Amon reproduktor zaprasza suczki ....i innych

[Aszemi]

Najlepszego

[irie]

Wszystkiego najlepszego!

[Leszek]

Jeszcze raz bardzo dziekuję za pamięć.

[Leszek]

Amon na letnim balkonie

[Leszek]

Wrażenia z Głęboczka, ładny zadbany teren, ogrodzony, parkingi duże obok głównego terenu wystawy. Robi wrażenie zagroda, 3 ha z bajorem, (jak tam wlizie dzik będą miały ogary zabawę) dzik na zdjęciu.
Do Jawora przez las i trochę asfaltu około 4 km, droga gruntowa dobra przejedzie każdy samochód, droga przez Skępe obok słynnego klasztoru trochę dłuższa.
Z panem Krystianem który zarządzanie Centrum Szkolenia Psów Myśliwskich, poszliśmy do zagrody, akurat nie miał psa na dzika, miał łajkę, sympatyczny psiak ale nie był zainteresowany dzikiem, bardziej zabawą ze mną. Jak wylazł z bajora wycierał się o moje spodnie. Tak czy owak musieliśmy wytropić dzika sami (Amona nie miałem).
Co do ścieżek to dookoła piękny las i na pewno będą ciekawe.
Jest też fajny teren na spotkanie integracyjne, tylko potem te powroty przez las, dobrze że mamy ogary nie zabłądzimy. Na poważnie jest to jakieś rozwiązanie konkurencyjne do Jawora.
Jeżeli będą pytanie to proszę. Mam nadzieje, że przekazane informacje będą przydatne.

[kasiawro]

Leszku Dzięki za relację
W takiej zagrodzie z takim wielkim bagnem jeszcze nie byłam
Mam pytanko czy Ty pytałeś opiekuna ośrodka o możliwości zostania po wystawie/konkursie przy ognisku-grillu do wieczora?

[Leszek]

Leszku Dzięki za relację
W takiej zagrodzie z takim wielkim bagnem jeszcze nie byłam
Mam pytanko czy Ty pytałeś opiekuna ośrodka o możliwości zostania po wystawie/konkursie przy ognisku-grillu do wieczora?

Oczywiście pytałem o to, jest taka możliwość, tak jak na zdjęciu są na to przygotowani i nawet Pan Krystian mysli , że tak zrobimy (mówiłem że towarzystwo rozrywkowe). W trakcie wystawy ma być też stosowny katering piwno-grilowy, który jak będzie potrzeba będzie dłużej.
W Jaworze warunki dużo gorsze, aczkolwiej osoba co rozmawiałem powiedziała , że dysponuje grilem dużym który mozna postawić nad wodą (jak widac na zdjęciu te większe). Dużo zależy od pogody.
Zresztą można rozpocząć w Głęboczku a skończyć w Jaworze. Jawor też ma dobre strony, według mnie idalne warunki dla psów

[kwadra]

Jejku jak ten czas leci Amonek juz z taka lekko siwa mordeczka

[Leszek]

Taka (poniżej) informacja ukaże się we wrześniu we "Wsi Kujawsko-Pomorskiej" możliwie że jeszcze w innych gazetach czy miesięcznikach, oczywiście że zdjęciami, aby zareklamować Klubówkę.


Święto psów gończych

Klubowa Wystawa Ogarów i Gończych to prawdziwe święto dla posiadaczy tych dwóch polskich ras. Przyjeżdżają na taką wystawę organizowaną corocznie najlepsze psy, ocena jest poszerzona o kategorie hodowlane. Często też w trakcie imprezy organizowane są konkursy o charakterze użytkowym.

