Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Mały jest taki, że jak linkę ciągnie, to ja też muszę się namęczyć, żeby go ciągnąć za sobą

Mam już profesjonalne zdjęcia, więc się dzielę

Mały daje z linką


Na początku Nera to nie ruszało


Ważniejsze było wypatrywanie zwierzyny


Aż w końcu zaczął dawać małemu nauczkę


Aż musiałam małego ratować


Ale Nero dorywał go w każdym momencie


I zaczął go iskać


I Acco też iskał Nera


Wodopój




'Acco, chodź tu' , 'Ale tutaj jest tak fajnie...'


'...patrz, taka fajna linka...'


'...i jak smakuje'


Mały chwilę pozował


Ale Nero musiał go dorwać


I poiskać


Znowu mały stara się pozować...


Ale nie na długo


Na szczęście ja też umiem ciągnąć Nera za linkę

Ej - popsułaś Nerowi zabawę
Kup mu lepiej jakiegoś "interaktywnego" pluszaczka, jak ja Orikowi

Dzisiaj z Nerem, Natalią, Luną i Acco zapuściliśmy się w las . Podczas wędrówki przed nami przebiegły dwa jelenie . Matko... jakie to wielkie . Byłyśmy tak zszokowane, że poczekałyśmy chwilę aż Nero się uspokoi. Potem idziemy i co znalazłam? Poroże Tzn jeden róg, dosyć sporych rozmiarów i waga też dawała o sobie znać na ramieniu . Chciałabym je jakoś zakonserwować, tylko nie wiem jak Jeszcze na dodatek z miejscu połączenia z głową jest jakaś biała tkanka, która zasmakowała psom... Mam się tego pozbywać?

Może ktoś coś wie

ja takie cuda zbieram- gratuluje i czekam na fotkę.

Oto moje cudo. Dla pokazania wielkości położyłam linijkę 20cm-ową. W linii prostej poroże/róg ma ok 80cm.

Natalia ... wszystkiego najlepszego i szczęścia z ogarem u boku

Wszystkiego co najlepsze i najogarze!

Najlepszego i wielu, wielu fajnych przygód z ogarami

I od nas wszystkiego ogarzego