Strona 54 z 140

Re: Warszawskie spacery

: sobota 21 mar 2009, 15:38
autor: Interlokutor
Ja i HULTAJ gotowi jesteśmy na godz 8:00, Tomek z LAKIM pewnie też

Re: Warszawskie spacery

: sobota 21 mar 2009, 17:38
autor: Paula
no to będziemy na 8 :)

Re: Warszawskie spacery

: sobota 21 mar 2009, 17:51
autor: Ikar
Laki potwierdza i będzie z Tomkiem :D

Re: Warszawskie spacery

: sobota 21 mar 2009, 18:16
autor: Interlokutor
Będzie też Ania z PSOTKĄ

Re: Warszawskie spacery

: niedziela 22 mar 2009, 16:45
autor: Ola_Aria
świetne drugie zdjęcie w galerii (to z Lakim :brawo_1: :happy3: )

miszakai - boska historyjka z rowem :happy3:

Re: Warszawskie spacery

: niedziela 22 mar 2009, 19:06
autor: carmen
bardzo dobrze widac, że w takim otoczeniu ogar jest idealnie zamaskowany poprzez swoją szatę :)


świętne zdjęcia!

Re: Warszawskie spacery

: poniedziałek 23 mar 2009, 11:54
autor: Paula
No cóż... dziś będzie więcej gończych; przy nich po prostu więcej się dzieje...
Na spacerku byli Laki, Hultaj, Psota, Wigro i Świt. :) Jak na 8 rano w niedzielę frekwencja niezła.
Gończe nakręcone.
Obrazek

Latająca Psota
Obrazek

Obrazek

à la doberman :)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Laki
Obrazek

i grupówka (Karol nie zdążył dolecieć)
Obrazek

a o tym jak ciężko ustawić psy do zdjęcia grupowego na świtkowym blogu
viewtopic.php?f=5&t=176&start=80

Re: Warszawskie spacery

: poniedziałek 23 mar 2009, 13:30
autor: Ikar
Bardzo dziękujemy za poranny spacer :happy3: , za zdjęcia ( :szacun_1: Paula i Karol) oraz za późniejszą ścieżkę tropową ( :szacun_1: Wigro)

:piwko: Janusz

Re: Warszawskie spacery

: poniedziałek 23 mar 2009, 16:52
autor: Paula
Ikar pisze:późniejszą ścieżkę tropową ( :szacun_1: Wigro)
właśnie! jak było? to chyba była pierwsza ścieżka Lakiego, jak się spisaliście? i jak reszta (jak nie ma zdjęć to poproszę chociaż relację).

Re: Warszawskie spacery

: poniedziałek 23 mar 2009, 20:41
autor: Interlokutor
Za pierwszym razem trofeum (skórę dzika) znalazła PSOTA, WIGRO i MILU, LAKI i HULTAJ za drugim razem (psy chyba za bardzo się nakręciły, HULTAJ aż "jęczał"), ubocznym efektem ścieżki tropowej były dwa kleszcze u PSOTY, kleszcze na ubraniu pana WIGRO i pani MILU oraz kleszcz we włosach pana HULTAJA, najlepiej z całego towarzystwa wyszedł Tomek i LAKI

___________________
Pozdrawiam
Janusz i HULTAJ CN