W tym roku ta tak ważna impreza odbędzie się w dniach 14-16 września w Głęboczku koło Skępego. Od pewnego czasu też uczestniczę w wystawach klubowych z racji posiadania ogara polskiego Amona Olfactus. Atmosfera takich wystaw jest niezapomniana, aczkolwiek niekiedy daleko trzeba pojechać, poprzednie odbywały się w Piotrkowie Trybunalskim, Goraju (wielkopolska), Opolu czy Białymstoku.
Aby przybliżyć Czytelnikom tegoroczną imprezę umówiłem się na rozmowę z jednym z organizatorów Panem Krystianem Kliś Inżynierem Nadzoru w Nadleśnictwie Skrwilno który społecznie jest Przewodniczącym Komisji Kynologicznej przy Okręgowej Radzie Łowieckiej i członkiem tej Okręgowej Rady Łowieckiej, działającej pod egidą Polskiego Związku Łowieckiego .
L. P. Macie w Głęboczku warunki na przeprowadzenie tak ważnej imprezy?
K.K. Oczywiście mamy, dysponujemy odpowiednią infrastrukturą i mamy doświadczenie. Na terenie Nadleśnictwa Skrwilno tutaj w Głęboczku działa Ośrodek Szkolenia Psów Myśliwskich, posiadamy dwie sztuczne nory, 3 hektarowa zagrodę dziczą z bajorem, obok ośrodka duży teren umożliwiający zrobienie ciekawych ścieżek zapachowych dla tropowców, jest też miejsce na duże ringi i na spotkanie integracyjne. Będzie to wspaniała impreza i dlatego serdecznie zapraszam sympatyków psów i myślistwa.
L.P. Ośrodek faktycznie robi duże wrażenie i daje możliwość szkolenia psów, jak to wygląda praktycznie ?
K.K. Szkolenie psów to moje hobby. Praktycznie to wygląda tak, że ktoś dzwoni i się umawiamy na szkolenie, przeważnie udzielam rad, pokazuję a właściciel już szkoli psa. Tak jest dużo lepiej niż dać psa na szkolenie do ośrodka i robi to inna osoba. Często jest tak np. w zagrodzie dziczej, że młody pies obserwuje doświadczonego właściwie wyszkolonego „wyjadacza” i próbuje powtarzać. Szkolenie trwa długo, trzeba być cierpliwym i robić to dobrze aby pies nie nabrał złych przyzwyczajeń. I aby go nie zmanierować. Zmartwieniem jest, że coraz mniej ludzi chce pracować społecznie, narybku nie ma i jak ja nie będę już mógł prowadzić szkolenie, a mam 60 lat, może być w tym ośrodku problem.

l.P. Z doświadczenia wiem, że jednak brakuje dobrze wyszkolonych psów myśliwskich.
K.K. To prawda. Dzisiaj trochę mało jest osób co chcą szkolić psa i mało również instruktorów.
Jest to problem, gdyż bez psa nie powinno się polować, jest to niehumanitarne i złe dla gospodarki, 30% poszczałków jest nie podniesionych, głównie z powodu że nie ma odpowiedniego psa który pójdzie tropem lub po farbie i znajdzie to zwierzę. Dlatego tak ważne jest aby posokowce i tropowce były na polowaniach. Jest taki obowiązek aby takie psy były w kołach, ale życie życiem, niby psy są ale wiele tego nie potrafi zrobić. Statystycznie jest np. w województwie 600 psów a potrafi to zrobić 10 %. Dlatego taki konkurs jak tutaj się odbędzie jest bardzo cenny.
W konkursie startują psy rasowe, które mają możliwości genetyczne i są odpowiednio wyszkolone.
Na konkursie pies musi szybko znaleźć dzika, ma na to 10 minut, osaczyć go i wystawić, musi to właściwie zasygnalizować myśliwemu. Podobnie sędziowie obserwują i oceniają jak idzie po ścieżce zapachowej.
L.P. Zauważyłem, że jest też tutaj ścieżka edukacyjna.
K.K. Istotnie działa też tutaj Ośrodek Edukacji Ekologicznej, przyjeżdżają dzieci i młodzież z woj. kujawsko-pomorskiego i mazowieckiego. Młodzi są dzisiaj daleko od przyrody, nauczyciele są też różni, nie potrafią nauczyć właściwego stosunku do środowiska. Dlatego taki kontakt z prawdziwą przyrodą jest konieczny, umożliwia lepsze spojrzenie na siebie i zrozumieć świat. Mamy program ekologicznych ścieżek dydaktycznych, jest też domek edukacyjny gdzie odbywają się szkolenia. Zapraszam serdecznie .

Przypominam, że Regionalny Konkurs Pracy Dzikarzy dla Ogarów i Gończych Polskich odbędzie się 14 września, Regionalny Konkurs Pracy Tropowców dla Ogarów i Gończych Polskich 15 września,
Klubowa Wystawa Ogarów i Gończych połączona z podsumowaniem konkursów 16 września.
Zapraszamy do Głęboczka dojazd od Skępego (powiat lipnowski), emocji nie zabraknie.

[qzia]

Pięknie. Choć ja uważam, że zmienianie daty konkursy po zakończeniu zgłaszania i opłaceniu jest trochę niepoważne. W Jaworze super, ale dalej nie wiemy czy się pomieścimy my i gończe?
Kasia