. Okazuje się że zjedzenie nawet kilku jagód nie zaszkodzi, żeby się zatruć trzeba zrobić napar z większej ilości igieł.
Ale kiedyś podtrułam się sokiem z czarnego bzu.


_________________

Małgosia&S&C

Ciekawe czy ktoś próbował robić nalewkę z kaliny albo z jej dodatkiem.

Jasne ,że próbował ! Moja się mrozi .Zasypię kg kaliny 1 kg cukru plus 2 łyżki miodu ,nastawie też nalewkę .No nie najpiękniej pachnie ,ale później ten "smrodek" przechodzi .Lecznicza ,na zwiększenie odporności .

A te kulki fioletowe cuuuudne !

Dla zdrowotności to i smrodek można znieść.

A pięknotka w tym roku po raz pierwszy pochwaliła się swoimi koralikami... Choć rośnie u mnie chyba już ze 3 lata. Jest dość delikatna i przez dwa chyba lata doszczętnie mi przemarzała, tak że przycinałam ją przy samym gruncie. Już myślałam, że nic z niej nie będzie , a tu proszę w tym roku nie przemarzła, pięknie odbiła i zakwitła. Kwiatuszki ma bardzo niepozorne. Pełna urody staje się dopiero jesienią.

Cały czas mnie nachodzi wizja że gdyby te śliczne fioletowe kulki zalać procentami to wyszło by coś w kolorze denaturatu

________________

Małgosia&S&C

wiosna
co w tym roku wsadzamy?
Ja chciałabym begonie taką jak kiedys wklejał endo

znów do Was na ogródek będziesz znowu przeprowadzała je...? czaiłam się z fotami tutaj ale też zaraz podam